Tak, na to czekałem. Poziom prawie wszystkich utworów do tej pory "słyszalnych" wgniata i przeżuwa. Serio, w grę nie zagram, bo nie mogę, ale poważnie myślę, czy nie kupić dla samego soundtracku i by tak nie uhonorować cały CDPR. Jedynkę mam, dwójki nie (ale let's playe na yt 3 razy w całości oglądałem), a z trójką... zobaczymy.