Czytałem gdzieś opinię dewelopera krytykującego jeden z wcześniejszych showpiece'ów Unity, (o to) które było odpowiedzią na "metaludzi" Unreala. Ponoć, to co pokazują to nic ponad marketingowe eksperymentalne, zajawki, często ostatecznie nietrafiające do silnika, korzystające z przysłowiowych komputerów z NASA zupełnie bezwartościowe w procesie tworzenia gier. W przeciwieństwie właśnie do UE, gdzie zazwyczaj po prezentacji na drugi dzień można się już daną technologią bawić w silniku, jak to było w przypadku metahumans.
Zobaczymy co ostatecznie zaprezentuje Unity. Poprzednie demo (Book of the Dead ) sprzed niemal czterech lat robiło wrażenie, ale tak wyglądających gier nie widzimy do dziś.
Wiem to tylko dema technologiczne, a nie złożone gry, gdzie dochodzi interakcja i masa innych elementów ale cóż... może za dekadę się do tego poziomu zbliżymy.
Odnośnie ostatniego dema Unity, to podobno wszystko ponoć działa w czasie rzeczywistym na RTX 3090 w 4K z prędkością około 40 fps. Pytanie tylko czy jest tutaj mowa o natywnej rozdzielczości czy może użyciu DLSS. Jeśli to pierwsze, wówczas całkiem nieźle, a jeśli drugie to już nie bardzo.
Wiem to tylko dema technologiczne, a nie złożone gry, gdzie dochodzi interakcja i masa innych elementów ale cóż... może za dekadę się do tego poziomu zbliżymy.
Odnośnie ostatniego dema Unity, to podobno wszystko ponoć działa w czasie rzeczywistym na RTX 3090 w 4K z prędkością około 40 fps. Pytanie tylko czy jest tutaj mowa o natywnej rozdzielczości czy może użyciu DLSS. Jeśli to pierwsze, wówczas całkiem nieźle, a jeśli drugie to już nie bardzo.
Między demami a grami jest przepaść. Właśnie chodzi o interakcję, o wielkość danych, o dynamizm sceny lub jego brak.
Natomiast Unity wydaje mi się bardziej podatny na ingerencję i to co w Unreal'u jest na starcie w Unity można osiągnąć pewnym nakładem pracy (nieosiągalnym dla developerów typu "moja pierwsza gra i nawet ktoś to kupił", których jest większość)
Natomiast Unity wydaje mi się bardziej podatny na ingerencję i to co w Unreal'u jest na starcie w Unity można osiągnąć pewnym nakładem pracy (nieosiągalnym dla developerów typu "moja pierwsza gra i nawet ktoś to kupił", których jest większość)
Moderka Bulbul z Nexusa zrobiła moda dodającego Ciri opaskę jaką ma Geralt w innych modach. To co rzuciło mi się w oczy, to ta grafika:
Właśnie tak powinny moim zdaniem wyglądać Pavetta i Calanthe
Właśnie tak powinny moim zdaniem wyglądać Pavetta i Calanthe
Chyba było. Jeszcze przed ogłoszeniem serialu.
Fajnie, że pan Jacek wciąż tak miło wspomina swoją rolę w Wiedźminie. Pewnie poza remake'm W1 już go nie usłyszymy w tej roli (chyba, że kiedyś odświeżą W2 ) , ale może w którejś grze od RED'ów (jako poboczna postać - niekoniecznie wiedźmin) się jeszcze pojawi (coś jak głos Vesemira w CP 2077).
) , ale może w którejś grze od RED'ów (jako poboczna postać - niekoniecznie wiedźmin) się jeszcze pojawi (coś jak głos Vesemira w CP 2077).