Odwołując się do Władcy Pierścieni to film w niektórych miejscach doprowadzał do chwilowego załamania nerwowego. Dopisywane wątki np. sekretna pomoc elfów w czasie oblężenia Helmowego Jaru, albo napad worgów i orków w czasie podróży ludności cywilnej wraz z królem do tegoż miejsca. Dla niektórych mogło być to ciekawe, ale mnie to zdziwiło i zdenerwowało. Odbieganie od pierwowzoru nie powinno mieć miejsca.