Hekwit;n10628161 said:
a kiedy jakaś większa aktualizacja balansująca ? Nie mówię, że obecny stan Gwinta jest jakiś tragicznie zły, ale ciężko się ostatnio zmusić do gry przeciw tym samym taliom co miesiąc temu lub dłużej
Co fakt, to fakt, dziwi podejście że nowy sezon wszedł bez żadnych zmian balansujących. Dla mnie i pewnie nie tylko, najfajniejszym i najciekawszym momentem w Gwincie jest okres po wyjściu patcha balansującego. Meta jest rozmontowana i każdy gracz szuka własnych tali i nowych mocniejszych synergii. Motywacja do gry wtedy jest największa, a aktualnie faktycznie wkradła się monotonia.
Albertos1396;n10628421 said:
Więc zmiany punktowe typu +1 ,-1 powinny być wszechobecne według mojej opini co ok 2 tygodnie i możliwe ,że nie było by nudy na rankedach i tych samych wyżyłowanych topdecków . Tym samym meta by się w 100 % nie wyszlifowała co dałoby szanse słabszym deckom na osiąganie podium ,ludzie by wtedy rzadziej korzystali z netdecków jednocześnie częściej próbując polegać na swoich umiejętnościach tworzenia, intuicji i strategicznym myśleniu .Prawdopodobnie wtedy talie nawet na wysokich rangach byłyby bardzo różnorodne, ciekawe i zawsze pojawiała by się nutka niepewności z czym właściwie gramy.
Jak dla mnie, taka sytuacja była by idealna bo mogę mieć wszystkie karty i częste zmiany w mecie nie bolą, jednak trzeba też spojrzeć na graczy którzy nie mają takiej kolekcji. Zapewne zajmuję trochę czasu zbudowanie talii która w aktualnej mecie ma szanse powalczyć, gdzie nagle po dwóch tygodniach może stać się ona już mniej grywalna. Zadowolić to może stałych bywalców ale również odstraszyć nowych bądź "niedzielnych" graczy.
Jednak byłem przekonany że skoro CDPR wprowadza krótsze miesięczne sezony to nie po to żeby nam częściej ramki i tytuły rozdawać tylko własnie po to żeby częściej dochodziło do regularnych poprawek balansujących, czego w tym sezonie nie było i mnie martwi. Może faktycznie dwa tygodnie to za często, ale raz na miesiąc przy okazji prowadzenia nowego sezonu to aż nie wypada nic nie ruszyć
Dlatego tak jak już gdzieś pisałem, skoro mamy częściej nowy sezon, to poprawki balansujące powinny wchodzić częściej i mniej "drastyczniej" jak do tej pory. Dać parunastu jednostką +1/-1, paru mało grywalnym wzmocnić/zmienić umiejętności czy osłabić jak są autoincludami każdej tali a jakiejś od dłuższego czasu martwej karcie zrobić całkowity lifting.
Nadal liczę na opóźniony hotfix balansujący do tego sezonu...
