Jeżeli ktoś nadal uważa że pan Marcin Przybyłowicz stworzył taki cudowny soundtrack, a za przykład poda chociażby "Fields od Ard Skellige" albo "Whispers of Oxenfurt" Czy "Kaer Morhen" (LOL) ... Przecież 3/4 ścieżki dźwiękowej to nie są oryginalne kompozycje, a zapożyczenia z folkloru i wałkowanie nie swojego motywu głównego z jedynki w każdej możliwej kombinacji, plus odświeżone kompozycje Percivala. Poda ktoś jakiś DOBRY utwór eksploracyjny stworzony od zera przez kompozytorów z trójki (podstawka) ?