Mass Effect

+
Mass Effect

Aż dziw, że Keth tego nie zrobił - ale skoro nie on to ja. :) Zakładam temat o serii Mass Effect - każdy chyba z tym się kiedyś zetknął więc opisywać gry nie będę... Jako, że sesja już puka do mych drzwi, a ostatnie egzaminy z Ćwiczeń za mną to odświeżam sobie ME - po raz pierwszy kimś innym niż Żołnierz/Adept - Szpiegiem. Tak jak w jedynce to były katusze i 3/4 gry przeszedłem przy użyciu pistoletu, bo snajperki to było dno, a moce były co najwyżej średnie tak w dwójce Szpieg zaczyna być miodny i ciesze się, że go nie zmieniłem mimo, że strasznie mnie kusiło coby wrócić do Adepta.

Ps. Pytanie do grających w jedynkę Szpiegiem - czy tylko ja odczułem beznadziejność snajperki? Dopiero mini-granaty coś zmieniły ale to wtedy był jeden strzał i przegrzanie...

Pps. To taka perełka jak chodzi o wykonania utworów Mass Effectowych...
 

Keth

Ex-moderator
Snajperka w jedynce jest IMO najlepszą bronią. W przeciwieństwie do dwójki, jest tutaj sporo walk dystansowych, gdzie porządna snajperka sprawdza się idealnie.
 
A to istnieją takie w ME1? Bo ja przez całą grę takowej nie spotkałem - DMG nieadekwatny do czasu przeładowania/celności. Natomiast w dwójce od domyślnej snajpierki już się przyjemnie gra...
 

Keth

Ex-moderator
A to istnieją takie w ME1? Bo ja przez całą grę takowej nie spotkałem - DMG nieadekwatny do czasu przeładowania/celności. Natomiast w dwójce od domyślnej snajpierki już się przyjemnie gra...

No większość :p mnie się w jedynce zawsze najlepiej grało snajperką, mimo wszystko większe odległości (z paroma wyjątkami). W dwójce nawet nie pamiętam dokładnych buildów, ale głównie bionika.
 
No większość :p mnie się w jedynce zawsze najlepiej grało snajperką, mimo wszystko większe odległości (z paroma wyjątkami). W dwójce nawet nie pamiętam dokładnych buildów, ale głównie bionika.

Dystanse - fakt były ale co z tego jak snajperką najgorzej było przycelować i nie było czuć tej mocy? :p W dwójce to jakoś czuć i jak Head padnie to jest Head i czuć moc, a nie jak w jedynce... "Oberwał! Ale ma jeszcze 80% życia...".

Ps. Sygnaturkę zmienię jak tylko coś wartego uwagi zauważę i wybacz jak Cie jakoś inspirowaniem się uraziłem. :(
 
To Keth lubi ME? Kurczaczek powiedziałbym coś o ME, ale w takim wypadku od razu podpadnę czerwonemu na K. A tak serio. Nie znosiłem tej serii. A konkretniej dwójki i trójki. Do momentu, aż zacząłem te tytuły traktować jako gry akcji w naprawdę ciekawym uniwersum. Uwielbiam bogactwo tych tytułów. Kodeks zawsze przeczytany od deski do deski.

Aktualnie gram w trójkę ze swoim idealnym zapisem(przeniesionym z jedynki i dwójki) z Shepardem który karalucha by nie skrzywdził.

W temacie brak mi ankiety co do ulubionej rasy. Hanarzy ftw! Niby śliskie filozofujące żmije a wynajmują zabójców;)
 
Snajperka w jedynce jest IMO najlepszą bronią. W przeciwieństwie do dwójki, jest tutaj sporo walk dystansowych, gdzie porządna snajperka sprawdza się idealnie.

To tylko ja wszystkie trzy części przeszedłem z zwykłym karabinem szturmowym? :D
 
To Keth lubi ME? Kurczaczek powiedziałbym coś o ME, ale w takim wypadku od razu podpadnę czerwonemu na K. A tak serio. Nie znosiłem tej serii. A konkretniej dwójki i trójki. Do momentu, aż zacząłem te tytuły traktować jako gry akcji w naprawdę ciekawym uniwersum. Uwielbiam bogactwo tych tytułów. Kodeks zawsze przeczytany od deski do deski.

Aktualnie gram w trójkę ze swoim idealnym zapisem(przeniesionym z jedynki i dwójki) z Shepardem który karalucha by nie skrzywdził.

W temacie brak mi ankiety co do ulubionej rasy. Hanarzy ftw! Niby śliskie filozofujące żmije a wynajmują zabójców;)

Przydałyby się też ankiety o romans, ulubioną klasę, ulubioną postać i ulubiona broń... Ale póki jest jedna Ankieta nie wiem co wybrać. ;) BTW. Drelle for ever. Niby zabójcy ale uduchowieni. :) Thane to moja chyba nowa ulubiona postać jaka pojawiła się w dwójce.

To tylko ja wszystkie trzy części przeszedłem z zwykłym karabinem szturmowym? :D

Rozumiem, że żołnierzem? :p Za pierwszym razem też tak miałem coby poznać fabułe spokojnie ale teraz żołnierz<adept<szpieg. Szpieg zaczyna wychodzić na prowadzenie, bo adept jest w tej grze OP.
 
Szturmowiec żondzi!
Znaczy ja zawsze, po długim namyśle i tak kończyłam ze szturmowcem.
 
Ja dwie pierwsze części z karabinem szturmowym głównie. Karabin Gethów poezja. Natomiast w trójce poczułem moc pistoletu maszynowego.
 
Szturmowiec żondzi!
Znaczy ja zawsze, po długim namyśle i tak kończyłam ze szturmowcem.
Twierdzi tak większość osób jakie miałem przyjemność poznać... Ale za grosz Was nie rozumiem. :p Ani to finezji Szpiega, ani mocy Biotyki Adepta (Adept ma dużo większą moc nad biotyką) ani nawet arsenału żołnierza. Taki ot z pieśnią na ustach i do przodu... A poważnie to mi nigdy nie podpasował ale to kwestia gustu.

Ja dwie pierwsze części z karabinem szturmowym głównie. Karabin Gethów poezja. Natomiast w trójce poczułem moc pistoletu maszynowego.
A jaką klasą? Bo na żołnierza mi to wygląda ale ograniczanie się żołnierzem do piostoletu maszynowego trochę mi nie pasuje... :p

Trójkę przeszedłem praktycznie bez strzałów, 100% bioniki :halt:

To jak w 90% jak... :p Tylko pierwszą grę żołnierzem miałem więc tam bez strzałów ciężko... Ale później Adept i osobliwość + rzut/ osobliwość + odkształcenie/ przyciąganie + rzut/ odkształcenie + rzut i nie ma wrogów. :D
 
Szturmowiec żondzi!
Znaczy ja zawsze, po długim namyśle i tak kończyłam ze szturmowcem.

Zdecydowanie. Cholernie dynamiczna klasa, ciągle w ruchu, ciągle na granicy śmierci. No i sama szarża miała bardzo fajny feel. A po szarży, strzał z shotguna w twarz naiwniaka, który śmiał nam stanąć na drodze. :rebel:
 
A tam adept. Człowiek musi sobie czasem postrzelać z blasterów i karabinów plazmowych. To w końcu sajfaj w kosmosie jest, nie?
 
Lasery! Blastery! Kosmos! No kaman ;D
Znaczy biotyka jest fajna, dlatego wybieram właśnie szturmowca, żeby mieć jedno i drugie.
 
Last edited:
Też zawsze lubiłem mieć trochę jednego i trochę drugiego. A szturmowiec to idealne rozwiązanie dla tego typu oczekiwań, według mnie.
 
Dołączam do grona fanów zestawu szturmowiec + karabin maszynowy. Jakoś ta cała biotyka mi nie podpasowała (moc jest dla Jedi i tylk dla Jedi*).

*ewentualnie również dla Sithów ;)
 
Top Bottom