Znacznie lepiej niż w poradniku, ale nadal meh. Z powodu tych warg Yen przypomina glonojada, a dobór ujęcia plus kaptur nie pozwalają należycie ocenić reszty, ale chyba (oczy, nos itd.) jest znośnie, choć bez szału, chyba. Niestety, wersji z SoD nie przypomina wcale.
Co do Geralta widać, że przeszedł operację poszerzenia szczęki, jeszcze trochę, tylko odrobinę a będzie miał doskonale kwadratową, kanciastą głowę.
Tym samym dostaniemy archetypowy wizerunek mega-macho kozaka funkcjonujący w popkulturze i Duke wpadnie w kompleksy.
Art, pominąwszy facjaty bohaterów, fajny.
Hmm… Ta zbroja kapkę mi się już przejadła, za dużo jej.