Wiedźmin 3 - sugestie, marzenia i pobożne życzenia

+
Namiastką posiadłości - Kaer Morhen. Tyle w temacie.

Moim zdaniem przydałoby się trochę to rozbudować, dodać do tej lokacji jakieś manekiny na których można wieszać rynsztunek, czy ściany na trofea, może coś jeszcze. No i przydałoby się rozbudować Kaer Morhen, bo chyba nie do każdej sali da się wejść, a szkoda.
 
Moim zdaniem przydałoby się trochę to rozbudować, dodać do tej lokacji jakieś manekiny na których można wieszać rynsztunek, czy ściany na trofea, może coś jeszcze. No i przydałoby się rozbudować Kaer Morhen, bo chyba nie do każdej sali da się wejść, a szkoda.

Właśnie jeśli chodzi o wnętrze Kaer Morhen to wydaje mi się ono nieco biedniejsze od tego z pierwszej części. Brakuje laboratorium, górnych korytarzy gdzie była zbrojownia i chyba nawet biblioteka. Niby mamy w trójce dwie wieże, ale one są bardzo do siebie podobne.
Ale i tak Redom za ukazanie atmosfery i ogólnie okolicy Kaer Morhen należą się według mnie brawa. Zwiedzanie Bastionu, jaskini gdzie przeprowadzano dawniej mutacje na małych, smarkatych wiedźmakach...ech, jeszcze te komentarze Geralta, no cudo!
 
Nie wiem czy prośba się już pojawiła, nie znalazłem dlatego dopisuję. Redzi dodajcie proszę opję włączenia "respawn'ów" w miejscach typu "znak zapytania" które stają się puste po wyczyszczeniu "lootu". Obozy bandziorów, potwory itp pilnujące jakiś tam skrzynek. Dało by to sporo więcej zabawy w free roamie. Oczywiście skrzynki po pierwszym czyszczeniu zostają puste.
 
Last edited:
Zgadzam się z @crass2012 - blokowanie młynka przez bandziora w lesie to idiotyzm. Już nawet przeboleję że dostaje on mieczem po pysku i zabiera mu to 1/8 paska życia - trudno żeby wszyscy wrogowie padali od razu kiedy cios wejdzie - ale blokowanie kilkunastu ciosów? Serio?
 
Ja was osobiście nie rozumiem za bardzo z tym blokowaniem. Mechanika walki jest nastawiona na sprytne ustawianie Geralta względem wroga, dlatego mamy uniki i przewroty, dodatkowo mamy znaki i petardy, dzięki którym możemy przeciwnika odsłonić (choćby i alternatywny Igni który powoduje że przeciwnicy wypuszczają tarcze z rąk, a koniec końców mamy możliwość kontrowania ataków, które to również umożliwia nam odsłonięcie wroga. I przez to, ze jest to tak skonstruowane gra karze Cie za bezmyślne naparzanie przycisku ataku bez opamiętania i zmusza Cię w ten sposób to trochę sprytniejszego rozwiązania problemu niż A, A, A, A i wygrałem walkę. Mnie się to osobiście podoba, a zawsze możecie spróbować niższe poziomy trudności gdzie blokowanie przeciwników jest rzadsze, przynajmniej ja takie wrażenie odniosłem.
 
Ja nie mam problemu z tym że parują zwykłe klikanie szybkiego czy silnego ciosu, ok, niech tak robią, ale jeżeli mam wykupiony ostatni poziom młynka i przez jakieś 8 sekund uderzam ok 4x/sec a bandyta to wszystko blokuje to zastanawiam się czy to nie jest generał Grievous z Gwiezdnych Wojen...

]
 
@Marcin Momot

Tak sobie dziś pomyslałem o niezłym Easter eggu który mógłby być w którymś rozszerzeniu, a jednoczęsnie by wytrącił argument co to niektórym że niema ciemniejszych karnacją postaci w Dzikim Gonie.

Mały easter egg nawiazujacy do Berserka, a więc tez mroczne fantasy (nawet mroczniejsze choć całkiem inne)
wziąść model Fringilli Vigo przebrac bardziej bojowo po rycersku miecz do ręki, karnacje ciemniejszą i wykapana Casca.
Geralt powiedzmy spotkał by ją na szlaku w trakcie rozszerzenia, kilka wymian zdań i gotowy easter egg
(powiedzmy że powie że jej drużyna się rozpadła, a dowódca siedzi w lochu... tyle. Dla znających wiadomo o co chodzi i myslę że niezły pomysł)
 
Last edited:
A ja to bym sobie chętnie przytulił DLC, które były by przeniesieniem części pierwszej i drugiej przygód Geralta na nowy silnik... Udźwiękowienie jest, modele podciągnąć i wydać Wiedźmina 1.2.3 complete edition... Marzeeeenia...
 
Skoro piszemy o marzeniach... to fajnie by było w Toussaint spotkać pewnego Sukkuba... a wraz z nim pewnego zregenerowanego wampira :)

Myślę, że legenda naszego ulubionego wampira urosła przez te lata do takich rozmiarów, że twórcom choćby stanęli na głowie nie uda się sprostać wymaganiom fanów. Dlatego ja bym wolał żeby go jednak nie było niż później żałować. Kogo ja oszukuję... Idziemy sobie po Toussaint, a tu nagle zapach piołunu, szałwii, kolendry i anyżku "To Ty?!":p
 
Oraz i ja dołożę moje 3 grosze ;)
Otóż byłoby niezmiernie fajnie jakby pojawiły się jakieś dodatkowego karty do gwinta, takie jak (w kolejności od najbardziej pożądanych :D) : Shani, Eskel, Lambert, Utopce :D, Pani Jeziora, Vetala, Kalkstein, Vincent Meis, Azar Javed, Magister, Radowid, Adda (Strzyga), Leo, Henselt.
Wydaje mi się że pierwsze 4 wymienione powinny się już znaleźć dawno temu ;>
 
Witam serdecznie.
Z miejsca chciałbym podziękować twórcom za tak kultową grę jaką jest Wiedzmin 3 jak i za przekozackie (jak na swoje czasy) dwie poprzednie części.

Widzę, że REDsi czytaja forum i powoli dopracowują grę uwzględniając nasze "życzenia". Ze swoimi troche sie spózniłem bo patch 1.07 juz wyszedł ale moze w następnym cos sie uda :p
Otóż chciałbym aby wprowadzone były następujące rzeczy ktore znacznie poprawią realizm rozgrywki:
1) Reakcja płomienia pochodni na wiejący wiatr. Otoż wylazłem z jakiegos grobowca z pochodnia w ręku, zbierało sie na burzę, Geralt rzekł "ależ wieje...", drzewa niemalże uginały sie w pół, a płomien pochodni zachowywał sie tak jakby był pod jakims niewidzialnym kloszem... Niby banał rzec można, detal ale miło by było :)
2) Przynajmniej na najwyższym poziomie trudnośći, aby wprowadzono,że jedzenie i picie nie regeneruje żywotności. No bo jak sie skalecze przykładowo krojąc chleb to jak zjem jego pajde i popije wodą to przeciez od tego rana szybciej mi sie nie zagoi... Na juz wspomnianym najwyzszym poziomie za regeneracje zywotnosci powinny odpowiadac jedynie jaskółka oraz pasywny skill "rytm dobowy"
3) Ograniczenie ilośći posiadanych mieczy do 3 a pancerza do 1 (tak jak to mialo miejsce w pierwszej czesci) Wiem że moze nieco kontrowersyjny punkt ale w pewnym momence gry tachałem przy sobie 11 mieczy i 3 pancerze a to chyba mało realistyczne jest :)
4)Nie wiem czy moze weszlo to w patchu 1.07 bo wiedzmucha jeszcze nie odpalalem po zainstalowaniu aktualizacji ale stworzenie pasywnego skilla dającego bonusy za kazdy element setu wilka tak jak ma to miejsce z pozostałymi setami z podstawki. (jesli zostało to juz wprowadzone to przepraszam za zamieszanie)
5) Bieg wsteczny pzy płynięciu łódka...? Bezcenne...i mało realistyczne :)
W sumie to chyba wszystko...Jak przyjdzie mi jeszcze cos do glowy to napisze. :)
 
Last edited:
Witam serdecznie.
Z miejsca chciałbym podziękować twórcom za tak kultową grę jaką jest Wiedzmin 3 jak i za przekozackie (jak na swoje czasy) dwie poprzednie części.
Określenie "kultowa" pasuje do części pierwszej, ew. drugiej. Ta gra wyszła 2,5 miesiąca temu więc myślę że trochę jest za młoda na użycie w stosunku do niej określenia "kultowa" ;)

Widzę, że REDsi czytaja forum i powoli dopracowują grę uwzględniając nasze "życzenia". Ze swoimi troche sie spózniłem bo patch 1.07 juz wyszedł ale moze w następnym cos sie uda :p
Otóż chciałbym aby wprowadzone były następujące rzeczy ktore znacznie poprawią realizm rozgrywki:
1) Reakcja płomienia pochodni na wiejący wiatr. Otoż wylazłem z jakiegos grobowca z pochodnia w ręku, zbierało sie na burzę, Geralt rzekł "ależ wieje...", drzewa niemalże uginały sie w pół, a płomien pochodni zachowywał sie tak jakby był pod jakims niewidzialnym kloszem... Niby banał rzec można, detal ale miło by było :)
Nigdy nie zwróciłem na to uwagi... ale faktycznie ciekawa propozycja.
2) Przynajmniej na najwyższym poziomie trudnośći, aby wprowadzono,że jedzenie i picie nie regeneruje żywotności. No bo jak sie skalecze przykładowo krojąc chleb to jak zjem jego pajde i popije wodą to przeciez od tego rana szybciej mi sie nie zagoi... Na juz wspomnianym najwyzszym poziomie za regeneracje zywotnosci powinny odpowiadac jedynie jaskółka oraz pasywny skill "rytm dobowy"

Głupi pomysł, na początku gry nie mamy ani skilla, ani jaskółki (trzeba ją wycraftować) a nawet jak mamy to gracze którzy nie okradają domów mogą mieć problem z alkoholem do uzupełniania jej.

3) Ograniczenie ilośći posiadanych mieczy do 3 a pancerza do 1 (tak jak to mialo miejsce w pierwszej czesci) Wiem że moze nieco kontrowersyjny punkt ale w pewnym momence gry tachałem przy sobie 11 mieczy i 3 pancerze a to chyba mało realistyczne jest :)
Jest realistyczne od kiedy dostaliśmy skrzynkę. Ciekawe czy jak grasz w GTA albo CS'a to płaczesz że postać powinna mieć 1-2 rodzaje broni tylko :)
4)Nie wiem czy moze weszlo to w patchu 1.07 bo wiedzmucha jeszcze nie odpalalem po zainstalowaniu aktualizacji ale stworzenie pasywnego skilla dającego bonusy za kazdy element setu wilka tak jak ma to miejsce z pozostałymi setami z podstawki. (jesli zostało to juz wprowadzone to przepraszam za zamieszanie)
Yyyy... ale to jest taki sam rodzaj pancerza co rynsztunek gryfa. Jego skill nie działa na wilka? Bo mi się wydaje że tak... ale mogę się mylić ;)
5) Bieg wsteczny pzy płynięciu łódka...? Bezcenne...i mało realistyczne :)
Chciałbym zwrócić Twoją uwagę na pewien drobny szkopuł... TO JEST GRA. Jak chcesz żyć to wyjdź z domu - a to jest gra. To jednocześnie nierealistyczne jest to że Geralt nie musi jeść, robić kupy, spać... A, no i zmieńmy jego wysokość skoku na 20cm bo w zbroi podskoczyć wcale nie jest tak łatwo. No i niech tonie w wodzie jeżeli ma choć jedną kosę na plecach...

W sumie to chyba wszystko...Jak przyjdzie mi jeszcze cos do glowy to napisze. :)

Z całym szacunkiem ale czepiasz się na siłę szczegółów więc...
 
1) Reakcja płomienia pochodni na wiejący wiatr. Otoż wylazłem z jakiegos grobowca z pochodnia w ręku, zbierało sie na burzę, Geralt rzekł "ależ wieje...", drzewa niemalże uginały sie w pół, a płomien pochodni zachowywał sie tak jakby był pod jakims niewidzialnym kloszem... Niby banał rzec można, detal ale miło by było :)
Do tego przydałaby się opcja żeby to wyłączyć, bo gracze ze słabszym sprzętem mogą mieć większy spadek fps przy wyciąganiu pochodni.
2) Przynajmniej na najwyższym poziomie trudnośći, aby wprowadzono,że jedzenie i picie nie regeneruje żywotności. No bo jak sie skalecze przykładowo krojąc chleb to jak zjem jego pajde i popije wodą to przeciez od tego rana szybciej mi sie nie zagoi... Na juz wspomnianym najwyzszym poziomie za regeneracje zywotnosci powinny odpowiadac jedynie jaskółka oraz pasywny skill "rytm dobowy"
Nie, nie i jeszcze raz nie! Powtarzałem już wiele razy i powtórzę jeszcze raz. Mam o wiele lepszy pomysł co do rozwiązania problemu z jedzeniem i piciem.
Jedzenie powinno zwiększać regeneracje żywotności/wytrzymałości, ale tylko śladowo (np. jak jedna z wyżej wspomnianych umiejętności - rytm dobowy) i przez dłuższy czas np. 10 minut.
Do tego, koniecznie powinny pojawić się animacje jedzenia i picia, które w trakcie walki mogłyby być przerwane! Trochę śmieszny jest fakt, że walczymy z jakimś bossem, jesteśmy ledwo żywi, zjemy sobie bochenek chleba i już mamy siły do dalszej walki... Wtedy jaskółka mogłaby działać jak dotychczas. Miłym urozmaiceniem byłoby dodanie możliwości rozpalania ogniska, odpoczywania przy nim i smażenia/gotowania surowego mięsa jak i innego jedzenia, jeśli takowe w ogóle się znajdzie. Albo chociaż umożliwienie tego przy już istniejących ogniskach.
3) Ograniczenie ilośći posiadanych mieczy do 3 a pancerza do 1 (tak jak to mialo miejsce w pierwszej czesci) Wiem że moze nieco kontrowersyjny punkt ale w pewnym momence gry tachałem przy sobie 11 mieczy i 3 pancerze a to chyba mało realistyczne jest :)
Głupi pomysł w grze z tak otwartym światem. W tej chwili jest dobrze, wystarczą tylko małe poprawki co do skalowania przedmiotów.
4)Nie wiem czy moze weszlo to w patchu 1.07 bo wiedzmucha jeszcze nie odpalalem po zainstalowaniu aktualizacji ale stworzenie pasywnego skilla dającego bonusy za kazdy element setu wilka tak jak ma to miejsce z pozostałymi setami z podstawki. (jesli zostało to juz wprowadzone to przepraszam za zamieszanie)
Niby pomysł dobry, ale trzeba by było wtedy trochę zbić główne statystyki, bo te sety i tak są już za mocne.
5) Bieg wsteczny pzy płynięciu łódka...? Bezcenne...i mało realistyczne :)
Tu się pojawia problem, jak to rozwiązać? Łódką i tak płynie się już dość ciężko, a nie wyobrażam sobie wypływania z jakiejś dziury bez tego "wstecznego".
 
Głupi pomysł, na początku gry nie mamy ani skilla, ani jaskółki (trzeba ją wycraftować) a nawet jak mamy to gracze którzy nie okradają domów mogą mieć problem z alkoholem do uzupełniania jej.
W takim razie mozna zrobic zeby mozna bylo właczyc taka opcje lub wyłączyc w zaleznosci od upodoban. Ja obecnie gram bez uzycia jedzenia i jakos sobie radze bez wielokrotnego wczytywania gry. Jeden lev latwo i szybko sie wbija wzialem na poczatku rytm dobowy i smigam.



Ciekawe czy jak grasz w GTA albo CS'a to płaczesz że postać powinna mieć 1-2 rodzaje broni tylko

NIe gram w GTA albo CS'a


Chciałbym zwrócić Twoją uwagę na pewien drobny szkopuł... TO JEST GRA. Jak chcesz żyć to wyjdź z domu - a to jest gra

W takim razie czemu nie pisales tego wczesniej kiedy ludzie pisali o rzeczach ktore po wprowadzeniu w kolejnym patchu poprawilyby realizm w grze... Gdybym wiedzial o tym wczesniej w ogole nie zaczynalbym tematu



Trochę śmieszny jest fakt, że walczymy z jakimś bossem, jesteśmy ledwo żywi, zjemy sobie bochenek chleba i już mamy siły do dalszej walki...
No i wlasnie o to mi w tym wszystkim chodzi...

Tu się pojawia problem, jak to rozwiązać? Łódką i tak płynie się już dość ciężko, a nie wyobrażam sobie wypływania z jakiejś dziury bez tego "wstecznego".

Jest na to prosty sposob. Nie wplywac w dziury łódką :) Jak chesz wplynac w dziure to po prostu wyskocz z łódki i popłyń Geratlem wpław...

No nie wiem Panowie to tylko takie moje prywatne propozycje nie trzeba od razu rzucac sie do gardel...


Określenie "kultowa" pasuje do części pierwszej, ew. drugiej. Ta gra wyszła 2,5 miesiąca temu więc myślę że trochę jest za młoda na użycie w stosunku do niej określenia "kultowa"

Z całym szacunkiem ale czepiasz się na siłę szczegółów.
 
Last edited:
4)Nie wiem czy moze weszlo to w patchu 1.07 bo wiedzmucha jeszcze nie odpalalem po zainstalowaniu aktualizacji ale stworzenie pasywnego skilla dającego bonusy za kazdy element setu wilka tak jak ma to miejsce z pozostałymi setami z podstawki. (jesli zostało to juz wprowadzone to przepraszam za zamieszanie)

Nie zrozumiałeś skilla przeczytaj jeszcze raz, KAŻDY element średniego rynsztunku...a nie każdy element zestawu gryfa..

Umiejętność działa na każdy średni element pancerza, obojętnie czy jest to zwykła średnia kurtka kupiona od chłopa, pancerz gryfa czy wilka, umiejętność zadziała bo to średni typ. Tyczy to się róznież pozostałych umiejętnośći, one działają na konkretny typ pancerza (średni / lekki / ciężki) a nie na dedykowany element pancerza.

Ograniczenie liczby pancerzy i całego żelastwa pomysł bez sensu jakiegokolwiek.

Wyłaczenie regeneracji żywotności jedzeniem na najwyższym poziomie trudności, bez większego znaczenia na grę ,naprawdę poza początkiem gry, jedzenia praktycznie nieużywałem. Są inne lepsze sposoby leczenia
(Jaskółka / odwary / Quen /skill odnowienie)
 
Last edited:
Nie zrozumiałeś skilla przeczytaj jeszcze raz, KAŻDY element średniego rynsztunku...a nie każdy element zestawu gryfa..
Jesli tak jest to sorry, mea culpa.
Ograniczenie liczby pancerzy i całego żelastwa pomysł bez sensu jakiegokolwiek.
Czy ja wiem? i tak w zasadzie walczymy dwoma ulubionymi mieczami a reszta idze do kupców... a z reszta jak kto woli.

Wyłaczenie regeneracji żywotności jedzeniem na najwyższym poziomie trudności, bez większego znaczenia na grę ,naprawdę poza początkiem gry, jedzenia praktycznie nieużywałem. Są inne lepsze sposoby leczenia
(Jaskółka / odwary / Quen /skill odnowienie)

No ja natomiast jedzenie uzywalem przez cala gre a odwarow i jaskolki wcale. Quen tez mialem tylko pierwszy poziomie. No coz zostanie mi po prostu nie uzywanie jedzenia jako formy regeneracji zywotnosci, ot co :)
 
John_McClane said:
1) Reakcja płomienia pochodni na wiejący wiatr. Otoż wylazłem z jakiegos grobowca z pochodnia w ręku, zbierało sie na burzę, Geralt rzekł "ależ wieje...", drzewa niemalże uginały sie w pół, a płomien pochodni zachowywał sie tak jakby był pod jakims niewidzialnym kloszem... Niby banał rzec można, detal ale miło by było :)
Pełna zgoda.
John_McClane said:
2) Przynajmniej na najwyższym poziomie trudnośći, aby wprowadzono,że jedzenie i picie nie regeneruje żywotności. No bo jak sie skalecze przykładowo krojąc chleb to jak zjem jego pajde i popije wodą to przeciez od tego rana szybciej mi sie nie zagoi... Na juz wspomnianym najwyzszym poziomie za regeneracje zywotnosci powinny odpowiadac jedynie jaskółka oraz pasywny skill "rytm dobowy"
Osobiście chętniej ujrzałbym inną rolę jedzenia w grze, rozwiązanie podane przez @Isharoth mi się podoba.
Idealną sytuacją jednak byłoby dla mnie ograniczenie miejsc możliwej medytacji (karczmy, ogniska itd.), z jednoczesnym włączeniem regeneracji życia podczas takiego odpoczynku. Medytacja mogłaby wtedy zużywać porcję jedzenia, podobnie jak w Pillars of Eternity. Do tego, w zależności od wybranej przez nas żywności, po zakończeniu odpoczynku moglibyśmy mieć nałożony niewielki bonus do niektórych statystyk. Bonus ten nakładany byłby także po zjedzeniu danej potrawy w trakcie normalnej gry, z ekwipunku (ale nie w walce!). Medytacja bez jedzenia byłaby możliwa, ale nakładałaby ujemny modyfikator do, powiedzmy, regeneracji życia i wytrzymałości, który rósłby za każdym kolejnym takim odpoczynkiem "bez kolacji". Modyfikator byłby usuwany po zjedzeniu dowolnej porcji jedzenia.

Uff... trochę się rozpisałem, ale naprawdę liczę, że kiedyś powstanie podobny mod.

John_McClane said:
3) Ograniczenie ilośći posiadanych mieczy do 3 a pancerza do 1 (tak jak to mialo miejsce w pierwszej czesci) Wiem że moze nieco kontrowersyjny punkt ale w pewnym momence gry tachałem przy sobie 11 mieczy i 3 pancerze a to chyba mało realistyczne jest :)
Również chętnie bym to ujrzał, ale nie liczyłbym na wprowadzenie takiej opcji w inny sposób niż poprzez mody. Obecne wymagania mainstreamu niestety na to nie pozwalają, a Dziki Gon nie jest grą niszową. :)

John_McClane said:
5) Bieg wsteczny pzy płynięciu łódka...? Bezcenne...i mało realistyczne :)
Tu mam zagwozdkę, bo nie uświadczyłem tej opcji w swojej grze. Gram na padzie i nie mogę cofać łódką za pomocą analoga. Na klawiaturze można? :huh: Właściwie to wczoraj, starając się odbić od brzegu łódką zarytą dziobem w piach, musiałem... poczekać na mniejszy wiatr, bo przy obecnej fali było to niewykonalne. Realistyczne i nawet mi się to spodobało, tyle że w ramach realizmu przydałaby się też opcja wyjścia z łódki i zwyczajnego wypchnięcia jej na wodę. Nawet Aard rzucany w żagiel nie ruszał jej z miejsca. ;)

Jest realistyczne od kiedy dostaliśmy skrzynkę. Ciekawe czy jak grasz w GTA albo CS'a to płaczesz że postać powinna mieć 1-2 rodzaje broni tylko :)
Eee... ale grałeś kiedyś w CSa? Bo to właśnie świetny przykład realizmu co do ilości noszonej broni, więc... ładny strzał w stopę, brawo. 10/10.
Osobiscie zgadzam się z kolegą John_McClane - fajnie by było, gdyby większe przedmioty w ekwipunku, typu broń i pancerz miały ograniczoną liczbę slotów. Targanie w ekwipunku po 10 sztuk broni z zabitych bandytów trochę psuje wczuwkę, a pienięzdzy w tej grze i tak mamy od pewnego momentu o wiele za dużo, nawet nie okradając domów i nie zbierając wszystkiego jak leci. Osobiście liczę w przyszłości na jakiegoś moda wprowadzającego takie ograniczenie.
Natomiast wprowadzenie skrzynki jest właśnie elementem, który sprawia, że taki limit nie byłby zbyt uciążliwy - przedmioty, które chcielibyśmy zachować na dłużej zwyczajnie byśmy tam wrzucali. W jaki sposób skrzynka wspiera natomiast Twój argument - nie mam pojęcia. :)


Chciałbym zwrócić Twoją uwagę na pewien drobny szkopuł... TO JEST GRA. Jak chcesz żyć to wyjdź z domu - a to jest gra. To jednocześnie nierealistyczne jest to że Geralt nie musi jeść, robić kupy, spać... A, no i zmieńmy jego wysokość skoku na 20cm bo w zbroi podskoczyć wcale nie jest tak łatwo. No i niech tonie w wodzie jeżeli ma choć jedną kosę na plecach...
Tak, to jest gra, a to z kolei jest niesłychanie głupi "argument", który wielu użytkowników wymienia co i rusz jak zaklęcie, mając wrażenie, że wystarczy powiedzieć, że "to jest gra" i wszelkie wymogi względem realizmu magicznie stają się bezzasadne. Ekstraordynaryjnie głupia odmiana owego "argumentu" brzmi natomiast "to jest gra RPG a nie symulator życia".

Otóż w grach występuje różny poziom realizmu. W niektórych wyższy, w innych niższy. Akurat u źródeł gier RPG, i to zarówno tych "papierowych" jak i komputerowych, leży staranie o dość wierne i realistyczne oddanie pewnych aspektów życia postaci.
 
Last edited:
Tu mam zagwozdkę, bo nie uświadczyłem tej opcji w swojej grze. Gram na padzie i nie mogę cofać łódką za pomocą analoga. Na klawiaturze można?
Nie tylko na klawiaturze ale na padzie też ;) Jak wsiądziesz do łódki to w prawym dolnym rogu masz napisane co wcisnąć żeby płynąć do przodu i do tyłu :)

fajnie by było, gdyby większe przedmioty w ekwipunku, typu broń i pancerz miały ograniczoną liczbę slotów. Targanie w ekwipunku po 10 sztuk broni z zabitych bandytów trochę psuje wczuwkę, a pienięzdzy w tej grze i tak mamy od pewnego momentu o wiele za dużo

Pewnie ten argument też uznasz za tendencyjny ale... nie podnoś ich?
 
Top Bottom