Wiedźmin 3 - Wygląd Geralta

+
No tak średnio bym powiedział. Najbardziej zgodny z pierwowzorem jest ten wygląd:
Pełna zgoda, jednak w W3 nie ma tak długich włosów, a rozpuszczone włosy wyglądają bardzo średnio i są bardzo niepraktyczne w czasie walki. Owszem, są mody z opaskami, jednak fizyka pozostawia wiele do życzenia. Za to w W1 nie ma takiego rozrzutu jeśli chodzi o mody zmieniające tekstury.
Z sentymentu zawsze wolę Geralta z W1, ale nie oszukujmy się- W3 to nie W1, a kwestia zgodności z pierwowzorem leży wyłącznie w wyobraźni czytelnika.
 
Co do Geralta to w 2 chyba najsłabiej(przynajmniej dla mnie) wyszedł
No to ja mam na odwrót, jak dla mnie w W3 Redzi zrobili Geralta zbyt przystojnym, a na jego czarne brwi, brodę i fryzury patrzeć nie mogę. Wciąż mam do nich żal, że z spośród fryzur jakie dali do wybory nie dali ani tej kitki z Zabójców Królów, ani tej z jedynki. Twarz i włosy z W2 to jak dla mnie idealny balans wyglądu z jedynki a czymś nowym. Nie mogli mu dać dokładnie tej samej twarzy i wyglądu, bo jednak po latach nie prezentuje się najlepiej, ale też nie chcieli by był do siebie zupełnie nie podobny, i moim zdaniem znaleźli w tym złoty środek.
kwestia zgodności z pierwowzorem leży wyłącznie w wyobraźni czytelnika.
Prawdę mówiąc, o tę zgodność wcale nie jest trudno. Wystarczy że Geralt:
-Ma brzydką, choć na swój sposób atrakcyjną twarz
- Długie białe włosy
- Opaskę
- Blizny po Strzydze.
Jakby się już czepiać, to nie powinien mieć też ucha i posiadać ciemne oczy, ale nie można mieć wszystkiego. Mi taki wygląd zbliżony do jedynkowego w zupełności wystarczy.
Za to w W1 nie ma takiego rozrzutu jeśli chodzi o mody zmieniające tekstury.
Widziałem sporo modów zmieniających twarz Geralta w W1, ale jak dla mnie w każdym wyglądał tylko gorzej.
 
Z modowych polecajek zrobiła się dyskusja na temat "właściwego" wyglądu Geralta. Przeniosłem, bo mamy wątek idealnie nadający się do kontynuowania tematu.
 
Prawdę mówiąc, o tę zgodność wcale nie jest trudno. Wystarczy że Geralt:
-Ma brzydką, choć na swój sposób atrakcyjną twarz
- Długie białe włosy
- Opaskę
- Blizny po Strzydze.
Jakby się już czepiać, to nie powinien mieć też ucha i posiadać ciemne oczy, ale nie można mieć wszystkiego. Mi taki wygląd zbliżony do jedynkowego w zupełności wystarczy.
W modzie, który podałem, na ucho jest naniesiona jakby blizna, a jak już się czepiamy wyglądu, to gdzie blizny na nodze z opowiadania "Coś więcej"?!

Widziałem sporo modów zmieniających twarz Geralta w W1, ale jak dla mnie w każdym wyglądał tylko gorzej.
Właśnie o to mi chodziło, raz- większość modów jest gorsza od vanilli, dwa- to były zupełnie inne czasy i ilość modów do W3 jest nieporównywalnie większa. Trzeba znaleźć swoje "Geraltowe optimum".
 
Oprócz blizny na uchu powinien mieć jeszcze ukruszony ząb :D

Dużo bardziej jedynkowego Geralta przypomina ten z W3, niż ten z W2, zmiana względem dwójki to przede wszystkim kształt ust (pełniejsza dolna warga, zupełnie jak w W1) oraz ciemniejsze oczy (jak dla mnie idealny balans między zachowaniem ich wiedźmińskości, a ciemnymi oczami wspomnianymi w Coś więcej). Ciemne brwi to niestety trójkowy mankament, ale jest na to mnóstwo modów, lepszych i gorszych.

To miałem właśnie na myśli, nie napisałeś nic nowego.

Dla mnie to jasne, że twórcy inspirowali się wyglądem protagonisty z poprzedniej części, dlatego odniosłem wrażenie, że komentujesz raczej fakt, iż to twórca moda inspirował się wizerunkiem Geralta z jedynki, stąd moja wypowiedź :p
A skoro już przy tym, to ostateczna wersja wyglądu w W2 jest drugim podejściem CDPR, bo pierwsze zostało mocno skrytykowane przez fanów (mimo iż fizjonomicznie bardziej przypominało Geralta z W1, ale na wierzch wyszły wtedy mocno mankamenty projektowania postaci na starym silniku, wyglądała nierealistycznie, z tego co kojarzę Geralt był wtedy nazywany plastusiem). Cieszę się więc, że pozwolili sobie na drugą próbę i zmiany, bo w trójce dostaliśmy świetne, według mnie, połączenie wizerunków z W1 i W2. Ale też tęsknię za fryzurą z W1, rozpuszczone włosy w W3 wyglądają okropnie (te w W2 również, wyciągają bardzo głowę w pionie).
Co do modów na długie włosy z opaską do W3, fizyka tej fryzury jest dziwna już w podstawowej wersji, więc ciężko wymagać niestety cudów w zmodyfikowanym meshu :(

No tak średnio bym powiedział. Najbardziej zgodny z pierwowzorem jest ten wygląd:

Trochę żałuję z perspektywy czasu, że nie poszliśmy bardziej w lore przy robieniu Powrotu i nie daliśmy mu ciemniejszych oczu, tylko korzystaliśmy z assetów z W2 :p Opaskę robił Pauvell z Ifrita, jeszcze dla Rozdroży, i jest świetna :D Niestety w trójce nie jest tak łatwo ją zrobić, w W1 można było po prostu narysować ją na teksturze, w W3 włosy są już robione zupełnie inaczej.
 
Oprócz blizny na uchu powinien mieć jeszcze ukruszony ząb
To już czepianie się, pomijając fakt że Geralt w ogóle nie powinien mieć ucha, a nie mieć bliznę na nim. Fringilla mu go raczej nie zrekonstruowała.
W modzie, który podałem, na ucho jest naniesiona jakby blizna, a jak już się czepiamy wyglądu, to gdzie blizny na nodze z opowiadania "Coś więcej"?!
Growy Geralt ma na sobie tyle blizn, że nie zwróciłem uwagi, czy ma tam jakieś blizny czy nie.
W2 jest drugim podejściem CDPR, bo pierwsze zostało mocno skrytykowane przez fanów (mimo iż fizjonomicznie bardziej przypominało Geralta z W1,
Pamiętam te dyskusje, ale z tego co kojarzę, to ludziom przeszkadzało to nie tylko jak sztucznie to wygląda, ale też jak Geralt został dziwnie odmłodzony a jego twarz nijak nie przypominała tej jedynkowej. A na pewno mi jej nie przypominała.
bandicam 2020-04-01 09-01-24-844.jpg
bandicam 2020-04-01 09-02-38-953.jpg

Nie ten nos, nie ten kształt twarzy, brak blizny z boku, ogółem wizerunek dziwnie odmłodzony.
bandicam 2020-04-01 09-02-01-936.jpg

Ta nowa twarz wydawała się o wiele lepiej spełniać warunek: "Geralt, tyle że na nowszej grafice" nawet jeśli nie wyglądał dokładnie tak samo jak oryginał. W porównaniu z tym, trójkowego Geralta za bardzo, z braku lepszego słowa, wyprzystojnili, plus takie dziwne decyzje jak np. czarne brwi. Z resztą, takie postacie jak Vesemir, Radovid, Letho, Roche, Ves czy Jaskier też nie najlepiej zniosły przenosiny do trójkowej grafiki.
bandicam 2020-04-01 11-45-17-240.jpg

(te w W2 również, wyciągają bardzo głowę w pionie).
Nie bardzo wiem o co ci chodzi.
i nie daliśmy mu ciemniejszych oczu, tylko korzystaliśmy z assetów z W2
W zasadzie gdyby potraktować ten opis dosłownie, to oczy Geralta powinny wyglądać tak:
bandicam 2020-04-01 11-50-14-851.jpg

Raczej nie ma co podciągać ciemnożółtych oczu pod ciemne.
 
To już czepianie się, pomijając fakt że Geralt w ogóle nie powinien mieć ucha, a nie mieć bliznę na nim? Fringilla mu go raczej nie zrekonstruowała?

Nie powinien też nie mieć całkowicie ucha, bełt nie odciął go w całości, tylko fragment :p

Nie ten nos, nie ten kształt twarzy, brak blizny z boku, ogółem wizerunek dziwnie odmłodzony?

Jak dla mnie ten model dużo bardziej przypomina jedynkowy. Bardziej kwadratowe rysy twarzy, mocniej zarysowana szczęka, linia nosa podobna (szczupły i ostry wilczy nos to dopiero druga iteracja w W2, w W1 z profilu widoczna jest lekka krzywizna, która została uwydatniona w pierwszej iteracji w W2), zmarszczki przy nosie takie jak w W1, zaokrąglone, a nie proste, lekko odstające uszy, łuki brwiowe i brwi niemal identyczne, podobne krzywizny warg, dolna pełniejsza. Co się różni, to zmarszczki na linii brwi. Ta wersja wyraźnie była bazowana na modelu z W1, przy czym dodano tam szczegóły, które były niepotrzebne, jak na przykład uwydatnienie krzywizn nosa. Druga iteracja to bardziej pociągły kształt twarzy, szczuplejszy nos o prostym profilu i nieodznaczającym się od policzków konturze, delikatniejsza szczęka, ostre proste brwi, przylegające do głowy uszy, jednakowa szerokość górnej i dolnej wargi, które mają prosty kształt. I zgodzę się jak najbardziej, ten model jest o wiele bardziej przemyślany, bo to jakby wziąć model z W1 i uczynić go realistycznym, zamiast na siłę trzymać się starej wersji i dodawać polygony, by zwiększyć jego jakość. Zachowano wilczy profil, blizny, zmarszczki, nawet jeśli nieco zmieniono ich kształt, z brązowych brwi z W1 zrobiono szare, no i w efekcie wyszło to o czym piszesz, Geralt, tyle, że na nowszej, bliższej realizmowi grafice.

W porównaniu z tym, trójkowego Geralta za bardzo, z braku lepszego słowa, wyprzystojnili, plus takie dziwne decyzje jak np? czarne brwi? Z resztą, takie postacie jak Vesemir, Radovid, Letho, Roche, Ves czy Jaskier też nie najlepiej zniosły przenosiny do trójkowej grafiki?

Nigdy tego wyprzystojnienia szczerze mówiąc nie widzialem, a trójkowy Geralt często-gęsto kojarzy mi się z wizerunkiem z intra czy outra do W1, tak czy siak to moja ulubiona growa wersja Białego Wilka. Co do innych postaci, zgodzę się, że Letho, Roche, Ves, Radowid i Vesemir lepiej wyglądali w swoich poprzednich wersjach, co do Jaskra... Podoba mi się ten trójkowy, jeżeli odejmiemy mu zarost :p Za to Eskel podoba mi się bardziej w W3, czego nie mogę powiedzieć o Lambercie :p

Nie bardzo wiem o co ci chodzi?

Przy rozpuszczonych włosach w W2 zawsze mam wrażenie, że wydłużają Geraltowi głowę w górę. Te w W1 jakoś bardziej płasko leżały na czubku głowy.
W zasadzie gdyby potraktować ten opis dosłownie, to oczy Geralta powinny wyglądać tak:

No tak, tak właśnie powinny wyglądać. Z drugiej strony w Coś więcej było ciemno :D Generalnie też, jeśli nie było ciemno, łatwo było dostrzec, że coś z oczami Geralta było nie tak. Za to Coen już miał wprost okreslone jasne, żółtozielone tęczówki :D
 
Cóż, dla mnie z każdą grą Geralt wyglądał lepiej, a zmiany w jego wyglądzie tłumaczą większe możliwości silnika. Grając w trójkę kilka razy przechodziłem różne fazy, zdarzało mi się Geralta postarzać i wybladzać, tak rzadko korzystałem z domyślnego wyglądu, że ogrywając sobie teraz Krew i Wino nie zmieniałem w jego wyglądzie nic, prócz brwi, bo wygląda dla mnie świeżo, inaczej, ale wciąż bardzo dobrze.
Nie mam problemów z dodaniem mu większej ilości ludzkich cech i z perspektywy czasu nie uważam, żeby wyglądał za młodo. Powinien być minimalnie bledszy, ale to właściwie jedyne zastrzeżenie, jakie mogę mieć do domyślnego wyglądu. Większość modów w swoich ostatecznych wersjach nadaje mu zbyt jasny moim zdaniem odcień skóry i włosów i na silniku gry najzwyczajniej w świecie nie wygląda to dobrze.

Abstrahując od wyglądu jego twarzy i fryzury (Cintryjskie Wahadło, choć wyjątkowo niekanoniczne, wydaje mi się najbardziej praktyczną z dostępnych fryzur) dużo kiedyś w tym temacie dywagowaliśmy nad wyglądem jego rynsztunków.
Mantykora spełnia właściwie wszystkie wymagania, jakie można co do wiedźmińskich ciuchów mieć, ale używałem jej już tak długo, że szukając alternatywy zdecydowałem się na strój, który do tej pory jakoś omijałem i w którym nigdy zbyt długo nie biegałem, a który nie dość że fajnie się wpisuje w książkowe opisy Geraltowego ubioru, to jeszcze mi do konwencji Krwi i Wina idealnie pasuje.



Nilfgaardzki kaftan, ale "uneutralniony", bo bez szachownicy na spodniach i słońca. Białe pasy na rękawach mi nie przeszkadzały, mogły zostać jako oczko puszczone do Yen, ale łaska modderów na pstrym koniu jeździ, więc biorę co dają.
Wygląda super.

Miałem kiedyś zacięcie, żeby grać jak najbardziej kanonicznym Geraltem, ale ostatecznie wyszedłem z założenia, że gry tworzą własny kanon i Biały Wilk jest w nich w gruncie rzeczy troszeczkę inną postacią, więc preferuję po prostu prostotę i praktyczność w opozycji do silenia się na tworzenie swojego wyobrażenia tej postaci.

Na zrzucie poniżej tak btw dobrze widać, że profilem Geralt się od swojej "jedynkowej" wersji aż tak bardzo nie różni.

 
Last edited:
Dawno temu ktoś zrobił takie porównanie, udało mi się wygrzebać:

O właśnie, tego szukałem wcześniej.
O to właśnie chodzi, trójkowy Geralt to naturalna ewolucja wczesnego konceptu.
Jasne, trochę go po drodze "uczłowieczono", ale zrzucić to trzeba na karb docelowego, masowego odbiorcy i potrzeby zmieszczenia się w pewnych ramach, jeżeli chodzi o wygląd głównego bohatera.
 
Sam zrobiłem porównanie i faktycznie dwójkowa twarz nie przypomina tej z intra tak bardzo jak ta trójkowa.
bandicam 2020-04-01 22-30-39-506.jpg

Z drugiej strony, zrobiłem porównanie tej twarzy z trójkową, ale zmodowaną (Białe brwi, jaśniejsze oczy, cera) i no nie wiem, jak dla mnie twarz dwójkowa prezentuje się lepiej.
bandicam 2020-04-01 22-19-25-755.jpg
bandicam 2020-04-01 22-19-34-550.jpg

bandicam 2020-04-01 22-26-01-255.jpg

bandicam 2020-04-01 22-26-19-254.jpg
 

Attachments

  • bandicam 2020-04-01 22-19-36-214.jpg
    bandicam 2020-04-01 22-19-36-214.jpg
    277 KB · Views: 56
Sam zrobiłem porównanie i faktycznie dwójkowa twarz nie przypomina tej z intra tak bardzo jak ta trójkowa.

Z drugiej strony, zrobiłem porównanie tej twarzy z trójkową, ale zmodowaną (Białe brwi, jaśniejsze oczy, cera) i no nie wiem, jak dla mnie twarz dwójkowa prezentuje się lepiej.
Mi się jednak tak mocno ingerujące w podstawkę mody nie podobają. Są po prostu dla mnie niespójne z otoczeniem i mocno wyróżniają się na tle pozostałych modeli. O ile lubię dwójkowy model Geralta, tak po konwersji do trójki wygląda, jakby miał twarz opuchłą od picia. Jak sam grałem, to korzystałem chyba z kombinacji Lore Friendly Witchers i Geralt weathered face. Do tego jeszcze mod na długie, zaczesane za uszy włosy, i Gerwazy prezentował się naprawdę nieźle.
 
Z wyciętego z W3 contentu najbardziej szkoda tych fryzur:


Z wyjątkiem włosów Gracjana, które czesze w grze pijany fryzjer


:coolstory:
 
Nie wiem czy pamiętacie, ale w totalnie pierwszym gamepleyu z W2, jakoś Redzi umieli "zmodernizować" twarz Geralta z W1, bez robienia z niego zupełnie inaczej wyglądającej postaci (pierwszy zwiastun W2) I nie wygląda zbyt kanciasto, itp. (często taki argument się pojawia. Że musieli zmienić jego twarz, bo było to konieczne po przejściu na nowy silnik, bla bla bla.) Po prostu stwierdzili że, uuu Geralt musi być ładniejszy, bo więcej ludzi zagra (yhy)

eee.jpg
 
Mi się jednak tak mocno ingerujące w podstawkę mody nie podobają. Są po prostu dla mnie niespójne z otoczeniem i mocno wyróżniają się na tle pozostałych modeli. O ile lubię dwójkowy model Geralta, tak po konwersji do trójki wygląda, jakby miał twarz opuchłą od picia. Jak sam grałem, to korzystałem chyba z kombinacji Lore Friendly Witchers i Geralt weathered face. Do tego jeszcze mod na długie, zaczesane za uszy włosy, i Gerwazy prezentował się naprawdę nieźle.

Mi przede wszystkim przeszkadza błędne generowanie odbić, bo dwójka robiła to zupełnie inaczej i autor moda chyba nie dostosował odpowiednio tekstur, przez co twarz błyszczy się kapkę za mocno. Co do Lore Friendly Witchers, nigdy nie mogłem patrzeć na oczy, jakie ten mod wprowadza, moim zdaniem są tak dalekie od lore, jak tylko się da, już dwójkowe bardziej mi się podobały pod tym względem. Nie kojarzę, by oczy wiedźminów kiedykolwiek były tak jasne, nawet w cinematikach.
 
Mi przede wszystkim przeszkadza błędne generowanie odbić, bo dwójka robiła to zupełnie inaczej i autor moda chyba nie dostosował odpowiednio tekstur, przez co twarz błyszczy się kapkę za mocno. Co do Lore Friendly Witchers, nigdy nie mogłem patrzeć na oczy, jakie ten mod wprowadza, moim zdaniem są tak dalekie od lore, jak tylko się da, już dwójkowe bardziej mi się podobały pod tym względem. Nie kojarzę, by oczy wiedźminów kiedykolwiek były tak jasne, nawet w cinematikach.
Oczy chyba akurat zostawiałem oryginalne. Ostatnio jeszcze sprawdziłem The Butcher of Blaviken i też wyglądał w porządku. Generalnie w vanilli najbardziej mi przeszkadza rumiany odcień twarzy i sama struktura skóry Geralta. Nie wiem jak to dokładnie określić, ale wyglądała czasem, jakby została wyparzona w wrzątku. Ale to może być też kwestia ustawień graficznych, a zwykle grałem na nisko-średnich.
Post automatically merged:

Akurat udało mi się dokopać do archiwalnych screenów z zmodowanym Geraltem.
xsh9ooI.jpg
n4ypOjS.jpg
 
Last edited:
Ściągnąłem parę modów, parę usunąłem aby nadać Geraltowi wygląd jak najbardziej zbliżony do książkowego. Efekt całkiem mnie zadowala:

bandicam 2020-06-15 10-53-30-168.jpg


bandicam 2020-06-15 10-58-05-980.jpg
za.jpg

Ciemne oczy : Są
Ciemna opaska: Jest
Blizny po strzydze: Są
Brak brody: Tak
Białe brwi: Są
Blada cera: Jest
Zwykła, ćwiekowana kurtka zamiast Dzikogonowych pancerzy: Jest.
Jakby się jeszcze uprzeć, to brak urwanego ucha, ale na to moda chyba nie ma.
A tak, to chyba mam najbliższe moje wyobrażenie książkowego Geralta, nawet bliższe od tego z PBW.
 
nawet bliższe od tego z PBW

To akurat nietrudne, nie celowaliśmy w 100% w wygląd książkowy postaci, główna zmiana to tekstura z dwójki przeniesiona na model z jedynki :p Bladość, oczy, itd., tego nie tykaliśmy :p

Te rozpuszczone włosy z W2 dużo zyskują z opaską, muszę przyznać :p W całokształcie bardzo ładny Geralt :) Tylko jakby jeszcze tę kolczugę wywalić...
 
o akurat nietrudne, nie celowaliśmy w 100% w wygląd książkowy postaci,
I tak było to bliższe mojemu wyobrażeniu, bo growy czy filmowy zwyczajnie były dalsze od tego.
Tylko jakby jeszcze tę kolczugę wywalić...
Kolczuga jest po to, bo miała to być Zbroja Kruka z jedynki, ale fakt, ją też można wywalić.
bandicam 2020-06-15 15-56-17-040.png

Tak chyba lepiej.
P.S Chyba rozumiem czemu Redzi woleli dać Geraltowi żółte oczy: Z ciemnymi wydają się być zupełnie czarne.
 
Top Bottom