Wiedźmin 3: świat

+
Swoją drogą, biedna południca. Przecież ona lubi ciepełko :( Jeśli ktoś jej nie zabije w Prologu i potem wróci tam zimą, to ona będzie smutna i nie będzie chciała nawet walczyć....
:sad:
Z tym śniegiem to może być tak, że w grze zaimplementowano mechanizm gromadzenia się śniegu na ziemi i stopniowego topnienia.... Ale to już chyba tylko marzenia.
 
Swoją drogą, biedna południca. Przecież ona lubi ciepełko :( Jeśli ktoś jej nie zabije w Prologu i potem wróci tam zimą, to ona będzie smutna i nie będzie chciała nawet walczyć....
:sad:
Martwisz się o południcę? Jeśli pory roku okażą się prawdą to ja jej na złość nie zabiję :p.
 
Gon po najechaniu zostawia owszem trochę śniegu i zmarzliny, ale tylko tam, gdzie chodził. A tu mamy zwyczajnie wyglądającą zimę aż po horyzont. Na dwóch screenach.
 
No i się pyta: "Co tu się stało?". Śnieg w środku lata skłania do zadawania takich pytań.
Ale mnie chodziło o porównanie opuszczonej wioseczki z południcą do wioski z Elder Blood. Jeżeli chodzi o ilość śniegu to jest to niemalże niebo a ziemia.
W wiosce z EB widać, że jest to jakieś takie nienaturalne, że coś jest nie tak. Patrząc na panoramę takiego uczucia nie mam
 
Właściwie to nie do końca rozumiem to całe zostawianie po sobie mrozu i śniegu. Dziki Gon to nie Dementorzy. W książkach ani razu nie zjawiła się sytuacja by Gon (czy to emanacje, czy prawdziwi jeźdźcy) zamrażali świat wokół siebie samą swoją obecnością. Takie trochę wciskanie efektów specjalnych na siłę.
 
W Mafii 2 dało się osadzić akcję na przestrzeni dwóch pór roku i wizualnie to pokazać.
Gdyby coś takiego wystąpiło w W3, to byłby miód. Po pierwsze dlatego, że uwielbiam zimowe klimaty - także w grach. Po drugie zaś - daje to ogromny potencjał pod względem gameplayu, bo zwiedzona już miejscówka będąc zaśnieżoną nabiera świeżości, nie wspominając o tym, że mogłyby ją zasiedlić specyficzne rodzaje potworów.
 
No nie powiem, wspomniana przez Redów redefinicja byłaby prawdziwa. Absolutnie nikt nie połączył fantastycznej fabuły i postaci, dużych konsekwencji wyborów, ogromnego świata i pór roku.
 
Po zastanowieniu się brzmi to trochę nierealnie. Taki ogromny świat i dwie pory roku? Przecież to prawie jak robienie lokacji od nowa (chyba, że ten system osadzania się śniegu jest w grze i rzeczywiście działa tak, jak chcielibyśmy by działał).

Przyznaję, taka informacja (potwierdzona) zrobiłaby na mnie wrażenie i podbiłaby hajp do granic możliwości, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że REDzi to zrobili :p.
 
Po zastanowieniu się brzmi to trochę nierealnie. Taki ogromny świat i dwie pory roku? Przecież to prawie jak robienie lokacji od nowa (chyba, że ten system osadzania się śniegu jest w grze i rzeczywiście działa tak, jak chcielibyśmy by działał).

Dało się to zrobić wcześniej, już jakiś czas temu, też na względnie dużej i otwartej mapie - więc dałoby się i tutaj.
Roboty co nie miara, trzeba by zaprojektować też inne zachowania NPCów i ogólnie reagowanie świata - bo przecież nieodłącznie wiązało by się to z fabułą. Ale efekt byłby niesamowity.

Zimowe scenerie już od pierwszych zapowiedzi narobiły mi smaka i ciężko pogodzić mi się z myślą, że REDania tak po prostu z nich zrezygnowała.
 
Szczerze, to może być właśnie jedna z ogromnych niespodzianek, jakie nas jeszcze w grze czekają według Redów. W końcu "Nie widzieliście jeszcze nawet wierzchołka góry lodowej" do czegoś zobowiązuje, nie tylko w kwestii lokacji i cutscenek. Mój hajp zaczyna rosnąć.
 
Zimowe scenerie już od pierwszych zapowiedzi narobiły mi smaka i ciężko pogodzić mi się z myślą, że REDania tak po prostu z nich zrezygnowała.
Kocham je bezgranicznie, co wyraziłem nieco wyżej. Myślałem, że się popłaczę, gdy dowiedziałem się, że odśnieżyli Skellige.
 
Szczerze, to może być właśnie jedna z ogromnych niespodzianek, jakie nas jeszcze w grze czekają według Redów. W końcu "Nie widzieliście jeszcze nawet wierzchołka góry lodowej" do czegoś zobowiązuje, nie tylko w kwestii lokacji i cutscenek. Mój hajp zaczyna rosnąć.

Tym bardziej, że brak słownych potwierdzeń/zaprzeczeń i to, że się o tym nie mówiło nie jest tu dziwny - bo jak wspomniałem, fakt że fabuła toczy się na około półrocznej przestrzeni to też spoiler fabularny. W przypadku screenów można wątpić, bo a nuż zmienili koncepcję.
Cholera, ależ byłoby cudnie.
 
Zimowe scenerie już od pierwszych zapowiedzi narobiły mi smaka i ciężko pogodzić mi się z myślą, że REDania tak po prostu z nich zrezygnowała.
Nie no, nie zrezygnowali całkowicie:
Po artstylu i grafice widać, że screeny są nowszej daty (z wyjątkiem dwóch ostatnich, ale wątpię, by od czasu SoDa coś się w tej materii zmieniło).

Zimowych widoczków trochę będzie nawet i bez tych pór roku.
 
Nie no, nie zrezygnowali całkowicie:
Po artstylu i grafice widać, że screeny są nowszej daty (z wyjątkiem dwóch ostatnich, ale wątpię, by od czasu SoDa coś się w tej materii zmieniło).

Zimowych widoczków trochę będzie nawet i bez tych pór roku.

Ale ja właśnie o tym mówiłem.
A to wszystko w kontekście tej samej lokacji w innej scenerii. Po prostu wątpię, żeby z tego zrezygnowali, a jeśli to rzeczywiście jest to samo miejsce, to mamy więcej niż jedną porę roku.
 
Przy okazji, drugie zdjęcie od Kuboniusza przedstawia to samo miejsce co pierwsze. I znów jest to opuszczona wioska z Południcą w Białym Sadzie :)
 
Top Bottom