Wiedźmin 3: system walki

+
Nie mówiąc już o tym, że zarówno przy uniku, jak i przy turlaniu można oberwać (w dwójce Geralt był nie do trafienia w czasie uniku).

Można też wymaksować umiejętność "praca nóg" i wtedy przy krótkim uniku też nie dostajemy obrażeń żadnych, co swoją drogą jest fajne i bardzo użyteczne :)

Ponawiam pytanie - zaobserwował ktoś jakąś zmianę w animacjach ataku/uniku wraz z levelowaniem umiejętności/typem zbroi? Ponoć miało coś takiego być, a ja jakoś tego nie zauważyłem :(
 
Turlanie przydaje się tylko w walce z dużymi przeciwnikami do unikania ich ataków specjalnych, ale i tak lepiej robić to jak najrzadziej (brak możliwości rzucenia znaku boli i często zabija).

Wie ktoś jak odbijać strzały w kierunku przeciwnika wykupiłem 3 poziom i coś nie chce działać.
Tak samo jest z tym mitycznym atakiem z doskoku wypróbowałem chyba wszystkie kombinacje klawiszy i jakoś nie chce działać.
 
Jak chcesz się turlać przez 5 minut regenerując życie, to już lepiej odbiec z pola walki, uleczyć się i wrócić.
Turlanie jest bezużyteczne ofensywnie, i to jest według mnie wystarczająca wada.
Nie mówiąc już o tym, że zarówno przy uniku, jak i przy turlaniu można oberwać (w dwójce Geralt był nie do trafienia w czasie uniku).

Serio, nadużywacie tego turlania? Jak go używam jak muszę (otaczający mnie przeciwnicy), bo w innych sytuacjach po prostu lepszy jest unik.
Turlając się cały czas nie można używać znaków i znacznie trudniej kogoś trafić...

Nie pisałem o ofensywny, a defensywnym używaniu turlania. Jego bezkarność powoduje, że przeciwnik musi mieć nad nami naprawdę olbrzymią przewagę, rzędu jeden cios=śmierć, żeby stanowić jakieś wyzwanie. Jeśli nas nie zabije jednym strzałem, to w każdej chwili możemy się poturlać przez 5 minut, popić wodę i z całkowicie zregenerowanym życiem wrócić do walki. I fakt, zdaje się, że Geralt może zostać trafiony podczas turlania, ale żeby do tego doszło trzeba to robić dość nieumiejętnie. Testowałem z czterema ghulami - turlałem się bezustannie przez 10 minut - nie trafiły mnie ani razu.

Ucieczka z pola bitwy nie zawsze jest skuteczna - pewnego razu wilki goniły mnie kawał drogi. Odpuściły dopiero jak uciekłem do wody.

Wie ktoś jak odbijać strzały w kierunku przeciwnika wykupiłem 3 poziom i coś nie chce działać.
Tak samo jest z tym mitycznym atakiem z doskoku wypróbowałem chyba wszystkie kombinacje klawiszy i jakoś nie chce działać.

Tak samo jak kontratak - nacisnąć blok tuż przed trafieniem. Wystarczy 2-gi poziom umiejętności. Atak z doskoku nie wiem jak działa. Nie automatycznie?
 
norolim said:
Ucieczka z pola bitwy nie zawsze jest skuteczna - pewnego razu wilki goniły mnie kawał drogi. Odpuściły dopiero jak uciekłem do wody.
Wystarczy przywołać konia i nic w grze Cię nie dogoni.

Nie wiem, dla mnie sam akt turlania się przez 5 minut, żeby zregenerować życie, jest wystarczająco mozolny, abym szukał innych rozwiązań. Bardzo dyskusyjne jest to, czy regenerowanie sobie w ten sposób życia po każdym ciosie jest łatwiejsze niż rzucenie Quena, wypicie Jaskółki i agresywny atak z załączonym np. Odwarem z Ekimmy (regeneracja życia przy każdym ciosie). To drugie brzmi dla mnie jak dużo lepsza zabawa.

Naprawdę, ciężko mi traktować turlanie jako przepakowane, kiedy z regeneracją życia nie mam na 10tym poziomie żadnego problemu. Każda dawka eliksiru leczy natychmiast 1/4 mojego paska życia (pomijając fakt, że Jaskółka załącza jeszcze regenerację). W przypadku dostania mocnych obrażeń, leczę się w ciągu sekundy do pełnego paska pijąc np. Puszczyk i Grom i kontratakuję (z załączonymi bonusami).

No ale jak dla mnie, co kto woli. Nie uważam aby turlanie się było przepakowane, bo inne opcje są po prostu lepsze i skuteczniejsze.
No chyba, że mówimy o etapie grania w okolicach 1-5 poziomu. Ale to jakiś niewielki fragment gry.

Ba, ja się w W2 rzadko turlałem (poza pojedynczymi użyciami). Mając petardy, Quen i blok, było to w większości przypadków zwyczajnie zbędne, nudne i niefajne.
W W3 jest znacznie bardziej nieskuteczne, bo w dodatku blokuje regenerację wytrzymałości; w sytuacji, kiedy spamowanie Znaków jest już niemożliwe (w poprzednich częściach, zwłaszcza dwójce było jak najbardziej możliwe).
 
No ale jak dla mnie, co kto woli. Nie uważam aby turlanie się było przepakowane, bo inne opcje są po prostu lepsze i skuteczniejsze.
Trudno jednak znaleźć argument przeciwko utracie wigoru podczas turlania na wyższych poziomach trudności.
 
A teraz z innej beczki, o co chodzi z tymi "finisherami", mam trofeum które dodaje 10% więcej exp ze ataki kończące. Ale nie wiem jak je wykonać, czy potrzebny jest jakiś skill na drzewku rozwoju???

pozdrawiam
 
@spriggan1985 Ataki kończące robi się na ogłuszonych przeciwników (nie zawsze wchodzą). Najskuteczniejszą taktyką jest axii + atak. Z tego co zauważyłem działa tylko na ludzi (nie jestem pewien czy przecinanie przeciwników na pół bez animacji zalicza się do tego
 
Nie widziałem na forum działu z ulepszeniami więc napiszę tutaj - może będziecie wiedzieli . Chodzi o runę - "Pomniejszy kamień runiczny czernobóg - 0 siła ataku"
Umieszczając to w mieczu faktycznie nie widać żadnych zmian . To chyba jakiś bug bo jak możliwe że w opisie ma - 0 siła ataku ?
 
Najprawdopodobniej tak jak wszystkie ulepszone znaki, przytrzymaj przycisk do rzucania znaków. Być może też nie włożyłeś umiejętności do aktywnych.
 
System walki ma jeden OGROMNY minus. Ktoś już wcześniej o tym wspomniał i mam nadzieję że coś się w tej kwestii zmieni poprzez patche.

Chodzi mi o obszary aggro potwórów. Atakuje grupe bandytów i:

1. Moge ich wystrzelać z kuszy z odległości, czy nawet rzucac petardy - 0 reakcji
2. Mogę zacząć walkę po czym odciągne jednego od całej grupy - 0 reakcji jego towarzyszy. (Tutaj w ogóle się trochę załamałem. Nie spoilerując za dużo - jest taki moment gdzie drobni rabusie łupią umarłych na drodze. Wystarczy że zrobisz 2 turlania do tyłu i ŻADEN z nich do Ciebie nie podejdzie, chyba że jakiegoś po prostu wyciągniesz, podchodząc trochę bliżej. Stoją od Ciebie 10 kroków i 0 reakcji. Akurat jest to bardzo fajna walka, więc specjalnie poszedłem zamiast od strony z której przyjechałem to z drugiej - i wtedy o dziwo atakują wszyscy naraz)
3. Mogę podchodzić, uderzyć, odejść i się uleczyć i znowu podejść, uderzyć - rozumiem że niektóre potwory są głupiutkie no ale to nawet w walce z przeciwnikami ludzkimi tak się dzieję.

Nie pamiętam teraz w jakiej grze, ale wiem że był poziom trudności w której "przeciwnicy ścigali Cie aż do śmierci". Wiedźmin dużo by zyskał na najtrudniejszym poziomie gdyby coś takiego otrzymał.

A no i oczywiście kuriozalna sytuacja w której bije grupe bandytów (Ci którzy przetrzymują kupca) odciągam kilku z nich, wracam do kupca, a tam brak reszty wrogów przez co nie mam możliwości skąd wziąć teraz klucz :D

No i co jest z tym znakiem quen? Miał absorbować jakąś konkretną wartość obrażeń, a wydaje mi się że absorbuje całe obrażenia jak w W2, przez co jest absolutnym musem w walce.

Tak sie zastanawiam, gdzie byli betatesterzy? :)
 
Last edited:
Aggro leashing jest po to, żebyś nie ciągną za sobą pościgu złożonego z setek przeciwników. Wyobrażasz sobie, że jedziesz przez Velen, i wszystkie psy, wilki, ghule i bandyci ścigają cię pod mury Novigradu, bo przejechałeś obok nich galopem?
 
Psy Wilki - Jezeli jestem na koniu szybszy powinny odpuszczać. Jeżeli jestem na pieszo powinny mnie dogonić i zjeść.

Ghule bandyci - Nie chodzi mi o to że mają za mną biec do końca świata. Ale niech biegną ten kawałek WSZYSCY, a nie jeden z całej grupy. Reszta grzecznie czeka aż wróce i się nimi zajme.

Na tym powinien właśnie polegać najwyższy poziom trudności. Jak nie mam szans to nie podchodzę i omijam z daleka.

Update - Nie rozumiem też ciągłego chowania miecza przez geralta. Strasznie irytujące, bo już pare razy miałem sytuację w której podczas walki z grupa potworów, kilku ostatnich uderzałem z pięści... bo geralt schował miecz...
 
Last edited:
Czy osoby które grają na najtrudniejszym poziomie mogą podczas walki nakładać oleje na miecz?

Update - Nie rozumiem też ciągłego chowania miecza przez geralta. Strasznie irytujące, bo już pare razy miałem sytuację w której podczas walki z grupa potworów, kilku ostatnich uderzałem z pięści... bo geralt schował miecz...

To trzeba by zgłosić do raportu odnośnie patcha.
 
Chodzi mi o obszary aggro potwórów. Atakuje grupe bandytów i:

1. Moge ich wystrzelać z kuszy z odległości, czy nawet rzucac petardy - 0 reakcji
2. Mogę zacząć walkę po czym odciągne jednego od całej grupy - 0 reakcji jego towarzyszy. (Tutaj w ogóle się trochę załamałem. Nie spoilerując za dużo - jest taki moment gdzie drobni rabusie łupią umarłych na drodze. Wystarczy że zrobisz 2 turlania do tyłu i ŻADEN z nich do Ciebie nie podejdzie, chyba że jakiegoś po prostu wyciągniesz, podchodząc trochę bliżej. Stoją od Ciebie 10 kroków i 0 reakcji. Akurat jest to bardzo fajna walka, więc specjalnie poszedłem zamiast od strony z której przyjechałem to z drugiej - i wtedy o dziwo atakują wszyscy naraz)
3. Mogę podchodzić, uderzyć, odejść i się uleczyć i znowu podejść, uderzyć - rozumiem że niektóre potwory są głupiutkie no ale to nawet w walce z przeciwnikami ludzkimi tak się dzieję.

To się najbardziej nadaje do zgłoszenia.
Zauważyłem to już na gameplayach chwilę temu. Można odbiegć sobie ood wrogów bezkarnie i wracać po chwili.
 
Inteligentna kamera która ustawia się inteligentnie pomiędzy Geraltem a wrogiem jest cudowna. To naprawdę podnosi poziom trudności...
 
Jestem pod wrażeniem jakości systemu walki, znaki są zbalansowane(póki co bo ich i tak maxować nie będę ale nie wygląda na to żeby któryś był op) a co do kamery to tylko ja mogę ją swobodnie obracać podczas walki że tak narzekacie dalej? :p Bardziej mi się ta walka od Bloodborne podoba.
 
Update - Nie rozumiem też ciągłego chowania miecza przez geralta. Strasznie irytujące, bo już pare razy miałem sytuację w której podczas walki z grupa potworów, kilku ostatnich uderzałem z pięści... bo geralt schował miecz...
To jest najgorsze. Najbardziej wkurzająca rzecz w jedynce. W trójce przynajmniej sam miecz wyciąga, w jedynce potrafił go schować niemalże w połowie walki i nie wyjąc bez wciśnięcia klawisza. W dwójce było idealnie i patch powinien ustawić to w ten sposób.

Głośne NIE dla chowania miecza.
 
Top Bottom