Jeśli chodzi o wygląd, to na ten moment nie ma sensu robić facecastu, bo nie mamy zbyt wiele postaci, a sam(a) V może wyglądać bardzo różnie, piękno customizacji
Jeśli chodzi o głosy, to w wersji angielskiej najpewniej usłyszeliśmy jeszcze jedno znane nazwisko, idę niemalże o zakład, że Jackiego dubbinguje Freddie Prinze Jr. Nie ma na to oczywiście żadnego oficjalnego potwierdzenia jeszcze, ale brzmi tak podobnie, że będę bardzo zdziwiona, jeśli to nie on. Jeżeli ktoś ma ochotę samemu sprawdzić, to można sobie posłuchać jego VA w dwóch rolach: James Vega (Mass Effect 3) i Iron Bull (Dragon Age Inkwizycja).
Na żeńską V faktycznie doskonale pasowałaby Monika Pikuła. Głos polskiej V, podobnie jak w języku angielskim, wyobrażam sobie jako młody, dziewczęcy, kontrastujący z liniami dialogowymi. Moje inne propozycje to Joanna Kudelska, Joanna Jabłczyńska, Julia Kołakowska. Anna Cieślak również byłaby świetna, ale zbyt mocno kojarzy się już chyba z polskim głosem Ciri.
Monika Szalaty to pani, którą bardzo chętnie usłyszałabymw roli jakiejś korporacyjnej agentki. Elżbieta Jędrzejewska również doskonale by się w takiej roli sprawdziła, ale jej głos tak mocno kojarzy mi się z absolutnie obłędną interpretacją Filippy Eilhart, że chyba w żadnej większej roli by mi już tak nie pasowała.
Jeśli chodzi o męskiego V to tu mam dużo ciężej z wyborem, ale panowie przytoczeni przez
@zuber1906 by siedli bardzo bardzo. Podejrzewam jednak, że z tej dwójki większe szanse ma Barwiński, nie German, głos musi być jednak chyba bardziej uniwersalny, żeby nie gryzł się jakoś bardzo z customizowaną postacią.
Niemniej, ogólnie o jakość polskiego dubbingu bym się nie martwiła, mamy 'na stanie' mnóstwo genialnych głosów, poziom zapewne nie będzie aż tak dobry jak w W3 i bardzo możliwe, że będę jednak grała po angielsku, ale zapewne nasza lokalizacja również będzie miała wysoki poziom. Za genialność polskiego dubbingu do Wiedźmina odpowiadają pośrednio aktorzy, ale treść, pisana pierwotnie w języku polskim, oparta na polskim materiale źródłowym i bogatsza w tym właśnie języku, robiła tutaj jednak większość roboty, w przypadku CP będzie inaczej i wydaje mi się, że jednak mnogość słownictwa technicznego, slangu będzie nieprzekładalna i naturalniejszy będzie tu jednak język angielski.