Miszczu, ja wracałem zapisem kilka razy podejmując różne wybory i chyba wrócę do pierwszego, wybranego raczej intuicyjnie, czyli "uwolnij jędze pod drzewem" :)
Nie mogę przeboleć tych słodkich, jak karmelki "przysmaków".
W międzyczasie, gdy zostawiłem to zadanie, robiłem jeszcze inne, bo miałem...