Filmy fantasy

+
To źle, bo ja Idę na Harrego w przyszłym tygodniu, ale jeśli tak piszesz to mam nadzieję, że się nie zawiodę na filmie. Już mam powoli dość milusińskiego pana Pottera.
 
Ja jestem ciekawy miłosnych podbojów Harego - sorry ale jak taka pizdeczka jak on wyjdzie w takich wątkach sobie nie wyobrażam :)I z tego co widziałem na trailerach to zwalili Fleur - francuzice ( przewidziało mi sie to czy nie nie wiem) Walu the Rive jak to było na prawdę??
 
Michalun said:
A wlasnie ze jest . We Wrocku graja dwie wersje - z napisami i z dubbingiem (ble), wiec wiadomo co wybralam. Widac ze wielu watkow w filmie nie dokonczono, mimo tego ze byl dosc dlugi. Przyznam sie ze przez wiekszosc seansu czekalam na Voldemorta, ktorego gra jeden z moich ulubionych aktorow .
 
Angmir-> W sumie Fleur to za dużo nie mówiła, ale z aktoreczki ją grającej ładna bestyjka, więc nie narzekam Chociaż nie wiem, co masz na myśli mówiąc, ze zwalili, bo jedyna scena okołoerotyczna w filmie pokazuje od tyłu delegację francuską Natomiast Readcilffe wypada w bardzo dobrze. Widać, że aktorsko to już całkiem inna osoba niż przylizany chłopaczek z "Kamienia Filozoficznego".Co do Lorda Voldemorta-> świetna partia Ralpha Fiennesta. Doskonała charakteryzacja sprawia, że Lord V. (nie mylić z Vaderem ) wygląda tak, jak sobie go wyobrażałem. Fakt, że do najlepszego czarnego charakteru w historii kina, jakim był Al Pacino w "Adwokacie diabła", mu daleko, ale Pacino to już klasa sama w sobie.Faile- a Tobie jak film się podobał?
 
Ogniem i mieczem całkiem fajne było , może udało by się Im jednak pożądnie nakręcić
 
A słyszeliście o tym, że piątą część Harrego Pottera ma reżyserować najprawdopodobniej jakiś Polak? A taki fajny film był...
 
Chyba bardziej Voldemorta po kuracji sterydowej Ale ja nie rozumiem tych ludzi, jak można dobrowolnie oddawać film do spieprzenia, sorki, ale jakoś wątpię w polskich twórców, aktorów, reżyserów. Jedynym, który moim zdaniem tworzy filmy na światowym poziomie jest Polański, ale chyba nie on miałby reżyserować Harrego...hm.
 
Jest wielu zdolnych, młodych, którzy wyjechali za granice. Polacy nie są jakimś tam mało uzdolnionym narodem w dziedzinie filmu, tylko brak funduszy.
 
Top Bottom