Witam, ostatnimi czasy zauważyłem dosyć irytującą zależność. Mianowicie im dłużej w tą grę gram tym mniejsze staje się zużycie CPU oraz GPU, przez co płynność gry pogarsza się.
GPU: RTX 2070
CPU: Ryzen 5 3600
RAM: 16 GB (3600 Mhz cl16)
Ustawienia ultra bez RT 1080p (grain oraz motion blur zostały wyłączone). DLSS ustawione na quality (chociaż irytuje mnie jak bardzo rozmywa to obraz, bez niego jest o wiele ostrzejszy)
Sytuacja wygląda następująco: Po uruchomieniu gry program MSI Afterburner pokazuje ok. 80 fps (czasami nawet 90) ze spadkami do około 60 fps w wymagających momentach, przy czym zużycie gpu to 80-98%, cpu 65-88% (zależnie od miejsca). Temperatury części to ok. 50-60 stopni
Jednakże po godzinie lub dwóch w grze zużycie obydwu podzespołów spada do ok. 40-60%, a ilość klatek na sekundę spada do 40-60. Temperatury podzespołów wciąż wyglądają podobnie do wcześniejszych.
Widziałem podobne wpisy na innych forach, ale chciałem was zapytać: czy macie może pomysł jak temu zaradzić? (inny niż czekaj na patche) Lub może ktoś zna przyczynę i zechce mi to wytłumaczyć?
Z góry dziękuję za pomoc.
GPU: RTX 2070
CPU: Ryzen 5 3600
RAM: 16 GB (3600 Mhz cl16)
Ustawienia ultra bez RT 1080p (grain oraz motion blur zostały wyłączone). DLSS ustawione na quality (chociaż irytuje mnie jak bardzo rozmywa to obraz, bez niego jest o wiele ostrzejszy)
Sytuacja wygląda następująco: Po uruchomieniu gry program MSI Afterburner pokazuje ok. 80 fps (czasami nawet 90) ze spadkami do około 60 fps w wymagających momentach, przy czym zużycie gpu to 80-98%, cpu 65-88% (zależnie od miejsca). Temperatury części to ok. 50-60 stopni
Jednakże po godzinie lub dwóch w grze zużycie obydwu podzespołów spada do ok. 40-60%, a ilość klatek na sekundę spada do 40-60. Temperatury podzespołów wciąż wyglądają podobnie do wcześniejszych.
Widziałem podobne wpisy na innych forach, ale chciałem was zapytać: czy macie może pomysł jak temu zaradzić? (inny niż czekaj na patche) Lub może ktoś zna przyczynę i zechce mi to wytłumaczyć?
Z góry dziękuję za pomoc.