Po coś ta klasyfikacja wiekowa powstała i przyjęto, że dane treści mogą (powinni) oglądać ludzie w danym wieku.
Ewentualnie można się tylko sprzeczać, czy dany odbiorca jest na tyle dojrzały emocjonalnie aby oglądać owe treści - co nie zawsze wiąże się z wiekiem kalendarzowym. Ale to są zbytnie niuanse i podchodzenie indywidulane, stąd potrzebne są pewne uproszczenia w postaci kategorii wiekowych, które stawiają sprawy jednoznacznie oraz jasno.
Co do samego piwa zero, to nie wiem bo go nie piję, a sam już od "wieków" nawet nie jestem pytany o okazanie dowodu przy zakupie alkoholu, więc się nie będę wypowiadał. Sama idea natomiast opiera się na zakazie sprzedaży produktów alkoholowych osobom nieletnim. Z racji, że piwo zero jako takiego alkoholu nie posiada (może jakieś śladowe ilości), w takiej kategorii być nie powinno. Może chodzi o sam fakt, że produkt nazywa się piwem?
Ale to tak samo odnosząc twoje porównanie w stronę Cyberpunk, to wówczas mógłbyś kupić/grać (czy też uczestniczyć w imprezie promującej - na której, może z racji wydarzenia dla dorosłych będzie alkohol? ) w grę jeśli nie miałaby ona treści skierowanych do pełnoletnich odbiorców, a nazywać by się mogła nawet "Ostre rżniecie, chlanie i ćpanie przez 2077 dni"
...
Ale
formularz zgłoszenia wymaga od uczestników ukończenia 18 lat, a to organizator ustala zasady (mógłby nawet napisać, że wpuszcza tylko rudych i nam by było nic do tego) więc...