Recent content by Qmet

Ja bym z chęcią zobaczył taki plot twist, gdzie jak Geralt sobie odpoczywa z Yen/Triss, lub wiedźmaczy na szlaku następuje 2 koniunkcja. Pojawiają się nowe potwory, starych przybywa, jest i od groma, monstra pustoszą wioski. Potwory ewoluują, stają się o mądrzejsze. Wojska północy nie mogą...

Czytałem kilka stron wcześniej w tym temacie, dyskusje o kolejnych wiedźminach i końcu przygód Geralta. I z jednej strony się cieszę, bo brak ograniczeń do kanonu może dać redom dużo możliwości, jednak z drugiej strony trochę się martwię o brak Geralta. Zastanawiam się, czy uda im się stworzyć...

Tylko NG+ powinno być w tej grze od początku. Dopiero wtedy ( na ng+) system rozwoju postaci pokazuje jak genialny jest. Wtedy kiedy masz multum skilli i musisz wybrać jest odpowiednio, zależnie od sytuacji, np walczysz z golemem to bierzesz ulepszonego quena, walczysz z kilkoma przeciwnikami i...

Czy jakaś dobra dusza powie mi, jakie dlc czekają na nas w tym tygodniu?

A co to się dzieje, jak się na ciebie kilka upiorów rzuci. Eredin wymięka :D Trzeba było zwabić gon do jakiejś krypty i tam te upiory by ich powybijały. Teraz już tak serio, chciałbym, żeby z każdym przeciwnikiem było tyle zachodu ile z upiorami, albo jak z imlerithem, to były duże wyzywania...

Nie wiem jak wy, ale ja walcząc z biesem czy innymi koksami odniosłem wrażenie, że są za mało agresywni. Ba bies nawet czasem odbiegał ode mnie i chciał chyba ogryźć własny ogon. Jak mnie przewrócił, to samo zamiast zasypać serią ciosów honorowo daje mi szansę i odsuwa się. Good guy bies :D...

Mi to zabrakło jakiegoś, wielkiego, końcowego wyzwania. Walka z Eredinem była dość prosta. Ogólnie cały finał był mega klimatyczny itd. , ale po królu gonu spodziewałem się większego wyzwania, a tu niespodzianka. Liczyłem też na trochę więcej zadań z naszą wiedzmińską drużyną i troszkę dłuższy...

Kurde ten Nilfgaardzkich set fajny, więcej takich fajnych kurtek. Redzi powinni zrobić dlc z kilkoma takimi kurtkami, albo pozmieniać niektóre w grze, bo są zwyczajnie brzydkie, przynajmniej moimy zdaniem.

Co do Lamberta, to 1 obrazek podsumuje wszystko. Nie pamiętam, kiedy się ostatnio tak uśmiałem.

Mam to samo zaganiałem owce i nic. Meh Chociaż fajny był monolog Geralta-pasterza.

W sumie jakby nie patrzeć to Yen w 2 poprzednich częściach nie było w ogóle. Kolejną sprawą jest to, że jest dla Ciri przybraną matką, więc chcąc nie chcąc Geralt będąc ojcem nie może zupełnie zerwać z nią kontaktów nawet jakby wybrał Triss. Jednak to nie zmienia faktu, że tej i tej jest...

Nie zrobiem jeszcze wszystkich zleceń, ale brakowało mi takich hardcorowych potworów, walk podczas których Geralt musiałby spiąć i dać z siebie wszystko. Jakby było kilka takich zleceń wielopoziomowych na dajmy na to wampira wyższego, na takiego potwora, przed którym Geralt odczuwałby strach...

W pełni się zgadzam, do tego może jakieś dodatkowe questy z innymi wiedźminami. Takie wspólne zlecenia z Lambertem lub Eskelem lub obojgiem <3. Mogli by się zebrać na jakiegoś wampira wyższego, co to ponoć niezabijalne i się przekonać ( oczywiście nie chodzi mi tu o cyrulika :) ) Ja to bym...

Nie zrozum mnie źle gra jest świetna, ale może jestem zbyt wybredny. Dla mnie po prostu opcji dialogowych z tak kluczową postacią było za mało, chodzi mi o te dialogi, gdy np. mogliśmy porozmawiać z nią w Kaer Morhen. Był tylko 1 temat do rozmów i tyle, dziwne to dla mnie, że Yen nie chciała się...

Mnie tam bolała mała ilość questów w moim przypadku z Yennefer. Questów, w których jest tylko ona i Geralt dla siebie. Naprawdę tylko 1? Chłop nie widział jej tyle czasu, to zamiast na spokojnie spędzić z nią trochę czasy robi wszystko w biegu. Ilość opcji dialogowych z nią też była dla mnie...