Yennefer

+
Zauważ ze Emyrh,wypuścił ją i Letho., i odpowiednie zajoł sie nimi. według mnie yenfer odzyskała pamieć wcześniej niż geralt pod koniec akcji wiedzmina1 mogła wysłać list do geralta,a nie walić w przysłowiowego ch%^;). w tym czasie geralt uganiał się za zabójcami królów. ;) a ta łądnie ,sprzedała Swoje koleżanki z loży ;) i knuła przeciwko Królestwom północy z cesarzem.
 
Last edited:
Moim zdaniem Yenn po prostu dobrze wiedziała co robi Geralt, że ma romans z Triss. Uniosła się dumą i do niego nie napisała. A loch opuściła tylko i wyłącznie dlatego, że pojawiła się Ciri i Emhyr potrzebował kogoś, komu ufała. Została użyta jako narzędzie. Nie gadaj też bzdetów, że grzała tyłek, bo Dziki Gon raczej nie należy do tych najcieplejszych. A to jego miała na plecach ostatnimi czasy. ;)

a ta łądnie ,sprzedała Swoje koleżanki z loży

Pudło! Yenn nigdy nie należała do loży... :p
 
Last edited:
Zauważ ze Emyrh,wypuścił ją i Letho[...]
Yen siedziała w lochu aż nie zapukał do niej sam cesarz, czyli do czasu gdy dowiedział się, że Ciri wróciła. Yennefer odzyskała pamięć przy pomocy cesarskich speców i oni sami wyciągnęli z niej informacje.
 
Last edited:
a geralt męczył sie z rozbićiem Salamandry walka z javedem magistrem i wielkim mistrzem potem był oskarżony o zabójstwo Foltesta triss pomagała geraltowi w obu przypadkach a Yen miała w dupie i na jeden raz ma wąnty do geralta że jej nie szukał a ta z nilfagardem układała sobie życie kiedy gnida Cesarz planował zamachy na królów Północy
A to, że zabicie Javeda i rozbicie Salamandry było w interesie loży, to był tylko szczęśliwy przypadek ;)

A pozatym można odwrócić rolę- kiedy Geralt grzał dupe w łóżku z Triss, Yennefer wychodziła z siebie, żeby znaleźć Ciri, próbując wszystkich znanych jej sztuczek magicznych, ściągając na siebie uwagę Dzikiego Gonu, a mimo to ryzykując życiem nie przestała poszukiwań.
Widzisz jak prosto jest patrzeć na sprawę tylko z jednej perspektywy? :)
 
Last edited:
W większości spotkań udziału nie brała, owszem, ale nie zmienia to faktu, że formalnie należała
- Poparłam Ciri - powiedziała - ale ciebie, Yennefer, muszę przywołać do porządku. Wystąpiłaś z Loży, uciekając z niej i odmawiając współpracy. Nie masz żadnych praw. Masz natomiast zobowiązania, długi do zapłacenia, wyrok do wysłuchania. Gdyby nie to, nie byłabyś wpuszczona za próg Montecalvo.
Yen była tylko na jednym spotkaniu, z którego uciekła.
 
Zadam bardzo glupie pytanie, ale w ktorym miejscu Yen wysluguje sie Geraltem, aby uzyskac cos dla wasnej korzysci?
Chyba w inne gry gralismy :(
 
Nie kłuć się z Geraltem nr 678... On wie lepiej. :D

W większości spotkań udziału nie brała, owszem, ale nie zmienia to faktu, że formalnie należała

Nawet w grze w którymś miejscu (chyba odczytanie kamienia z megaskopu Filippy) czarodziejki mówią, że Yenn nigdy nie należała do loży i nie wiedzą czy teraz zachce dołączyć.
 
Yen siedziała w lochu aż nie zapukał do niej sam cesarz, czyli do czasu gdy dowiedział się, że Ciri wróciła. Yennefer odzyskała pamięć przy pomocy cesarskich speców i oni sami wyciągnęli z niej informacje.
Hmm yenefer została z lochy wypuszczona wcześniej mi sie zdaje bo razem z letho seritem i eganem,zostali zaproszeńi JUSTIFY][/JUSTIFY] na rozmowę.,Ciri w czasie akcji wiedźmina 1 i 2 jeszcze nie była w Świecie wiedźmina., tak podejrzewam bo yenefer by już wysłała wiadomość że sie chce spotkać dokładnie pod koniec Akcji Cesarz ją wypuścił bo chciał sie dowiedzieć jakie są umocnienia jednostki Nordlingów a potem planował zamachy na Królów Północy gdby rzeczywiście tak żle ją traktowali to mogła powiedzieć gdzie jest ciri i wrzućić ją do lochu.2 @Wulfisko należała jak pisał kolega była na spotkaniach i pod koniec akcji Pani jeziorpa przyprowadziła ciri na spotkanie @bit .sas w czasie Akcji wiedzmina1 i 2 Ciri nie była w naszym świecie tylko w świecie króla Artura to nie wiem.,jakim cudem miała szukać ciri raczej grzać dupsko., a dowód mam taki że Król Gonu ścigał Alvina a takto zajołby sie ciri ;). @Wulfisko ja ino podaje fakty mam prawo wyrażać opinie ;) Yenefer nie była święta
 
@geralt678 a skąd masz informacje, że została wypuszczona razem z Letho? Wiemy jedynie, że Letho ostatni raz ją widział kiedy wrzucono ich do lochów i że kiedy wyjeżdżał zabijać królów północy, była w Cesarstwie. Albo, że chciał ją użyć do zbadania umocnień państw północy? A pozatym Ciri w tym świecie pojawiła się jeszcze przed akcją Wiedźmina 1
To ona uratowała Geralta z łap Dzikiego Gonu i "podrzuciła" go do Kear Morhen
i nie wiemy kiedy cesarz dowiedział się o tym, że Ciri wróciła. Co robiła podczas akcji W1 i W2? Nie wiemy, pewnie uciekała, a którędy uciekała- to już wie tylko ona.

Alvina mógł szukać po prostu "równolegle" do poszukiwań Ciri, jako taki plan B, gdyby z Ciri nie wypaliło. Może też dlatego za Alvinem wysłał jedynie duchową emanacje, zamiast pojawić się po niego osobiście
 
Last edited:
@geralt678 a skąd masz informacje, że została wypuszczona razem z Letho?

Bo tak mu pasuje do teorii :p
Bardziej prawdopodobne, że został wypuszczony z lochów przed Yen. Bo miał załatwić królów.
Yen została wypuszczona dopiero jak Emhyr się dowiedział o powrocie Ciri.
W grze szpiedzy Nilfgradu wiedzieli o pobycie Ciri w Velen, Novigradzie i na Skellige. Więc pewnie odzyskała wolność po pierwszej wizycie Ciri na Skellige.
Jak nic wychodzi okres po zakończeniu W2.
Skoro Letho mówi o Yen na koniec W2 wspomniał by też o Ciri gdyby już wtedy było coś wiadomo.

P.S. Yen tak naprawdę nie ma co bronić. W porównaniu do Triss broni się sama :D
 
Last edited:
@geralt678
Przypominam, że ma forum obowiązuje Regulamin, który mówi też o konieczności zachowania poprawnej pisowni:
• Każdy użytkownik zobowiązany jest do:
- zachowania kultury wypowiedzi,
- przestrzegania zasad poprawnej pisowni,
Twoje posty są bardzo niestaranne i trudno się je czyta, poświęć ich redakcji więcej czasu, bo piszesz głównie dla innych.
 
Skąd masz te informacje że go podrzuciła? przecież Gon specjalnie wymazał Geraltowi pamięć i mówił w epilogu, że stał ja jego plecami zwiastując upadek Kaer Morhen, bo ja jeszcze nie trafiłem do tego. Co do Alvina,to mi się nie wydaje że byłby taki plan B, Gonowi zależało strasznie na Alvinie, już na Podgrodziu Geralta prześladował, że będzie mu winny duszę osoby podróżującej w czasie. Ciri, powiem ci co robiła, podróżowała po wymiarach i Yenefer nie miała po co ją szukać, odeszła do innego świata gdzie była szczęśliwa. Nie mam pewności, ale przypuszczam że ja wypuścił, jest duże prawdopodobieństwo, przecież zależało mu na odkryciu planów Loży i chyba zniszczeniu. Emhyr wtedy jeszcze nie wiedział o Ciri, tak samo Yenefer; raczej stawiałbym na zniszczenie Loży.
 
Last edited by a moderator:
@geralt678 teraz już tak na poważnie- trollujesz, czy po prostu nie grałeś w gry?
Tak to wszystko wyglądało:
1. Yenn i Geralt na wyspie jabłoni
2. Gon porywa Yennefer
3. Geralt rusza w pogoń za Gonem
4. Spotyka Letho, ratuje mu życie, ten odwdzięcza się pomocą w poszukiwaniu Dzikiego Gonu, bo ma dużą wiedzę na ten temat i jak sam mówi "kiedyś myślał, że szkoła żmiji powstała specjalnie do walki z dzikim gonem
5. Pod drzewem wisielców dochodzi do konfrontacji z Eredinem i jego jeźdźcami, jest krucho, wiedźmini są przyparci do muru, Geralt składa propozycje Eredinowi- jego życie za życie Yennefer, na co ten przystaje
6. Gon zostawia Yennefer (która również straciła pamięć, jak większość ludzi którzy kiedykolwiek podróżowali z Gonem), od tej pory opiekuję się nią Letho z ekipą, Yenn jest nie do zniesienia, w końcu skupia na sobie uwagę służ Nilgardzkich
7. Geralt podróżuje z Gonem, dopóki nie ratuje go Ciri, która przenosi go w jedyne znane jej naprawdę bezpieczne miejsce- Kaer Morhen
8. Przez to, że Ciri uratowała naszego Białego Wilka, Eredin wpadł na jej trop i od tej pory musi uciekać, wiecznie przeskakując między światami
9. Zaczyna się akcja Wiedźmina 1

A po co Eredinowi Geralt i Yennefer? Po to, że mieli być przynętą na wywabienie Ciri właśnie
Ciri była głównym celem Dzikiego Gonu, to ją gonił od początku Wiedźmina 1. Gon gdy dowiedział się o Alvinie, potraktował go wg mnie właśnie jako plan B, nie przerywając pogoni za Ciri, chciał porwać również Alvina
 
Last edited:
Grałem,po kilka razy punkt 7 gdzie jest o tym mowa? nawet jak ją ścigał to zgubił jej trop bo gdyby nie to to Nie ścigałaby Alvina tak obsesyjnie jest nawet list w Wiedzminie3 w księgarni, od Alvina/Jakuba tam pisze że ściga do widmo w koronie czyli gon Jak pisałem z tym planemB to jakoś mi się nie klei jakby złapał Alvina to po co mu Ciri.,? Alvin też jest Żródłem i ma takie same zdolności jak Ciri.
 
Last edited:
Grałem,po kilka razy punkt 7 gdzie jest o tym mowa?
Z rozmowy z Avallac‘hem, gdy podróżujemy z nim między światami.

Osobiście wydaje mi się, że Ciri jest tym wyjątkowym dzieckiem starszej krwi i jej umiejętności są potencjalnie większe (przy odpowiednim wytrenowaniu), niż te Alvina. Jeśli Alvin był dla niego taki ważny, tak jak Ty twierdzisz, to czemu nie przyszedł do niego osobiście? W materialnej postaci? Wiadomo- jest to trudniejsze niż wysłania duchowej emanacji, ale też skuteczniejsze. Jak szło do Ciri to zawsze zjawiał się osobiście z pełną świtą.
Dlatego też twierdzę, że Alvina traktował (z braku lepszych określeń) mneij poważnie, tak chciał go dostać, bo byłoby to wyjście z jego sytuacji, gdyby Ciri mu uciekła, albo gdzieś zginęła. Ale mimo wszystko to Ciri i jej krew zapewniały skuteczne przerzucenie elfów między światami
 
Last edited:
skąd masz te informacje że go podrzuciła. ? przecież Gon specjalnie wymazał geraltowi pamięć i mówił w epilogu że stał ja jego plecami zwiastując upadek Ker morhen bo ja jeszcze nie trafiłem do tego co do alvina,to mi się nie wydaje że byłby taki plan B gonowi zależało strasznie na Alvinie już na podgrodziu geralta prześladował że będzie mu winny dusze osoby podrużujoncej w czasie.ciri powiem ci co robiła podróżowała po wymiarach i yenefer nie miała po co ją szukać odeszła do innego świata gdzie była szczęścia.,nie mam pewności ale przypuszczam żę ja wypuśćił jest duże prawdopodobieństwo przecież zależało mu na odkryciu planów loży.i chyba zniszczeniu Emryh wtedy jeszcze nie wiedział o ciri tak samo yenefer raczej stawiałbym na zniszczenie loży.

Ktoś przetłumaczy?

O! Zi3lona się tym zajęłą. Dzięki ! : )))
 
@bitels.sas
Dopóki nie pojawił się Alvin wszyscy uważali, że gen Lary Dorren może być przekazywany tylko i wyłącznie płci pięknej. Alvin był pod tym względem tak jakby wybrykiem natury (gender? :p) więc może dlatego nie miał takich możliwości jak Ciri i Eredin patrzał na niego chłodnym okiem, z pewną dozą sceptycyzmu.
 
Last edited:
Alvin był kiepskim i stojącym w konflikcie ze źródłem substytutem Ciri. Na podobnej zasadzie jak Triss była kiepskim i stojącym w konflikcie ze źródłem substytutem Yen. Całe szczęście Redzi nie kontynuowali tego wątku. Słaby był.
 
Top Bottom