W końcu, nie trzeba zaraz robić z Wiedźmina wieśniaka, który od podstaw uczy się wszystkiego. Zawsze może być dobry, poza ludzkimi możliwościami, i to już na początku, a rozwijasz go, by stał się lepszy.
Zresztą, dyskusja na temat rozwoju postaci za dużo nie wniesie, bo nic o nim nie wiemy. Wiemy za to, że pojawi się, choćby dla tego, że REDzi wypowiedzieli się, że jeżeli pomkniemy na jakieś trudne monstrum na początku gry, dostaniemy łomot bez pardonu. Także tego
Zresztą, dyskusja na temat rozwoju postaci za dużo nie wniesie, bo nic o nim nie wiemy. Wiemy za to, że pojawi się, choćby dla tego, że REDzi wypowiedzieli się, że jeżeli pomkniemy na jakieś trudne monstrum na początku gry, dostaniemy łomot bez pardonu. Także tego