Wiedźmin 3: postacie

+
Kapitalne. No i render Triss wygląda właśnie tak, dla niedowiarków potwierdzenie, że w poradnikach mieliśmy model z gry :p
 
Coś nam od SoD "Jeżyk" zgrubiał :troll:, ale w sumie: "Emhyr var Emreis, Biały Płomień Tańczący na KurCHanach Wrogów ma tyle tłuszczyku w boczku, ile zechce mieć. :harhar: (Nie banujcie mnie, uprzejmie proszę.)
 
@theta77 @Marcin Momot
Jest szansa na udostępnienie renderów postaci (wcześniejszych też) na przezroczystym tle, w rozdzielczości niezgorszej od tej w folderze mediowym? Niby każdy może sobie wyciąć z tła, ale po co, skoro gotowy już macie na dyskach?

Plosimy
 
Przystojny Geralt? :D Geralt przyciągał dziewoje, to prawda, ale na pewno nie za pomocą ładnej buźki.
 
Odchudzą nieco Geraltowi policzki i będę zadowolony. Rozumiem, że bohater musi ładnie wyglądać by gra się sprzedała na Zachodzie, ale bez przesady. :p
 
Moim zdaniem wiedzmin był atrakcyjny dla niektórych kobiet, a właściwie głównie dla czardziejek, bo był znany z tego że nie odczuwa emocji, poza tym był zabójcą potworów. Pewnie nie jedna kobieta chciałaby być przez kogoś takiego zdominowana, a inne chciałyby go zaliczyć jak trofeum, był sławny no i był inny.
 
@up
No patrząc w kategoriach relacji damsko męskich, to Geralt był takim ówczesnym badboyem. Kobiety lubią/lecą na takich facetów. Często-gęsto. Chociaż wcale to nie jest regułą.
 
Może dlatego też Riv miał takie "branie" wśród magiczek, bo był niejako egzotyczny dla nich. Obracały się wśród wypacykowanych czarodziejów, którzy magicznie się odmładzali, co raczej zbyt męskie nie było, a tu wkracza z lasu Geralt, u siodła ma łeb bazyliszka, zimnym spojrzeniem obrzuca grododzierżcę, zabiera mieszek z orenami i wychodzi, nie mówiąc nawet do widzenia :p. Ale był też zupełnie inny niż pospolita bandytka i łowcy nagród. Poza tym, wyprzedzająca go sława pewnie też robiła swoje. No i kobiety ponoć lubią blizny.
 
Last edited:
Top Bottom