Wiedźmin 3: postacie

+
Żadna Yen nie będzie lepsza od tej z SoD, nawet ta z Intra. Ta sekunda na ekranie wystarczyła, by podbić moje serce na wieki :p
 
Ano trochę mnie boli, że Vesemir został w grze niezmieniony, bo realistycznie wyglądał. Pozostałe postaci prezentują podobny poziom, wątpię, by REDzi rzeźbiąc ręcznie Vesemira podobnego do tego z W1 odwalili chałę i wyglądałby gorzej niż obecny. Najgorzej wygląda nos, który jest skocznią narciarską z czerwonym kartoflem na końcu, kiedy w W1 był garbaty i ostry. Brak wyraźnego kucyka, wystającego nieco nad głowę, również wizualnie spłaszcza postać.
 
Jakoś nie mogę znaleźć podobieństwa między Panem Dąbrowskim a Vesemirem czy to z intra, czy to z gry. W intrze wygląda jak jakiś Mongoł, w grze jak przepity Zenek spod budki, ale być może to tylko kwestia przyzwyczajenia. :p A Yenn z SoD też mi się podobała od samego początku, bo była taka... zwyczajna. Na początku myślałem, że to jest jakaś prawdziwa babka wklejona do gry. Ale narzekania było spore to Redzi ją zmienili a teraz widzę, iż większość chce Yennefer z SoD chociaż tak na nią narzekała.
 
Ale narzekania było spore to Redzi ją zmienili a teraz widzę, iż większość chce Yennefer z SoD chociaż tak na nią narzekała.
Nieprawda, było ich bardzo mało. Wszyscy się spodziewali, że na Yen będzie hejt, a było łagodnie i większości się podobała. Z niewiadomych powodów nastąpiła zmiana. Na coś gorszego i mniej naturalnego.
 
Na tym zdjęciu wygląda całkiem Yenneferowato.
 
Jakoś nie mogę znaleźć podobieństwa między Panem Dąbrowskim a Vesemirem czy to z intra, czy to z gry. W intrze wygląda jak jakiś Mongoł, w grze jak przepity Zenek spod budki, ale być może to tylko kwestia przyzwyczajenia. :p A Yenn z SoD też mi się podobała od samego początku, bo była taka... zwyczajna. Na początku myślałem, że to jest jakaś prawdziwa babka wklejona do gry. Ale narzekania było spore to Redzi ją zmienili a teraz widzę, iż większość chce Yennefer z SoD chociaż tak na nią narzekała.

Yennefer z SOD wyglądała troche jak trans. Pierwsze skojarzenie to Conchita Wurst.


Ok może troche przesadziłem, dodałem troche :p .
 
Last edited:
Mi ten nowy Vesemir się podoba, chociaż aktor, który posłużył za model wydaje mi się lepszym wyborem. Co tam wydaje, jest rewelacyjny. Ale do tego z gry nic nie mam, przeciwnie. Gorzej z Yen. Ta z intra jest bardzo hmm... udana. Co do modelu z gry na razie ciężko powiedzieć, bo mało pokazano, ale pierwsze wrażenie jest takie se. Liczę, że niebawem zobaczymy coś nowego z udziałem czarodziejki i że nie będzie to kilkusekundowa migawka.
 
O nie, mi samemu nowa Yen podoba się bardziej, ale że ta z SoD jako trans? Przeczyść ekran, okulary, czy co tam jeszcze jest między Tobą a wyświetlaczem :p Zaiste dziwne spostrzeżenie.
 
Yen z SoD:



@B l a d y No ja bym trochę mniej zamaszyście te zmiany (i bez tego różu jak dla XIX wiecznych starych bab z kompleksami) i byłoby tak świetnie, że bym zamówił 3 pre-ordery żeby Panowie i Panie graficy dostali więcej pieniędzy.
 
Cóż, technika okazuje się być zawodną. Potwory tworzone ręcznie - bardzo klimatyczne. Mapy ręcznie zapełniane contentem - nie widać na nich kompresji świata. Lambert, Eskel (modele "z ręki") - nikt nie ma wątpliwości, że to oni. "Ręcznego" Letho wszyscy rozpoznali już po nogach i tyłku. Tylko jeden biedny Vesemir - dziecko technologii - nie przypomina ani pierwowzoru z "jedynki", ani swojego protoplasty z "reala".
Do tego jego sposób zachowania jest... nie wiem - zastanawiający? W gameplayu z gryfem prawie się nie odzywa. Miecz wprawdzie wyciągnął, ale zachowuje się tak, jakby nie wiedział co z nim zrobić, nie broni się przed Gryfem. Wstydzi się kamery, odwraca wzrok lub zamyka oczy. W pierwszym Wiedźminie to był żwawy drapieżnik, który miał stalowe jaja wymalowane na twarzy. Bez zająknięcia wydawał polecenia doświadczonym wiedźminom, sprawiał wrażenie wiarusa, który na wojaczce zjadł zęby.
Na trajlerze z gryfem sprawia wrażenie kogoś, kogo reżyser przebrał w kostium, wcisnął mu w rękę rekwizyt, ustawił na planie i kazał grać - tylko nie pokazał mu scenariusza, przez co aktor nie wie kogo i jak grać. Vesemir patrzy się na Geralta, jakby nie wiedział co robić czekał na jakąś podpowiedź.

To nie jest Vesemir, który w "jedynce" organizując obronę Kaer Morhen przed bandytami Salamandry wyglądał jak drapieżnik na swoim terenie.

***********************************************************

Mogę liczyć w najbliższym czasie na jakiś gameplay, na którym zobaczę dobrze znanego, pewnego siebie i zdecydowanego instruktora szermierki?
 
Top Bottom