Wiedźmin 3 - sugestie, marzenia i pobożne życzenia

+
Wypraszam to sobie, w W2 kot nie był w ogóle użyteczny. Raz musiałeś go użyć w queście głównym, latając po lesie "bo tak", a do kopalni wchodziłeś z bandą krasnalców którzy mieli pochodnie więc kota i tak olewałeś :p


Podobnie w Shadow of Mordor, tryb "pokazywał przeciwników przez ściany" ale jednocześnie nie pokazywał ścian :p

Ja grając pierwszy raz, Ścieżką Roche'a miałem właśnie problem w tej Kopalni pod Vergen(W tej co sie przekazywało wiadomosc Saskii czy co tam, i to chyba była ta sama lub inna podobna, gdzie ścigało się Detmolda, Pangratt itd). Musiałem kilkanaście razy się wracac i biegac dookoła bo nie mogłem ujrzec drzwi lub myliły mi się drogi :p. Oczywiście to było hoho, wtedy kiedy ja olewałem totalnie Alchemie :p.
 
Ja grając pierwszy raz, Ścieżką Roche'a miałem właśnie problem w tej Kopalni pod Vergen(W tej co sie przekazywało wiadomosc Saskii czy co tam, i to chyba była ta sama lub inna podobna, gdzie ścigało się Detmolda, Pangratt itd). Musiałem kilkanaście razy się wracac i biegac dookoła bo nie mogłem ujrzec drzwi lub myliły mi się drogi :p. Oczywiście to było hoho, wtedy kiedy ja olewałem totalnie Alchemie :p.

Minimapa mój drogi, tylko minimapa! :p

A co do płaczu niektórych że będziemy ciągle biegać z włączonym "trybem detektywistycznym" - kamera wyraźnie zbliża się do Geralta, i ten zwalnia krok. Nie wiem czy faktycznie ktokolwiek z was będzie poruszał się 2x wolniej "żeby nic nie przegapić" :p
 
Po pierwsze primo, krasnoludy mi tylko przeszkadzały, a po drugie primo, wiedźmin nie używa pochodni. Nawet zakończonej krasnoludem.
 
Minimapa mój drogi, tylko minimapa! :p

A co do płaczu niektórych że będziemy ciągle biegać z włączonym "trybem detektywistycznym" - kamera wyraźnie zbliża się do Geralta, i ten zwalnia krok. Nie wiem czy faktycznie ktokolwiek z was będzie poruszał się 2x wolniej "żeby nic nie przegapić" :p

Minimapa? Wlasnie o to chodzi że chodziłem jak wskazywała, tylko że ona pokazywała mi 3 drogi, a ja tylko traciłem czas, lajf i... No :p. A ja nadal podtrzymuje pomysl o Mgle i jak dodal Daniel, deszcz + mgla + noc = best.
 
I rechot żab.

Krwiożercze żaby? O. To byłby nawet dobry pomysł :p. Zwykły rechot, nie ma sie czym przejmo... To raczej nie jest zwy... AAA!!(...) ;-;.

Temat ze szpilkami idiotyczny. Niektórzy szukają problemów wszędzie. Jak wyczerpie im się temat złej mimiki to szukają tematu że blizna Ciri jest za mała, a teraz szpilki, ludzie... Idąc tym tokiem myślenie, obetnijmy Geraltowi grzywkę bo inaczej będzie mu spadać na oczy i ekran będzie zaciemniony -.-
|
|
Pozdro dla kumatych :)
 
Last edited:

Guest 3669645

Guest
Dlatego się czepiamy bo są to "pierdoły" które można poprawić w minutę. Myk i obcasiki mniejsze, o co było tyle krzyku? A tak to tylko kłuje w oczy :p Więcej było płaczu o talię Geralta, niby też nie ma to znaczenia, ale skoro mogą łatwo poprawić, to niech poprawią.
 
Miejscowe komary czasami lepiej omijać szerokim łukiem. Nawet będąc wiedźminem.
"Nad uchem Yurgi zabzyczał komar. Kupiec nawet nie ruszył ręką, by go odpędzić. Zabzyczał następny. Całe chmary komarów bzyczały w zaroślach po przeciwnej stronie jaru. Bzyczały.
I wyły."
 
Jak Geralt będzie stał na bagnach i się nie ruszał przez kilka minut, to będzie można usłyszeć bzyczenie komara. Byłem na PGA, potwierdone info od redów
 

Guest 3669645

Guest
Na komary to tylko Igni, miotaczem z W3 buchnąć dookoła siebie i z głowy :p
 
Top Bottom