Ciągle nie mogę wyjść z autentycznego podziwu
Ciągle nie mogę wyjść z autentycznego podziwu
Przykre. Tytuł nie na miejscu.Gdyby ktoś się pytał, dlapoczemu ja nie lubię medialnych hien, to jest jeden z przykładów:
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150109/KRAJSWIAT/150109559
PIERWSZA ofiara, rozumiecie. Będzie ich WIĘCEJ. Bo Pendolino żąda ofiary z krwi.
I tak oto wyrzucanie śmieci nawet dla najmniejszych staje się koszmarem.Znam osobę dorosłą, która do dziś dzień na hasło buka! rozgląda się z niepokojem.
Mi wyszło nie oczekiwanie... Geralt z Rivii
A mnie Zoltan.
Co wygrałem?