Search results

+
  1. LoneRunner777

    Cyberpunk 2077 - Dyskusja ogólna

    Dlatego, że aż 40 lat na to nie potrzeba, natomiast 4 lata to racjonalne założenie.
  2. LoneRunner777

    Cyberpunk 2077 - Dyskusja ogólna

    Pół roku być może wystarczy na samo załatanie gry w jej obecnej formie, natomiast jeśli chodzi o pozostałe rzeczy (AI, fizykę, balans, interaktywność itd.), to grze potrzebne by były dodatkowe 4 lata. Nie wliczam w to wyborów gracza, które jeśli miałyby mieć jakieś znaczenie, to trzeba by było...
  3. LoneRunner777

    Cyberpunk 2077 - Dyskusja ogólna

    Pamiętam, jakie zażarte dyskusje toczyłem na tym forum lata temu, zaraz po premierze teasera „bullets”, zanim zgubiłem hasło do konta i mi się odechciało. Adaptacja papierówki, mroczne ulice, sylwetki ludzi przemykające w deszczu niczym cienie… Rozkładanie na czynniki pierwsze każdego...
  4. LoneRunner777

    Resident Evil

    W oryginale scenariusz z Adą, to był scenariusz Leona. Większość lokacji była ta sama - w końcu w obu scenariuszach poruszamy się po tym samym posterunku policji. Granatnik nie shotgun, ściślej rzecz ujmując.
  5. LoneRunner777

    Resident Evil

    Z tego, co pamiętam - 20 lat temu w to grałem - jak sama nazwa wskazuje, były to różne scenariusze; te same lokacje, ale inaczej poprowadzona fabuła (spotykało się też różne postacie). O ile mnie pamięć nie myli, były też różnice w zagadkach.
  6. LoneRunner777

    Xenoverse czyli obcy kontra drapieżca

    Sam nie wiem; w przypadku Diablo gość wyszedł na scenę i z zaciśniętymi pięściami, miną jakby srał, powiedział, że jest podekscytowany, że może wszystkim zgromadzonym obwieścić: "doświadczenie" Diablo na urządzeniach mobilnych. Konsternacja publiczności złamała mu serce...
  7. LoneRunner777

    Xenoverse czyli obcy kontra drapieżca

    Oglądałem Resurrection wiele razy i nigdy nie sądziłem, że jest to jakiś wybitnie kiepski film, a już na pewno nie parodia. Ma kilka naprawdę mocnych momentów (podwodne starcie) i dobrą obsadę.
  8. LoneRunner777

    Xenoverse czyli obcy kontra drapieżca

    "Aliens" Camerona, nie ujmując mu, to bardziej film akcji niż horror. Co do trójki mam mieszane uczucia - na pewno nie jest to film słaby, ale jak na mój gust za dużo w nim brudu i beznadziei. "Predator" McTiernana jest klasykiem, ale IMO dwójka też trzyma poziom i jest solidnym sequelem...
  9. LoneRunner777

    Fallouty

    Nie kończyłem wszystkich gildii w Skyrim. Piałem tylko, że to żadna przyjemność - przynajmniej dla mnie - kiedy można zostać mistrzem gildii bez żadnego wysiłku i bez względu na postać, jaką się gra. Lubię wyzwanie w grach RPG, kiedy trzeba się natrudzić, żeby do czegoś dojść. A ja twierdzę, że...
  10. LoneRunner777

    Fallouty

    Tak. Bethesda nie próbowała stworzyć dobrego RPG, tylko grę dla każdego - w tym ludzi, którzy nie grają w RPG. Nie bardzo rozumiem, o czym piszesz. W grze, w której można bez żadnego wysiłku i kwalifikacji zostać mistrzem danej dziedziny, w żaden sposób nie można się wykazać. To jak zabicie...
  11. LoneRunner777

    Fallouty

    W jaki sposób Skyrim doskonale wspiera odgrywanie postaci? W papierowych RPG gracza ogranicza wyobraźnia, w cRPG mechanika gry (jaką postać można stworzyć, jakich wyborów można dokonać). Tym zresztą różnią się gry cRPG od innych, że mają rozbudowaną mechanikę, która pozwala na głębszą interakcję...
  12. LoneRunner777

    Fallouty

    W grach Bethesdy bezsens jest wszechobecny. w FO3 ludzie z jakiegoś powodu mieszkają w mieście zbudowanym z kawałków samolotu (pomijam już, że wokół bomby nuklearnej), podczas gdy wszędzie pełno zachowanego, przedwojennego budownictwa. W Skyrim można zabić cesarza, a potem dołączyć do legionu...
  13. LoneRunner777

    Fallouty

    Nie widzę nic odważnego w Falloucie 3, ot zastosowanie formuły TESów w postapokaliptycznym wydaniu. Fabuła jest dziecinna, questy słabe, system walki i rozwoju postaci szybko zmieniają gracza w półboga. Jedynym fajnym elementem była tam eksploracja, ale przez ciągłe łażenie po tunelach metra...
  14. LoneRunner777

    Anime i manga

    Oznaka starzenia się, to chyba całkowite zerwanie z mangą i anime, bo 99% ww. to infantylny crap. Kiedyś uważałem, że "Cowboy Bebop" to ósmy cud świata, ale nawet ta seria - kiedy obejrzałem ją kilka lat temu już jako dojrzały facet - nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. Jedynym wyjątkiem...
  15. LoneRunner777

    Anime i manga

    Serial słaby, ale wejścia Gutsa i efekty dźwiękowe fajne. Jak pisałem wcześniej, można potraktować jako uzupełnienie mangi.
  16. LoneRunner777

    Anime i manga

    Ja zacząłem od serialu, z którego przerzuciłem się na mangę. Jeżeli chcesz się wkręcić to taką kolejność polecam, bo manga na początku przypomina sen szaleńca. Całą resztę - trylogię filmową i nowy serial - traktuję już jako dodatki, które fajnie się ogląda, kiedy zna się już mangę.
  17. LoneRunner777

    Forumowa filmówka

    Obejrzałem nowego Predatora i mój Boże, co ja pacze... Chyba Uwe Boll nakręciłby lepszy film. Zastanawiam się co dalej z tą marką? Chyba Predator vs Rekinado. Popolupo.
  18. LoneRunner777

    Dragon Age

    Wcale bym się nie zdziwił... Warto w ogóle w to grać? Byłem fanem serii, ale po idiotycznym ME3 (zakończeniu, ale i całej fabule) straciłem do niej serce.
  19. LoneRunner777

    Gry komputerowe

    Cały soundtrack był solidny, sam film też wyszedł nie najgorzej. Moja ulubiona walka to Scorpion vs Johny Cage (i fajna muza by Fear Factory). Tak czy inaczej, od dawna nie gram w MK i ten trailer nie zachęcił mnie do zmiany tego stanu rzeczy. /// :)
  20. LoneRunner777

    The Outer Worlds

    Wygląda trochę jak Fallout 4 - pastelowo, co mnie średnio się podoba. Tak czy inaczej pewnie zagram, Obsidian ma u mnie kredyt zaufania.
Top Bottom