U mnie żadna legenda nie do założenia. Co śmieszniejsze, wymieniłem dwa przedmioty setowe na zwykłe żółte.
= każdą legendę zakładasz czy właśnie nie? ;p
Fakt z tymi żółtymi, to w sumie dość zabawne, że set - z definicji mocarny - często nie daje rady. Rozumiem te niskolevelowe, ale na 60?...
A w ogóle to fajnie się gra od początku - lecą niebieskie i garść białych, żółty wypadł raptem kilka razy... całkiem jak w D2, słodko. Ale skrzynka z ponad 2m i zapasem składników wydatnie pomaga zwiększyć formę
Niecierpliwie czekam na przedmioty z dziurami, bo mi się klejnoty marnują.
Zdziwiłam się tylko, że maksymalnie mogę grać na poziomie "trudnym", chciałam się od razu szarpnąć na boostowane levele, ale nie mogę, czyli to chyba po skończeniu kampanii dopiero? Nie pamiętam, jak to było na początku, a pacz siłą rzeczy zastał mnie już mocno doświadczoną
Jeśli chodzi o moją krzyżaczkę, to jest przesadzona...
Godzina grania i mam 13 bodaj poziom bez większego wysiłku. Szkieletora jednym palcem - fakt, że chwilę to trwało, ale ani razu nie zabrał mi życia; postać wymiata, zwłaszcza runy podbijają temat... teraz odblokowałam jakąś konnicę na której będę wjeżdżać we wrogów
Ja tam wolę dobre, stare pranie z piąchy/pazura, długo się przekonywałam do zwykłej kuszy, a tu jakieś eteryczne korbacze, konie i falangi, no nie wiem, czy mi się to podoba.
Jak widzicie, podchodzę do tematu (stereo)typowo po dziewczyńsku, zapewne mam jakieś wartości dpsów i w ogóle, ale kto by zwracał uwagę;D