Zamknięta Beta - ogólne wrażenia

+
Status
Not open for further replies.
@arger - na poziomie jakim jest ta karta to już mam taktykę i deck odpowiedni, bez niej na spokojnie daję radę, to nie jest problem. Chodzi o początek, jak się ma łysą piechotę i bazowe karty specjalne. Może w finalnej wersji na start nie będzie 12 punktowego Geralta, tylko jakiś uniwersalny kmiotek złoty z sensowną umiejętnością ale bez takiego kopa w punktach - to problem z głowy. Bo same w sobie potwory są dobrze zbalansowane. Ale to boli na początku jak składasz dobrą taktykę z tego co masz a przegrywasz po rng wylosowało ze swarmu do 3 rundy 10-12 punktową złotą kartę.
 
Chyba trochę przesadzacie z tymi potworami o tym że są OP. Sam grałem cały pierwszy dzień tą frakcją, przyznam że szybko wpadłem na tą taktykę i ją często stosowałem, ale nie wydaje mi się OP, zaraz powiem dlaczego.

Drugi dzień sponsorowali u mnie niebiescy czyli Królestwa Północy, również grałem tylko nimi i wiecie co? Statystyka win/lose była taka sama jak nie nawet lepsza niż przy grze z potworami. Po prostu wystarczy trochę pomyśleć nad swoim deckiem, aby karty sie uzupełniały i wykombinować strategię czy dwie, a wtedy potworki nie stanową problemu. Powiem więcej, Scoia'tael oraz Królwestwa potrafią wygenerować abstrakcyjne wartości na swoich jednostkach, a potem jeszcze jak rzucą na nie resilienta, albo promocje to ciężko to ubić. Bez pożogi/pogody ani rusz.

Generalnie uważam, bazująć na moich dotychczasowych bataliach potworami i niebieskimi, że obie te frakcje są zrównoważone. Nie wiem jak reszta, dziś będę kontunował testy :D
 
Trzy sprawy.

Pierwsza: Wszyscy się kłócą o sposób grania w talii potworów. To jest start gry, więc gwarantuję, że jest 1000 i jedna strategia, żeby się potworom postawić. Narzekacie na tą frakcję, kiedy jeszcze nie macie 80% kart w swoim decku. Rozumiem Waszą frustrację, ale głosy krytyki nie powinny wyglądać tak: "NERFA DLA MONSTERÓW", tylko w sekcji strategie napisać: "Początkowy deck potworów ma zagranie, które niszczy większość strategii, których próbowałem walcząc z tą fakcją. Pomóżcie". A jak to nie będzie działać, wtedy uderzać do REDów. Narzekając w dotychczasowy sposób nie naprawimy nic, a tylko możemy coś zepsuć. Dajmy na to devsy się naczytają naszych wypocin z 10 godzin rozgrywki i będą dochodzić do wniosków, że może powinni nerfować unikalne funkcje frakcji, które POWINNY się od siebie różnić. Balans rozgrywki to nie jest taka prosta rzecz.

Druga: Sprawa zbugowanej jaskółki i że Geralt to nie wiedźmin. Geralt to JEST wiedźmin i to, że jest w złotej ramce nie powinno mieć żadnego znaczenia, bo tu nie trzeba zmieniać ramek, a najzwyczajniej na świecie opis Jaskółki. Działa na wiedźminów Z WYJĄTKIEM Geralta. Nie wiem dlaczego nikt na to do tej pory nie wpadł. I to jest jedna z rzeczy, która MUSI się znaleźć w tym opisie, bo w tym momencie jest bardzo nie intuicyjna. Ludzie, którzy nie grali w Wieśka a podchodzący do gry, widząc opis napoju "Działa na wiedźminów", nie mając żadnego innego Wiedźmina w podstawowym decku a znając Geralta z popkultury i głównych okładek, są wręcz przygotowani, że ten napój będzie działał. Sam tak miałem. Jestem prawie pewny, że każdy z Was próbował Jaskółki na Geralcie za pierwszym razem, kiedy jej używał, c'mon.

Trzecia: To jest do jasnej Anielki wątek o wrażeniach z bety, więc przestańcie kurde jojczyć tutaj o tym, że nie macie klucza i że bardzo chcielibyście go mieć, tylko po to, żeby coś napisać. W tym wątku musiałem się przebić przez chyba z 7 pierwszych stron, w których ludzie tylko narzekają. Trochę frustrujące to jest. Chcesz klucz? Dobrze, rozumiem. Idź wylewać swoje smutki do innego wątku.
 
Nie rozumiem problemu z Jaskółką. Skoro jest napisane, że nie działa na złote karty to sprawa jest jasna i traktowałam to jako zasadę nadrzędną, tym bardziej że o ile wiem to nic w grze nie ma wpływu na wartość kart złotych. Sam opis może i mógł być lepszy, ale metoda działania da się zorzumieć zaraz za pierwszym razem i bez zbędnego próbowania na Geralcie. W sumie nawet dziewucha bez logicznego myślenia na to wpadła :).
 
Druga: Sprawa zbugowanej jaskółki i że Geralt to nie wiedźmin. Geralt to JEST wiedźmin i to, że jest w złotej ramce nie powinno mieć żadnego znaczenia, bo tu nie trzeba zmieniać ramek, a najzwyczajniej na świecie opis Jaskółki. Działa na wiedźminów Z WYJĄTKIEM Geralta. Nie wiem dlaczego nikt na to do tej pory nie wpadł. I to jest jedna z rzeczy, która MUSI się znaleźć w tym opisie, bo w tym momencie jest bardzo nie intuicyjna. Ludzie, którzy nie grali w Wieśka a podchodzący do gry, widząc opis napoju "Działa na wiedźminów", nie mając żadnego innego Wiedźmina w podstawowym decku a znając Geralta z popkultury i głównych okładek, są wręcz przygotowani, że ten napój będzie działał. Sam tak miałem. Jestem prawie pewny, że każdy z Was próbował Jaskółki na Geralcie za pierwszym razem, kiedy jej używał, c'mon.
.

To się bierze z braku znajomości podstawowej mechaniki gry. Czyli podziału kart na brązowe, srebrne i złote. Złote karty, jako najmocniejsze są wyłączone z niektórych efektów innych kart, jak np. efekty pogodowe, pożoga, niektóre źródła obrażeń itd. Jak się pogra chwilę to się zauważy że jest wiele kart które nie działają na karty złote.

Opis działania "Z WYJĄTKIEM Geralta" byłby błędny, bo to nie Geralt jest wyjątkiem, a złota ramka (typ karty). Równie dobrze w przyszłości może pojawić się inny wiedźmin ze złotą ramką i na niego też jaskółka nie będzie działać. I co w tedy? Znów zmieniamy opis? Albo jak pojawi się trzecia wersja Geralta? (teraz istnieje także karta Geralt: Igni, także jest złota).

No i najważniejsze. Opis jaki proponujesz, nawet w obecnej wersji gry, byłby mylący. Bo jaskółka może zadziałać na Geralta. Pograj trochę, pogłówkuj, poczytaj co robią karty. To będziesz wiedział co musi się stać, żeby na Geralcie jaskółki użyć.

"Geralt to JEST wiedźmin i to, że jest w złotej ramce nie powinno mieć żadnego znaczenia" Właśnie to ma kluczowe znaczenie. Zmiana ramki, to zmiana balansu karty. A umożliwienie użycia jaskółki na karcie która ma złotą ramkę to zabicie balansu gry (ze względu na trudność w zdejmowaniu takich kart z pola + pasywka potworów).


I tak sam używałem z ciekawości jaskółki na Geralcie (a raczej próbowałem bo się nie udało). Tak samo jak używałem np. Gromu na jednej z wiedźm, żeby sprawdzić czy zadziała na wszystkie trzy. Odpowiedź: nie zadziała na jedną (tak samo inne tego typu karty, np. jad mantikory).
 
Wrażenia są nijakie ponieważ wciąż nie dostałem klucza ;/

Założyłeś konto, żeby to napisać? Myślałeś, że jak to napiszesz, to przyznają Ci klucz?
Nie, nie przyznają.
Dorośnij więc i przyczyń się do dyskusji w jakiś kreatywny sposób a nie zaśmiecasz wątek.
 
Pograj trochę, pogłówkuj, poczytaj co robią karty. To będziesz wiedział co musi się stać, żeby na Geralcie jaskółki użyć.

Nie czytasz ze zrozumieniem. Nigdzie nie napisałem, że nie wiem jak działa Jaskółka. Nie napisałem też, że nie znam się na ramkach. Doskonale znam zasady ramek i nadrzędności efektów.
Może i mój opis faktycznie byłby błędny, ale sedno sprawy zostaje takie samo.
Może sparafrazuję dla jasności i braku kłótni: Chodzi mi o przejrzystość gry. Dla nowych graczy opis jaskółki jest mylący. Ramka czy nie ramka, Geralt to wiedźmin, więc logicznie rzecz biorąc, potion jest dla niego. (też). Oczywiście jest to złe, ale mi chodzi o zasugerowanie rozwiązania problemu w sposób, który nie zmieni ramki Geralta, ale też pozostawi potion działający tak jak teraz. Pierwsze co mi przyszło do głowy, to zmiana opisu. Tak jak mówisz, w przypadku kolejnych zmian byłoby to kłopotliwe. Nadal jednak uważam, że jest to problem wart zmiany w jakiś sposób nie ingerując w samą mechanikę kart.
 
Zamknięta beta jest 2 dni .. I już zaczynamy dzielić graczy na początkujących i nie ?

Wystarczy dosłownie zagrać 2, 3 razy by dośc do wniosków, że synergii między tymi kartami nie będzie, ponieważ Geralt jest złoty.
Jak dla mnie opis jest napisany poprawnie i błędu tutaj nie widzę.

Każdy z nas jest początkującym i każdy z nas samemu zoriętował się, że to nie może działać.
Jak każdą kartę, trzeba by było opisywać tak łopatologicznie, to dajcie spokój.
Tutaj jest pełno złotych kart i zapewne jest jeszcze jakieś "kontrowersyjne" kombo w opisie i co znowu trzeba było by tłumaczyć, że nie działa na złote.

Zasada jest jedna, prosta, złota jest nietykalna (oczywiście już są wyjątki, ale mówię generalnie)

Więc, nie potrzebowaliśmy 2 miesiecy gry by zrozumieć, dlaczego eliksir nie chce działać na naszego wiedzmina.
Tylko 2 gier. Ktoś kto zwraca bardziej uwagę na szczegóły od razu się pewnie zoriętował.

Więc moim zdaniem tutaj opis jest jak najbardziej ok.... tylko odezwała się nasza mała wiedza, a wrecz jej kompletny brak na temat gwinta.
Jedni zapomnieli, że złota jest nietykalna, inni nie brali pod uwagę koloru tylko, że to Geralt itp.

Wystarczyły 1 czy 2 gry i wszystko było jasne. Z czasem nie będziemy mieć takich problemów.
Teraz je mamy ponieważ WSZYSCY tutaj są jeszcze początkujący i dlatego ten problem zrobił się tak rozdmuchany.

Poźniej to nowy tyko klepnie się w czoło i powie aa faktycznie on złoty.
To tak jak by w hs .. wymyślmy sytuacje która mogła by mieć miejsce:

Stronik który jest niewrażliwy na zaklęcia, ale jest bestią. I mamy jakiś czar który daje +2/+2 wybranej przez nas besti.
Wybieramy ową bestie a tu gówno .. no nie mozemy ..

No tak nie możemy bo on jest niewrażliwy na zaklęcia (tak jak Złoty Geralt )
Co z tego że to jest bestia (a Geralt wiedzminem), to ma taką umiejętnośc i nic z tym nie zrobisz, ale w opisie czaru nie znajdziesz - daje +2/+2 wybranej besti po za Kotem w butach bo on jest niewrażliwy na zaklęcia.
Będzie opis +2/+2 przyjaznej bestii i tyle ...

Więc serio nie róbmy problemów tam gdzie ich niema...
Jak gadamy o eliksirach ... to zauważyłem (bo ja jeszcze kodu nie dostałem) na twitch, że czasami po prostu nie działa. To jest dla mnie znaczący błąd gry który umie przegrać całą gre, a nie tam jej opis.

Pozdrawiam
 
Last edited:
Przepraszam miało być zamknięta beta jest 2 dni


Oczywiście zaraz też to zmienię by nie wprowadzać w błąd.
 
Faktycznie 2 dni - a już prawie się pozabijamy na forum :p

Trochę racji z obydwu stron - sam też się złapałem na jaskółce i geralcie, ale po nieudanej próbie zrozumiałem, że na złote nie działa.

Sytuację mógłby uratować bardziej rozwinięty tutorial, który moim zdaniem w wersji finalnej powinien być dużo bardziej rozbudowany.
Spoko - do wszystkiego można dojść samemu, ale każdy wie, że nowych graczy (których każdy chce jak najwięcej) może zniechęcić dużo zawiłości i niepasujących do siebie niekonsekwencji już na starcie. W tutorialu brakuje mi wyjaśnienia różnic między złotymi, srebrnymi i brązowymi kartami - gdyby to wyjaśnić w dwóch zdaniach i trzech przykładach byłoby na pewno lepiej.

Rozumiem też kudłatego, któremu nie chodzi o mechanikę, ale o Geralta. Rozumiem, że złote karty mają swoje prawa, ale z drugiej strony jak fan wiedźmina jako uniwersum trochę mi się serce kraje, że wiedźmin nie może użyć eliksiru ;)

Trzecia sprawa to jednak moim zdaniem słaba widoczność kolorów kart. Brązowe i złote jeszcze dają radę, ale srebrny naprawdę jest słabo widoczny. Może się czepiam, ale poprawiłbym to.
 
Dla mnie .. jako dla starego gracza HS (który moim zdaniem jest łatwiejszy i przez to bardziej czytelny)

Nie umiem się przyzwyczaić do tego, że

Brązowa może być np niebieska (rare), a taka srebna standardową kartą itp.

Moje rozumowanie na początku było proste
Brązowe - zwyczajne
Srebne - mocniejsze
Złote - to takie legendy

A tutaj ten podział na kolory i jeszcze na częstotlwość występowania.
I również (a to pewnie dlatego, że jak wcześniej wspominałem jeszcze nie grałem, tylko edycja z zabiciem serwerów) nie widzę różnicy między brązową, a srebną.

Złota ok każdy wie z czym się to je, ale jaka jest różnica między srebną, a brozową .. tego nie wiem.
Ktoś może mi znajdzie jakiś czar ktory dziala tylko na brazowe albo na srebne .. ale to tylko jeden czar z całej masy. Zasadniczo wszystkie prawie karty mają synergie z kartami, ale tylko nie złote.

Więc jak by ktoś łaskawy mógł mi przybliżyć, różnice między tymi 2 kolorami.
Bo jeżeli specjali zrobili kolory, by jakieś 2% karty miało specjalnie synergie tylko z jednym kolorem, to trochę dla mnie za mało.
 
Dla mnie .. jako dla starego gracza HS (który moim zdaniem jest łatwiejszy i przez to bardziej czytelny)

Nie umiem się przyzwyczaić do tego, że

Brązowa może być np niebieska (rare), a taka srebna standardową kartą itp.

Moje rozumowanie na początku było proste
Brązowe - zwyczajne
Srebne - mocniejsze
Złote - to takie legendy

A tutaj ten podział na kolory i jeszcze na częstotlwość występowania.
I również (a to pewnie dlatego, że jak wcześniej wspominałem jeszcze nie grałem, tylko edycja z zabiciem serwerów) nie widzę różnicy między brązową, a srebną.

Złota ok każdy wie z czym się to je, ale jaka jest różnica między srebną, a brozową .. tego nie wiem.
Ktoś może mi znajdzie jakiś czar ktory dziala tylko na brazowe albo na srebne .. ale to tylko jeden czar z całej masy. Zasadniczo wszystkie prawie karty mają synergie z kartami, ale tylko nie złote.

Więc jak by ktoś łaskawy mógł mi przybliżyć, różnice między tymi 2 kolorami.
Bo jeżeli specjali zrobili kolory, by jakieś 2% karty miało specjalnie synergie tylko z jednym kolorem, to trochę dla mnie za mało.

przykładowa różnica to budowa decku. w każdej talli może być tylko jedna karta srebrna danego rodzaju, np tylko jedna pożoga a brązowe karty nie mają tych ograniczeń, Pograsz troche to przekonasz się że zasady są proste tylko trzeba wczytać się w opisy :)
 
Na razie różnica dla mnie zauważalna to taka, że srebrną kartę można mieć tylko jedną w decku, tak samo jak złotą, ale złota jest odporna na efekty. Czyli srebrna to taka trochę lepsza karta od brązowych, przy czym nie jest tak op jak złote, ale żeby jej nie nadużywać i nie stackować dodamy jej inny kolor żeby można było mieć ją tylko jedną na deck.
Chyba, że coś źle rozumuję, to może ktoś doda jeszcze jakieś wyjaśnienie.

*cruang mnie wyprzedził
 
Różnice pomiędzy kartami.
1) Budowa decku:
Deck może zawierać max 3 duplikaty brązowej karty, karty srebrne i złote nie mogą posiadać duplikatów w talii.
Deck musi zawierać min. 25 kart brązowych, max. 40.
Dla srebrnych i złotych kart nie ma ograniczenia minimum. Jest za to maksimum, i tak dla srebrnych jest to max 6 kart, dla złotych max 4 karty.

2) Rozgrywka:
Podczas rozgrywki, są efekty które działają/nie działają na konkretne kolory kart.
Głównie (najczęściej spotykane) są efekty które NIE działają na karty złote. W zasadzie można przyjąć to za regułę, ale są wyjątki. Generalnie jednak, złota karta jest przeważnie niewrażliwa, zarówno na buffy jak i debuffy.
Są też pewne efekty, które działają tylko na karty brązowe.
Nie spotkałem się chyba z efektem który obejmował by tylko karty srebrne. Ale jako że jest to rodzaj "pośredni" i mamy efekty które nie obejmują kart złotych (czyli działają tylko na srebrne i brązowe), a także mamy efekty które działają tylko na karty brązowe, to występowanie tego pośredniego koloru jest uzasadnione.
Przykład:
Mamy srebrną jednostkę. Nie zadziała na nią Foltest, bo jego efekt tyczy się tylko kart brązowych, ale z drugiej strony, zadziałają na nią karty pogody, bo nie jest złota.

Mam nadzieję że teraz już wszyscy wiedzą o co chodzi.
 
W Gwincie podoba mi się to, że nawet jak się przegrywa mecz to można coś dostać (złoto/materiały), z drugiej jednak strony za wygraną mamy dokładnie to samo i to już jest pewien problem. Gra powinna nagradzać za wygraną nieco bardziej niż za porażkę, bo bez tej motywacji pojawia się pewien problem który już zauważyłem, mianowicie gracze po rozpoczęciu walki od razu pasują w dwóch turach a następnie dają i czekają na gratulacje nabijając sobie w ten sposób złoto/materiały.
Mam nadzieję że ktoś z góry to przeczyta bo za jakiś czas takie szybkie nabijanie złota za free może stać się nagminnym problemem który będzie psuł rozgrywkę, więc nalazłoby jakoś rozwiązać ten problem.

Takie feedback z mojej strony.
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom