Bo problem z remasterem polega na tym, żeby napisać bota, który odwali całą brudną robotę. Gra wprawdzie remasteruje się wtedy sama, ale taki bot błędów w wersji źródłowej już nie poprawi.Tyle że w moim odczuciu tak naprawdę to co się najbardziej w tej grze zestarzało, to automatyczne przyklejanie się do osłon, które w remasterze - opieram się tutaj na informacji od Digital Foundry - nie zostało zmienione.
Taka jest moja teoria. Czy można ją nazwać hipotezą? Ja się na razie nie odważę.