Zapraszamy na Publiczny Serwer Testowy!

+
Widzę, że nie tylko mi nie znajduje przeciwników, a jak się kliknie cancel to nie wychodzi z szukania przeciwników. Jakiś fix? Zdążyłem wczoraj niecałe trzy godziny pograć i więcej nie mam jak, a beta w poniedziałek się kończy...
Grę przeinstalowywałem i nadal to samo.
EDIT: O godzinie 14:43 GOG mi zainstalował mi jakąś poprawkę. ale to nic nie dało. Nadal nikogo nie znajduje i nie wychodzi ze znajdowania.
 
Widzę, że nie tylko mi nie znajduje przeciwników, a jak się kliknie cancel to nie wychodzi z szukania przeciwników. Jakiś fix? Zdążyłem wczoraj niecałe trzy godziny pograć i więcej nie mam jak, a beta w poniedziałek się kończy...
Grę przeinstalowywałem i nadal to samo.
EDIT: O godzinie 14:43 GOG mi zainstalował mi jakąś poprawkę. ale to nic nie dało. Nadal nikogo nie znajduje i nie wychodzi ze znajdowania.

Kończy się we wtorek o 12:00, a nie poniedziałek.
 
A ja nawet nie mogę gry włączyć, bo nie może się połączyć z serwerami. Od wczoraj, dziękuję bardzo.
 
U mnie nie widać okienek w menu - trzeba klikać na ślepo, kart podczas budowania deku i w trakcie wybierania kart przy rozgrywce. W samej rozgrywce karty są widoczne.
Testowałem na różnych ustawieniach graficznych i na dwóch komputerach o innych parametrach, ale nic to nie dało. Dodam że komputery działają na Windows 10 i "stary" Gwint śmiga bez problemu.
 

Attachments

  • skrin1.png
    skrin1.png
    769.1 KB · Views: 60
  • skrin4.png
    skrin4.png
    770.5 KB · Views: 70
  • skrin5.png
    skrin5.png
    719.9 KB · Views: 67
  • skrin3.png
    skrin3.png
    781.2 KB · Views: 64
  • skrin2.png
    skrin2.png
    875.6 KB · Views: 69

Wikli

Forum regular
Pogralem dzisiaj więcej i kilka przemyśleń:

- Brakuje mi kart wyciągających inne karty z talii, skracających deck. Z tego powodu obowiązkowi są u mniej trzej wiedźmini. Jest to całkiem sporo punktów w jednym ruchu, a dodatkowo jest to najlepsza możliwość skracania decku.

- Cieszy mnie to, że powstały nowe archetypy. Grałem głównie Skellige (mimo że w obecnym Gwincie nie przepadam za tą frakcją) i tu testowałem archetyp odrzucania, zauważyłtem też możliwość stworzenia archetypu opartego o osłabianie/obijanie. U potworów widziałem archetyp Zemsty i Dzikiego gonu.

- Jednak mimo wszystko archetypy wydają się płaskie, podobne. Z jednej strony to dobrze, ponieważ gra jest bardziej zbalansowana. Z drugiej strony brakuje mi jakiegoś osobistego charakteru kart.

- Nowe mechaniki (cooldown, Immune, order, charge) według mnie bardzo ciekawe. Dają dodatkowe możliwości planowania zagrań oraz poprawy balansu.

- Znaczenie rzędów - byłem przeciwnikiem podążnaia w tę stronę i nadal jestem. Nie czuję jakby rzędy miały większe znaczenie, a jedynie muszę pomyśleć na którym efekcie mi zależy. Jeżeli chodzi o "lore" to też kiepsko wygląda kładzenie balist w pierwszy rząd

- Na plus dobieranie trzech kart co rundę - dzięki temu nawet jeżeli przeciwnik zostawi jedno silne zagranie, to nie ma ono aż tak dużego znaczenia.

I pozwolę sobie jeszcze skomentować jedno:
Deckbulding jest dobrze rozwiązany. Prowizje zmuszają do myślenia. Ograniczenie kart brązowych do dwóch jest potrzebne i zdecydowanie urozmaica deck. Przy tym brak limitu złotych kart, genialne! Fajnie się kombinuje - tu dodam tę kartę, tu tą wywalę, ale jak zrobić miejsce na tą złotą. Oby gracze odrzucili netdecking, bo wiele na tym stracą teraz

Sam jestem pozytywnie nastawiony do nowego sposobu budowania decku. Trzeba więcej myśleć, jest więcej możliwości.

Jednak NetDecking dla wielu będzie jeszcze bardziej potrzebny. W obecnym Gwincie trzeba po prostu wybrać 4 najlepsze złota, 6 najlepszych sreber i 15 najlepszych brązów, do tego to wszystko musi pasować do grającego archetypu. A jeżeli dodamy do tego fakt, że możliwości tworzenia archeypów nie są zbyt rozbudowane, to stworzenie decku jest dosyć proste dla gracza, który ma jakieś doświadczenie.

Tutaj natomiast możliwości są znacznie większe, a jedynym ogranizeniem są punkty. Nie wystarczy podążać scheatem 4-6-15. Można stworzyć talię 15-10, a można stworzyć 10-15.

Pewnie ogarnięci gracze szybko się przyzwyczają i będą w stanie tworzyć samodzielnie decki, jednak początkujący gracze będą potrzebować jeszcze bardziej pomocy.

Mimo wszystko na plus - gracze kreatywni i myślący mają większe pole do popisu :)
 
- Brakuje mi kart wyciągających inne karty z talii, skracających deck. Z tego powodu obowiązkowi są u mniej trzej wiedźmini. Jest to całkiem sporo punktów w jednym ruchu, a dodatkowo jest to najlepsza możliwość skracania decku.

Niestety, ale obawiam się, że tak jak w CB ludzie się śmiali, że każdy build składa się na zasadzie 23 karty + Szpieg + Atrapa, tak teraz będzie się składało na zasadzie 22 karty + 3 wiedźminów (a może nawet 21 karty + 3 wiedźminów + Płotka). Niestety jest zbyt mało kart skracających deck by pominąć te trzy karty. Zwłaszcza, że nie ma limitu na złote karty, a Wiedźmini to 12 punktów siły za jedyne 18 punktów zaopatrzenia. powinni być zdecydowanie drożsi, albo przynajmniej słabsi (ale wówczas kłóci się to z lore). Bo nie wierzę, że gracze pójdą w totalną losowość.
 
Niestety, ale przyjdzie mi chyba poczekać do 23. Nie da się wyszukać przeciwnika, a w momencie cofania nie da się wyjść. Trzeba zamykać menedżerem zadań. Nie wiem czy to wina serwera czy czegoś innego, ale widzę, że nie jedyny nie mam możliwości wypróbowania Homecoming.

Tyle co miałem możliwości zobaczyć zmiany. Kolekcja kart, filtrowanie i składanie decków jest przyjemniejsze, jednakże nadal tęsknie za widokiem stołu z zamkniętej bety. Menu jest bardziej czytelne, mam wszystkie opcje w jednej zakładce. Graficznie również wygląda lepiej, bardziej mrocznie i realistycznie. O gameplay'u i mechanice kart niestety nie mogę się wypowiedzieć.
 
Kończy się we wtorek o 12:00.
Dzisiaj to doczytałem. Trochę słabo, co najmniej do końca przyszłego tygodnia powinien być. Zupełnie inna rozgrywka teraz jest i na ogarnięcie gry powinni dać ludziom więcej czasu żeby to wszystko miało ręce i nogi.
 
Last edited:
Szczerze to stary Gwint wydaje mi sie lepszy jedyne co jest lepsze po Homecoming to grafika ogólnie chociaż płynność już nie koniecznie : )
 
Tyle co miałem możliwości zobaczyć zmiany. Kolekcja kart, filtrowanie i składanie decków jest przyjemniejsze(...).

No nie powiedziałbym, złożenie decku od zera biorąc pod uwagę dopasowanie kosztu do 165 jest czasami naprawdę męczące, chciałoby się wymienić nagle 1 kartę na inna o koszcie o 1 większy to od razu trzeba wywalić innego golda.

Rozumiem świetnie całe to założenie z kosztem deckbuildingu - uwolnienie złotych kart - zwiększenie znacznie puli złotych kart itd itd, ale koniec końców jeżeli deck ma wykazywać jakiekolwiek synergię, przy obecnych umiejętnościach kart i obwarowaniu kosztowym to i tak decki będą wyglądać bardzo podobnie i tej różnorodności wcale dużo większej nie będzie. Obecnie przynajmniej jest sporo archetypów które miały jakąś tam zakrojona wizje dookoła której się budowało. Niby bardziej ogranicza to obecnie budowanie decku, a z drugiej strony jest to o wiele bardziej kompleksowe rozwiązanie.

Ja tam osobiście bardzo żałuje, że idziemy z tym w te stronę, jako TB dla singla nowy Gwint jest dużo lepszy, jako multi uważam, ze jest o wiele gorszy. Szkoda, że nie zostawili nowego wyglądu tylko dla kampanii jednoosobowej, a dla multi nie zrobili nowego mroczniejszego stołu z 5-6 rzędami. Te całe nowe umiejętności dowódców i fakt, że wiele kart z orderem można zagrywać bez utraty tury sprawia, że przewidzenie punktacji po turze przeciwnika często jest niemożliwe, a to była jedna z najlepszych rzeczy Gwinta, przynajmniej dla mnie.
 
Mam problem żeby w ogóle odpalić grę.

Gra stoi cały czas na ekranie ładowania. Wczoraj grałem normalnie, po dzisiejszej aktualizacji nie chce mi nawet wejść do menu. Ma ktoś podobny problem?
 
Mam problem żeby w ogóle odpalić grę.

Gra stoi cały czas na ekranie ładowania. Wczoraj grałem normalnie, po dzisiejszej aktualizacji nie chce mi nawet wejść do menu. Ma ktoś podobny problem?
Gram normlanie po patchu, przed chwilą ściągnąłem.

Jedynie co mnie denerwuje, to przesadzona czerwień RGB, przesz to jest różowa poświata nawet na twichu widać jak grają ST czy Skellige, mapa jest cała różowa na tle normalnego gwinta czy innych gier. Nienaturalna kolorystyka przekłamana :/
 
Jak dla mnie gwint jaki zobaczyłem w ptr-rze jest nudny i nie satysfakcjonujący. Umiejętności kart są nie ciekawe, zwłaszcza brązów które z tego co zauważyłem różnią się tylko ilością punktów, zadawanych obrażeń i tym jak te obrażenia zadają. Straciło to wszystko taktykę i gwint jest podobny do tego z wiedźmina 3 zwykłe wykładanie kart na stół nic ciekawego. Nie rozumiem jaki sens był całej bety skoro wszystkie rozwiązania dobre czy złe zostały wyrzucone do śmietnika i zastąpione czymś zupełnie innym. Jeśli tak będzie wyglądał gwint w przyszłości zdecydowanie przestanę grać.
 
Ja stworzyłem fajną talie na Demawendzie i maszynach. Chodzi o to, że kumuluje się ładunki na strzelaczach, a potem w jednej turze strzela się wszystkim i na koniec rzucamy Huberta. Milion punktów jako finisher.
 
Gwint z PTR przypomina arenę. Gra się tylko jedną rundę ostatnią.
W pierwszej rundzie muszę zagrać minimum 3 karty maks 6 bez względu jakie to będą karty. Wówczas w 3 rundzie mamy z oponentem po 10 kart w większości złotych.
Wychodzi na to, że ograniczenie kart do 10 w ręce wypacza grę zupełnie. Ileż to razy w rundach 1 i 2 wywala się karty których nie chcę, ale żeby było ciekawiej w R2 mogę wyrzucić z ręki dodatkowe karty byle mi zostało 7 (w CB i OB nie do pomyślenia).
Chyba nie od czapy zastanawiali się nad jedną rundą zamiast 3. No cóż jeszcze są 2 tygodnie na zmiany. Albo uwolnienie liczby kart w ręce tak jak teraz OB, albo jedna runda i ewentualnie dorzucenie doboru kart w trakcie gry (gracz decyduje kiedy chce dobrać dodatkowe karty - coś na zasadzie posiłków przybywających na pole walki ;) innej rady nie widzę).
Życzę dobrych decyzji.
 
Gwint z PTR przypomina arenę. Gra się tylko jedną rundę ostatnią.
W pierwszej rundzie muszę zagrać minimum 3 karty maks 6 bez względu jakie to będą karty. Wówczas w 3 rundzie mamy z oponentem po 10 kart w większości złotych.
Wychodzi na to, że ograniczenie kart do 10 w ręce wypacza grę zupełnie. Ileż to razy w rundach 1 i 2 wywala się karty których nie chcę, ale żeby było ciekawiej w R2 mogę wyrzucić z ręki dodatkowe karty byle mi zostało 7 (w CB i OB nie do pomyślenia).
Chyba nie od czapy zastanawiali się nad jedną rundą zamiast 3. No cóż jeszcze są 2 tygodnie na zmiany. Albo uwolnienie liczby kart w ręce tak jak teraz OB, albo jedna runda i ewentualnie dorzucenie doboru kart w trakcie gry (gracz decyduje kiedy chce dobrać dodatkowe karty - coś na zasadzie posiłków przybywających na pole walki ;) innej rady nie widzę).
Życzę dobrych decyzji.

Nie zgadzam się z Tobą, ograniczenia które opisujesz widzę zupełnie inaczej. To w obecnym Gwincie możesz mieć trolololo na to jakie karty zagrywasz, albo pierwsza tura pass, druga tura przeciwnik pass Ty rzucasz najgorszą kartę i wszystko rozgrywa się w trzeciej turze. Tak na prawdę tylko niektóre decki zmuszały do innej gry i np. skupienia się na pierwszej turze.

Dla mnie opisane zmiany idą w bardzo dobrym kierunku. Zmuszają do gry przez wszystkie trzy tury i odpowiedniego do tego planowania rozgrywki.
 
Właśnie miałem nieprzyjemność zagrać ze scoia'tael na pułapkach, absurdalnie op talia! Mam nadzieję że jeszcze to poprawią :<
 
Na PTR spedziłem około 4h, wizualnie wyglada bardzo ladnie, jak dla mnie rozgrywka jest za wolna, mam na mysli omijanie tury itp. Mamy nowe mechaniki, lecz glownie albo jednostki zadaja jakis dmg lub boostuja inne, rozgrywka wydaje sie bardzo uproszczona i nie chce tego pisac , ale nudna ... deck building na duzy plus wymaga kreatywnosci i daje nam duza elastycznosc w budowaniu talii. Btw była mowa o unikalnych umiejętnościach liderow , a z tego co widzę to niektórzy liderzy wcale sie nie roznia od brązów, np. eredi lub adda
 
Last edited:
Popieram, ładnie graficznie, pomysły ciekawe (tylko dlaczego jest tyle zboostuj lub zadaj obrażenia) ale to jest zbyt woooooooolne. Dziś miałem akcję że wzmocniłem 12 doładowań dla Nenneke i boostowałem nią jednostki trwało to wieczność.
Dodatkowo sama Eithne, która wygląda jak uszminkowany ufoludek, gdzie wznawia się jej doładowanie mocy i pułapki to zbyt OP.
 
Last edited:
Top Bottom