Poprawka Kama, my w piątek/sobotę padliśmy pierwsi, potem Az, reszta ekipy bodajże do 5 trybiła jeszcze :p
Podsumowując te 1,5 dnia razem było zajefajnie :) Poznało się parę nowych osób, bardzo miło spędziło czas, ba, moja żona stwierdziła, że jesteście zajefajni ludzie i szkoda, że akurat my...