Nie było źle? Dziwne, bo wg mnie Żebrowski dał ciała. Ale może rzeczywiście nie było wtedy lepszego do roli Geralta...
Spójrz na końcówkę mojego posta. Napisałem, że może jednak nie było lepszego. Ale jakoś nie wierzę, że nie mogli znaleźć kogoś lepszego. Chyba że Żebrowski wcześniej żadnej roli nie zepsuł i mu zaufano.McSloniu said:
Żebrowski zagrał według mnie kiepsko, a skąd wiecie że nie było wtedy lepszego? Może po prostu trzeba było lepiej poszukać? A film który tworzyli ludzie którzy przeczytali jedynie streszczenie książki i to po łebkach...film z którego dowiadujemy się że wiedźmini to potomkowie samurajów mówiący kiepskimi tekstami...Klapa!
Tak. Potomkowie samurajów z katanami walczący stylem, który przypomina aikido? A ze scen bardzo utkwiła we mnie ta, w której Geralt ma hełm strażacki i maskę a la Lord Vader. 
Na wszystko próbowałem przymknąć oko, ale na to się nie da. To jest absurd! Ja nie rozumiem jak oni mogli wyposażyć Wiedźminów w katany?Tvinnar said:Tak. Potomkowie samurajów z katanami walczący stylem, który przypomina aikido? A ze scen bardzo utkwiła we mnie ta, w której Geralt ma hełm strażacki i maskę a la Lord Vader.
Chwileczkę... Gdzieś wyczytałem, że to nie rasowe katany, tylko jakieś bengalskie (?) miecze PODOBNE do katany. Jakby co, sprostujcie.
Uatrakcyjnić? Coś im CHYBA nie wyszło. NIE, nie wierzę, że mieli dobre zamiary. Jak tak myślę o tym filmie, zdaje mi się, że twórcy ani trochę się nie przyłożyli.A dostali 19 mln PLN budżetu...Psyhe said:
Cóż, nie wyszło im, a katany nasuwają myśli o japońskim pochodzeniu wiedźminów...to tam w ogóle byli samurajowie...i katany?! No i uatrakcyjnili walki ze straszliwymi gumowymi potworami...
Czytałeś może kompendium wiedźmińskie z któregoś CD-Action? Tam napisali, że wzorem lat 50. w filmie użyto gumowe potwory... Ja nie mogę... Mieć 19 mln PLN budżeu i zrobić takie coś? I jeszcze tego znakomitego komputerowo animowanego smoka?
komputerowo animowanego smoka?Film by się bronił nawet z samurajem w roli głównej, gdyby nie położyli dialogów oraz nie wykoślawili idei i charakteru wiedźminów. Spaczenie pomysłu z kodeksem wiedźmińskim, jacyś renegaci wyciągnięci z kapelusza... Ała. No i sam Geralt został zbyt mocno zmieniony. Gdzie ten pyskacz, który na każdą sytuację miał zły uśmiech i cyniczną odpowiedź? Gdzie jego pewność siebie. Tak sobie w serialu/filmie błądzi, nie wie czego chce, smutno mu z tego. Nieborak. W opowiadaniach pogodził się z losem... powiedziałbym nawet, że dobrze mu było z powierzoną rolą.
Według mnie Żebrowski dobże zagrał wiedźmina, ale nie najlepiej. No fakttymi katanami nieźle namieszali. A jeżeli chodzi o 19mln budżetu to oni nie dostali PLN tylko w starej walucie.
Witaj na forum. Raczej nie wyfdaje mi się, że to było w starych. Bo na nowe to by było 1900 zł. A to raczej mało. Co do filmu- nigdy bym nie uwierzył, ale zdobył nagrodę! W 2002 ś.p. Grzegorz Ciechowski zdobył Orła za muzykę.Mało tego, Żebrowski był nominowany do Orła za rolę męską główną! Ciekawe, skąd się tam wziął.Anna Dymna też była nominowana do tejże nagrody, ale ona zagrała lepiej od Michała Ż.
Co do filmu- nigdy bym nie uwierzył, ale zdobył nagrodę! W 2002 ś.p. Grzegorz Ciechowski zdobył Orła za muzykę.Mało tego, Żebrowski był nominowany do Orła za rolę męską główną! Ciekawe, skąd się tam wziął.Anna Dymna też była nominowana do tejże nagrody, ale ona zagrała lepiej od Michała Ż.No dobra może nie na stare ale też nie mogło być na całkiem nowe bo za taką kase nikt by nie zrobił takiej klapy (chyba, ze ma wieeeeelki talent do tego)
Debiut... dlatego ci panowie już nic nie nakręcą... Zresztą kto dał debiutantom ekranizację książek jednego z najsłynniejszych polskich pisarzy fantasy???