Jeżeli wolą ludu jest Roch Siemianowski w roli Geralta z Rivii - bardzo proszę!
Myślę, że modyfikacji, która głównie polega na rozmowach, lepszy byłby Roch w roli Geralta, niż nikt.
Takie jest moje zdanie a i nie tylko moje. I nie traktuj proszę tego jako krytykę, a bardziej jako diatrybę.
Od siebie dodam, że najlepszym przykładem są tu fabularne dodatki do wiedźmina 1, ale te bez dubbingu. I powiem szczerze, że ja jak i wiele innych osób nie przeszedłem tych historyjek, właśnie ze względu na brak dubbingu.
Głos nadaję postaci duszę. A tak wszyscy będą tacy... puści. Nie jak postacie z którymi się człowiek zżywa, tylko jak papierowe ludziki. Jak dla mnie, to nawet Wy moglibyście nagrać samych siebie jako dubbing i to by mi wystarczyło, byle tylko tej ciszy nie było.