Veni, vidi … vendidi
Na początek muszę was wszystkich przeprosić, ale znowu będziemy się chwalić. Tak, tak – wiem, że mieliśmy już przestać, ale z drugiej strony całe wydarzenie jest dla nas na tyle istotne (z punktu widzenia twórców), że nie mogliśmy się powstrzymać. Jaki jest, więc powód tego...