W W1 było mnóstwo realistycznej krwi i nie było żadnego absurdu. Chciałbym żeby to wyglądało jak w pierwszej części. Tam było bardzo dobrze, co już kiedyś wspominałem.
Ja to bym chciał żeby była możliwość odcięcia np. Nóg albo rąk.
Jeśliby na to spojrzeć nie pod kątem brutalności, tylko np. chęci spowolnienia przeciwnika to ja jakoś nie widzę w tym problemu, byleby to był po prostu WYCELOWANY cios, a nie UCINAJĄCY NOGĘ cios.
Mój kuzyn gra w brutalniejsze gry niż Wiedźmin i jakoś nic mu sie nie dzieje. Nawet codziennie pomaga rodzicom w domu itd. nic złego nie robi, także... Badania, WOW.
Po pierwsze: zło dla jednego może być dobrem dla drugiego. Jak ktoś jest inteligentny to umie je rozróżnić. Nie wiem kim jest Twój kuzyn, ale znam naprawdę wielu ludzi, którzy myślą, że się im nic nie dzieje, a jednak...
Po drugie: to wszystko jest uzależnione od jego silnej woli (inteligencja też ma tu swój udział). Jeśli ma silną wolę to nic się nie stanie dziecku, nawet jak bedzie grało w brutalne gry, ale gdy jej nie ma skutki mogą przyjść dopiero w dorosłym życiu. Ja na pewno nie jestem za tym, aby dzieci grały w brutalne gry, bo jednak zdecydowana większość ludzi silnej woli nie ma.