(Uprzedzam, że trochę drę łacha) Czyli jak Autor użyje słowa "Wiedźmin" to będą sprawdzać czy czcionka, kształt ogólny, nastrój chwili :) inne niż w znaku będącym marką "Wiedźmin"?
OK. Jednak parasolka na wiecu to co innego niż handel czyimś dobrem. Tak się tylko upewniam. :)
PS...