Wiedźmin 3 - sugestie, marzenia i pobożne życzenia

+
http://giant.gfycat.com/UnrealisticComplexGrunion.gif

Hmm, wydaje mi się że tu wszystkie elementy pancerza właśnie tak działają...

http://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=9599
Stworzenie ogromnego świata, w którym każda jednostka posiada własny, oryginalny schemat zachowań, brzmi jak zadanie nie tylko skomplikowane od strony kreatywnej, ale również i technicznej. Choć na spekulacje dotyczące wymagań jest jeszcze zbyt wcześnie, nie obawiacie się tego, że stworzenie gry tak kompleksowej oraz opartej dodatkowo o CryEngine 3 przerośnie możliwości większości współczesnych maszyn?

Jak na razie nasi programiści od SI za najbardziej „pamięciożerne“ uznają nie obsługę skomplikowanego systemu zachowań, lecz model ubierania postaci. Z technicznego punktu widzenia umieszczenie w grze setek osobno myślących NPC nie powinno stanowić większej przeszkody, o płynność rozgrywki nie należy się więc martwić. Jeżeli już cokolwiek ma sprawić nam problemy, to będzie to co najwyżej chaos, który może powstać w wyniku wszystkich, nakładających się na siebie czynności. Ale w żaden sposób nie wpłynie to na liczbę wyświetlanych klatek.
Myślicie że coś takiego dałoby się zastosować w Wiedźminie? Każdy NPC miał by własne unikalne życie? Oczywiście nie w Novigradzie, bo tam ich będzie naprawdę dużo, ale na jakichś wsiach?
 
Zriel to wszystko co opisujesz brzmi świetnie i tak też pewnie wygląda. To co dostaliśmy do tej pory nie wskazuje na złą jakość gry, więc nie wiem dlaczego coś przerabiać. jeśli jest dobre. Zostaje nam pod tym względem czekać na gejmpleja, żeby to potwierdzić lub ew. obalić.

Co do tych wszystkich wgnieceń itd.
1)Wiedźmini nie walczyli w pełnych zbrojach płytowych, czy z jakimiś karwaszami, napierśnikami itp. Ja wręcz oczekuję, że gra zaoferuje tą "taneczną" walkę, o której była mowa. Przede wszystkim nie dać się uderzyć i kontratakować szybkimi ciosami. Zbroja tylko przeszkadza.
2)Wyszczerbienie się wiedźmińskiego miecza? No teraz to przegiąłeś :D
3)Łuk? Jaki łuk?
 
Moim zdaniem, to wszystko pokazuje zbyt wygórowane wymagania odnośnie gry... Tak, wszystko brzmi pięknie, ale wątpię że da się to wszystko zaimplementować tak by gra była grywalna, o masie bugów nie wspomnę... Zniszczenia otoczenia mają być, ale nie przesadzajmy, rozwalenie dosłownie wszystkiego? Gdyby REDzi się tym zajęli, to wątpię by wyrobili się w te 3-4 lata, o snow drop nie będę mówił, bo nie wiemy o nim nic, a kwestia patrzących psów dyskredytuje Ubi z miana wiarygodnych twórców... Do tego świat w Division będzie w większości atrapą, budynków w nim się zniszczyć nie da, podobnie pewnie dużej części otoczenia.
W kwestii uszkodzeń pancerzy/broni jestem za, to akurat aż tak trudne raczej by nie było, ale też nie przesadzał bym z milionami tekstur...
 
Last edited:
Oczywiście nie w Novigradzie, bo tam ich będzie naprawdę dużo, ale na jakichś wsiach?

Jak już wprowadzać coś takiego to wszędzie, zwłaszcza w Novigradzie, który stanowić będzie swego rodzaju wizytówkę gry.
Powiem tak, wolę mniejsze zagęszczenie "enpeców" na kilometr niż tłumy manekinów występujące w niektórych współczesnych grach (np. w serii AC).
Może nie aż coś tak złożonego, gdzie każdy enpec ma w pewnym stopniu unikalny plan dnia, ale żyjący, na wzór TES'ów, Gothic'ów, jak najbardziej.
Dla mnie taki system w W3 jest nie tyle pożądany, co obowiązkowy. Nie dopuszczam myśli, że gra może być czegoś w tym rodzaju pozbawiona.
 
Również mam taką nadzieję, chciałbym by wróciło też przemieszczanie się ważnych NPC, coś na kształt tego z W1, tylko bardziej rozbudowane, pamiętam jak pierwszy raz spacerowałem po Wyzimie i napotkałem Zoltana spacerującego, albo nie mogłem znaleźć Shani, bo nie wiedziałem że wraca do domu :)
 
Last edited:
W akcie pierwszym Wiedźmina 1 Shani była akurat 24h na dobę przyklejona do stołka przed kominkiem w karczmie :harhar:
 
http://giant.gfycat.com/UnrealisticComplexGrunion.gif

Hmm, wydaje mi się że tu wszystkie elementy pancerza właśnie tak działają...

http://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=9599

Myślicie że coś takiego dałoby się zastosować w Wiedźminie? Każdy NPC miał by własne unikalne życie? Oczywiście nie w Novigradzie, bo tam ich będzie naprawdę dużo, ale na jakichś wsiach?
To Ci się tylko wydaje :) spójrz na plecy wiedźmina - ta kolcza koszula to tylko tekstura, nie ma własnej fizyki i skręca się razem ze skrętem tułowia Geralta. Sam naramiennik to tylko dodatkowy obiekt "sztywno" zamocowany do ramienia, to samo się tyczy mieczy- co prawda to osobne obiekty, ale również są sztywne i nie mają fizyki. Więc ja się pytam : po co ten cały zasobożerny,ograniczony i zamknięty do jednej platformy PhysX ? tym bardziej że trzecia część wiedźmina ma być multiplatformowa ? Bezsens,krok w tył i marnowanie czasu.
A apropos scenki z tego gifa jeszcze : mniemam że to jakaś wczesna wersja gry bo skrzydła tego wiatraka ani pokrycia nie mają ani ewentualnie żagli więc nie powinny się wogóle obracać.

Zriel to wszystko co opisujesz brzmi świetnie i tak też pewnie wygląda. To co dostaliśmy do tej pory nie wskazuje na złą jakość gry, więc nie wiem dlaczego coś przerabiać. jeśli jest dobre. Zostaje nam pod tym względem czekać na gejmpleja, żeby to potwierdzić lub ew. obalić.

Co do tych wszystkich wgnieceń itd.
1)Wiedźmini nie walczyli w pełnych zbrojach płytowych, czy z jakimiś karwaszami, napierśnikami itp. Ja wręcz oczekuję, że gra zaoferuje tą "taneczną" walkę, o której była mowa. Przede wszystkim nie dać się uderzyć i kontratakować szybkimi ciosami. Zbroja tylko przeszkadza.
2)Wyszczerbienie się wiedźmińskiego miecza? No teraz to przegiąłeś :D
3)Łuk? Jaki łuk?

Owszem, wiedźmini nie nosili ciężkich pancerzy - ale już ich przeciwnicy czy kompani tak. to samo się tyczy łuków - Geralt co prawda łuku nie używał,ale z kuszą zdarzało mu się mieć do czynienia, tak samo innym wiedźminom(zapewne znalazł by się taki co i z łuku szył). Wyszczerbienie się wiedźmińskie miecza - jak najbardziej - niektóre stwory miały pancerz któremu i wiedźmiński miecz nie dawał rady, do tego należy doliczyć dziki gon(a będzie on w 3 części gry) którego broń raczej ziemskiego pochodzenia nie byłe. Nie zapominajmy też o Nilfgaardzie który był bardziej zaawansowany technologicznie i dobrym mieczem tamtejszej proweniencji żaden wiedźmin nie wzgardził(wiedział byś o tym po przeczytaniu najnowszej książki A. Sapkowskiego). Należy pamiętać też o srebrnym mieczu - nawet jeśli tylko był posrebrzany(bo srebro to miękki materiał raczej) to ta warstwa mogła się uszkodzić w czasie walki lub po prostu zetrzeć w procesie starzenia, ponadto srebrny miecz raczej był ze zwykłej stali. Nie zapominajmy też że w grze będzie nie tylko Geralt - ja liczę że zgodnie z aktualnymi trendami będę mógł przygarnąć jednego lub kilku kompanów.Więc pozostałym NPC ekwipunek raczej się będzie częściej psuł.

Z innych rzeczy - że cykl dobowy i zmiany pór roku będą to wiadomo, mnie się jeszcze marzy realistyczny wpływ zmęczenia oraz co za tym idzie potrzeba snu,jedzenia i picia wraz z wpływem na postać tego co zjadła lub wypiła.

BTW : jako że temat wiedźmina powoli się wyczerpuje to mam nadzieję że ktoś tam w CDP Red wie co się na rynku wydawniczym pojawia i honorując tradycji polskich autorów następna gra po wiedźminie będzie w uniwersum Meekhańskim, stworzonym przez Roberta E. Wegnera :) co by mnie osobiście bardzo uszczęśliwiło bo najnowsza część wiedźmina nie umywa się nawet do twórczości pana Wegnera.
 
Last edited:
A apropos scenki z tego gifa jeszcze : mniemam że to jakaś wczesna wersja gry bo skrzydła tego wiatraka ani pokrycia nie mają ani ewentualnie żagli więc nie powinny się wogóle obracać.
View attachment 2390

Nie będę wklejał dużych obrazków na forum, więc podam tylko linki:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/0a/Kuremaa_mõisa_tuuleveski.jpg
http://www.thaxted.co.uk/system/files/image/Photos/thaxted-windmill_440w.jpg
http://thumbs.dreamstime.com/z/wind-mill-15684515.jpg
http://www.energybc.ca/images/matters/windmill.jpg
 

Attachments

  • orly_bush.jpg
    orly_bush.jpg
    26.6 KB · Views: 37
Nie to, że mam wątpliwości, ale nieruchome obrazki raczej nie są dobrym przykładem na potwierdzenie swojego zdania.

Nie no, faktycznie, zapewne ktoś je zbudował, żeby sobie tak stały, to logiczne.
A potem ktoś wziął do gry, bo mu się spodobało.
Znaczy spoko, można się czepiać o coś, o czym się wie, że jednak istnieje i działa, ale ponieważ się nie ruszają, to na potrzeby dyskusji należy założyć, że to jednak fejki.
Ależ.
 
Kolega @zriel1 ma rację. @szypek26 wkleiłeś fotki nieczynnych wiatraków. Czynne stare wiatraki powinny wyglądać tak: [...]
Wiatrak bez tego tam materiału na skrzydłach także się kręci. A chyba o to nam chodzi, nieprawdaż?
https://www.youtube.com/watch?v=ZNdgTS8GMNg
https://www.youtube.com/watch?v=dh90gPBIa44

zaraz znajdę jeszcze przykład z jednego z odcinków Złomowiska, gdzie zrobili wiatrak z płaskowników :p
(zedytuję tego posta)

edit: Meh, nigdzie nie ma screenów - ale jakby się ktoś dokopał to jest sezon 3, odcinek 4.
Na pocieszenie wrzucam jeszcze dwa filmiki:
https://www.youtube.com/watch?v=Ct2SMwB9guw
https://www.youtube.com/watch?v=kPy8UvcG4EU
 
Last edited:
Mnie bardziej zastanawia czy gra z fizyką wpływającą na każde ogniwo kolczugi, każdy kamień na ziemi, itd. będzie grywalna...
 
Co do słabości physx'a jako takiego, to się zgodzę.
Podstawowa wersja tegoż silnika nie pozwalała dotąd praktycznie na jakąkolwiek interakcję z otoczeniem.
Wszelkie kubły, krzesła itp. każdorazowo okazywały się przyspawane do podłoża (havok na tym polu problemów nie ma).
Ciężko właściwie mówić w tym wypadku o fizyce.
Liczę jednak, że wraz z W3 coś się w tej kwestii zmieni.
Wszak Czerwoni chwalą się szeroko możliwością interakcji z otoczeniem, destrukcji tegoż.
Próbkę widać na zwiastunie VGX.
Jeśli będzie to rzecz zarezerwowana dla części graczy (i to tej mniejszej) posypią się gromy.
Ale mniejsza z tym, pożyjemy, zobaczymy.
W każdym razie...

...ta kolcza koszula to tylko tekstura, nie ma własnej fizyki i skręca się razem ze skrętem tułowia Geralta. Sam naramiennik to tylko dodatkowy obiekt "sztywno" zamocowany do ramienia, to samo się tyczy mieczy- co prawda to osobne obiekty, ale również są sztywne i nie mają fizyki.

Czy ty aby kapkę (albo bardziej) nie przesadzasz? Oczekujesz zaawansowanej fizyki, to jest takiej obejmującej wszystkie obiekty, liczonej w czasie rzeczywistym?
W grze?


Takie cuda to w salonie pewnej (nieistniejącej już?) sieci komórkowej lub równoległym wszechświecie.
Chyba, że coś przespałem i ominęła mnie premiera układów opartych na grafenie? Ale chyba nie.

Nie no, faktycznie, zapewne ktoś je zbudował, żeby sobie tak stały, to logiczne.
A potem ktoś wziął do gry, bo mu się spodobało.
Ależ.

No co? Postawili by pełniło funkcję ozdobną. Coś jak krasnal ogrodowy tylko skala większa, coby sąsiedzi i przechodnie na ich widok gadali...


A jaki bonus do respektu w okolicy. To ma sens.
A tak w ogóle to wersja alpha, więc nie ma się co czepiać, że wiatrak nieukończony.
Pewnie się zorientowali w studiu, że coś z nimi nie tego i stąd cztery miesiące obsuwy.
Zagadka rozwiązana.
 
Last edited:
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=84046
Na nowym trailerze Wolfenstein fajnie wygląda fizyka płynów (kawy w kubkach), otwieranie paczki i wyjmowanie z niej papierosa, czy zdiecia też robi na mnie spore wrażenie... Ciekawi mnie czy REDzi również wprowadzą wyjmowanie pieniędzy z sakiewki, czy inne tego typu rzeczy, bo niby mają być jakieś dodatkowe elementy (rzucanie sakwą) podczas dialogów...
 
@eustachy_J23
Możesz podać przykład gry, w której po wyłączeniu zaawansowanego Physxa przewracające się obiekty nagle stawały się statyczne? Przyznam szczerze, że grałem w kilka gier z podstawowym Physxem i destrukcja istniała.
 
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=84046
Na nowym trailerze Wolfenstein fajnie wygląda fizyka płynów (kawy w kubkach), otwieranie paczki i wyjmowanie z niej papierosa, czy zdiecia też robi na mnie spore wrażenie... Ciekawi mnie czy REDzi również wprowadzą wyjmowanie pieniędzy z sakiewki, czy inne tego typu rzeczy, bo niby mają być jakieś dodatkowe elementy (rzucanie sakwą) podczas dialogów...
Świetny pomysł, chętnie zobaczyłbym tego typu rzeczy w Wiedźminie. A tak poza tym to Redzi już czas na jakieś dev diary.;D Najlepiej też pochwalcie się silnikiem gry.
 
Owszem, wiedźmini nie nosili ciężkich pancerzy - ale już ich przeciwnicy czy kompani tak. to samo się tyczy łuków - Geralt co prawda łuku nie używał,ale z kuszą zdarzało mu się mieć do czynienia, tak samo innym wiedźminom(zapewne znalazł by się taki co i z łuku szył). Wyszczerbienie się wiedźmińskie miecza - jak najbardziej - niektóre stwory miały pancerz któremu i wiedźmiński miecz nie dawał rady, do tego należy doliczyć dziki gon(a będzie on w 3 części gry) którego broń raczej ziemskiego pochodzenia nie byłe. Nie zapominajmy też o Nilfgaardzie który był bardziej zaawansowany technologicznie i dobrym mieczem tamtejszej proweniencji żaden wiedźmin nie wzgardził(wiedział byś o tym po przeczytaniu najnowszej książki A. Sapkowskiego). Należy pamiętać też o srebrnym mieczu - nawet jeśli tylko był posrebrzany(bo srebro to miękki materiał raczej) to ta warstwa mogła się uszkodzić w czasie walki lub po prostu zetrzeć w procesie starzenia, ponadto srebrny miecz raczej był ze zwykłej stali. Nie zapominajmy też że w grze będzie nie tylko Geralt - ja liczę że zgodnie z aktualnymi trendami będę mógł przygarnąć jednego lub kilku kompanów.Więc pozostałym NPC ekwipunek raczej się będzie częściej psuł.

Z innych rzeczy - że cykl dobowy i zmiany pór roku będą to wiadomo, mnie się jeszcze marzy realistyczny wpływ zmęczenia oraz co za tym idzie potrzeba snu,jedzenia i picia wraz z wpływem na postać tego co zjadła lub wypiła..

W książkach z łukami i kuszami się nie spotkałem. Nawet w sezonie burz :p. Nadal uważam, że wiedźmińskich mieczy nie można było tak łatwo wyszczerbić. Czy to srebrne (nie były przecież z czystego srebra, właśnie dlatego, że jest ono za miękkie), czy też zwykłe. One były stworzone do zwalczania potworów. Nawet takich, które miały twarde pancerze. Lepsze od nich były tylko i wyłącznie gwyhyry. Dzikiego Gonu nie dawałbym za przykład dobrze opancerzonego przeciwnika. To zwyczajne elfy, tyle że z innego świata. Może i w zbrojach, ale po powrocie na szlak wiedźmini walczyli z nimi i jak sam Geralt wspominał:
A jednak jeźdźcy padali pod ciosami wiedźmińskich kling. Spod trupich pancerzy lała się czerwona jucha.
Wgniecenia na pancerzach przeciwników, których prawdopodobnie nawet nie zobaczymy nie przekonują mnie :D. Wydaje mi się, że mamy zbyt wielkie oczekiwania co do tej gry.
 
Top Bottom