Zdobywanie punktów rankongowych

[banan0700]

Zdobywanie punktów rankongowych

Piszę w złym dziale ale to mój pierwszy post, więc nie mogę go dodać gdzie indziej.
Jestem nowym graczem i zastanawiam się od czego zależy ilość zdobywanych punktów rankingowych. W tej chwili dostaje około 45 pkt za wygrany mecz i minus 20-parę za przegrany, mam w tej chwili 16 rangę. I niby fajnie że się szybko awansuje, ale zastanawiam się czy to nie trochę bez sensu, po prostu jest trochę za łatwo...Poza tym z taką punktacją nawet przeciętny gracz w końcu zdobędzie najwyższe rangi, zajmie mu to trochę dłużej ale jednak. Czy taki stan rzeczy będzie trwał do najwyższych poziomów ?

 

[Kwiliniosz]

Piszę w złym dziale ale to mój pierwszy post, więc nie mogę go dodać gdzie indziej.
Jestem nowym graczem i zastanawiam się od czego zależy ilość zdobywanych punktów rankingowych. W tej chwili dostaje około 45 pkt za wygrany mecz i minus 20-parę za przegrany, mam w tej chwili 16 rangę. I niby fajnie że się szybko awansuje, ale zastanawiam się czy to nie trochę bez sensu, po prostu jest trochę za łatwo...Poza tym z taką punktacją nawet przeciętny gracz w końcu zdobędzie najwyższe rangi, zajmie mu to trochę dłużej ale jednak. Czy taki stan rzeczy będzie trwał do najwyższych poziomów ?

Im wyżej będziesz, tym częściej będziesz trafiał na lepszych przeciwników i częściej będziesz przegrywał, niż wygrywał. Myślę, że ma też znaczenie to jak wygrywasz. Jeśli 2:0, to powinieneś dostawać więcej pkt niż za 2:1. Podobnie z porażkami. Za 0:2 powinno się tracić więcej, niż za 1:2. Taką mam teorię.

 

[banan0700]

Im wyżej będziesz, tym częściej będziesz trafiał na lepszych przeciwników i częściej będziesz przegrywał, niż wygrywał. Myślę, że ma też znaczenie to jak wygrywasz. Jeśli 2:0, to powinieneś dostawać więcej pkt niż za 2:1. Podobnie z porażkami. Za 0:2 powinno się tracić więcej, niż za 1:2. Taką mam teorię.

Z pierwszą częścią się zgadzam, ale nie do końca jest odpowiedzią na moje pytanie, natomiast myślę że ponad 90% meczów wygrywam 2;1 lub przegrywam takim samym wynikiem, więc to raczej również nie jest powód.Przychodzą mi za to trzy rzeczy na myśl czemu tak jest;
1. Twórcy gry chcą aby gracze szybko pozdobywali beczki ( karty) aby milej im się grało, taki ukłon w stronę graczy(oczywiście z myślą że później się to zmieni)
2. Gra jest jeszcze w tym względzie nie dopracowana i tak naprawdę zdobywanie pkt to rzecz trochę losowa
3. I chyba najbardziej prawdopodobny powód mam w tej chwili około 60 wygranych i 40 porażek, z racji tego system chce mnie jak najszybciej pchnąć w górę aby mój wskaźnik był w okolicach 50 % wówczas ilość zdobywanych i traconych pkt wyrówna się.

Ale właśnie to są tylko moje teorie. Chciałbym dowiedzieć się więcej od bardziej doświadczonych graczy lub po prostu ludzi mających jakomś wiedzę na ten temat.

 

[kotwica407]

Jeśli 2:0, to powinieneś dostawać więcej pkt niż za 2:1.

Wynik nie ma żadnego znaczenia. Liczy się jedynie zwycięstwo, remis i porażka.

 

[Kwiliniosz]

Wynik nie ma żadnego znaczenia. Liczy się jedynie zwycięstwo, remis i porażka.

Dobrze wiedzieć. Dzięki.

 

[maciek0081]

Piszę w złym dziale ale to mój pierwszy post, więc nie mogę go dodać gdzie indziej.
Jestem nowym graczem i zastanawiam się od czego zależy ilość zdobywanych punktów rankingowych. W tej chwili dostaje około 45 pkt za wygrany mecz i minus 20-parę za przegrany, mam w tej chwili 16 rangę. I niby fajnie że się szybko awansuje, ale zastanawiam się czy to nie trochę bez sensu, po prostu jest trochę za łatwo...Poza tym z taką punktacją nawet przeciętny gracz w końcu zdobędzie najwyższe rangi, zajmie mu to trochę dłużej ale jednak. Czy taki stan rzeczy będzie trwał do najwyższych poziomów ?

Na początkowych rangach tak jest - im wyżej tym się spłaszcza, po 4000 mmr już będziesz dostawał 15-20 za wina i tracił praktycznie niewiele już mniej a koło 4400 mmr przy 50% winratio powinieneś spadać dokładnie nie znam przedziałów ale do 4000 pniesz się jak szalony potem zwalniasz i od ok 4,2-4,3k jest już powolne grindowanie dla wytrwałych...

 

[banan0700]

Po rozegraniu z 200 gier rankingowych zatrzymalem się na poziomie 3700-3800, win ratio zblizylo się do 50 % i również różnica między ilością zdobywanych a traconych wyrównała się, myślę że to ma największe znaczenie.
Nie podoba mi się sytuacja gdy większe znaczenie przy zdobywaniu rangi ma ilość rozgrywanych gier a nie twoje win ratio.
Jedyne co przemawawia za taką sytuacją to "żeby nowi gracze się cieszyli"