Sens życia, filozofia, polityka, gospodarka

+
Status
Not open for further replies.
Właśnie Wojtyła był konserwatystą. Nie dość, że zakonserwował kościół w zastanym kształcie jak mówisz, ale nawet cofną go w rozwoju o 150 lat wyrzucając reformy Soboru Watykańskiego II tylnymi drzwiami i po cichutku zostawiając jedynie fasadę(Przodem do wiernych i mszę w językach narodowych) Wiem, co mówię jestem Teologiem. Dialog z Judaizmem?...Może, ale zobacz jak to wygląda?
"Punkt pierwszy Katolicyzm ma zawsze rację" "Punkt drugi, jeśli uważasz, że Katolicyzm się myli patrz punkt pierwszy" Benedykt XVI to samo poczytaj jego deklarację "Dominus Iesus", w której określa wiarę w Chrystusa mianem jedynej drogi do Boga. Nawet Jan Paweł II określił ten papierek, jako zbyt kategoryczny i wyłączył deklarację z Magisterium. A ten jego wjazd na Islam? Proszę cię...Franciszek także jest "Konserwą" przypominam, że Posprzeczał się ostro z panią Prezydent Argentyny z powodu legalizacji małżeństw Homoseksualnych. Te wszystkie zmiany Franciszka są czysto wizerunkowe, dlatego idzie mu to tak wolno, bo w ogóle nie idzie.
 
 
Zgadzam się w całości. JPII oprócz tego, że zrobił wiele dla polskiej wolności to niestety zakonserwował kościół katolicki w Polsce razem z jego największymi wadami i podporządkował mu cały kraj. Irytuje mnie fakt, że o zmarłych powinno się mówić dobrze albo wcale. Zawsze prowadzi to do zakłamywania rzeczywistości. No bo jak nazwać kreowanie przez środowiska prawicowe Lecha Kaczyńskiego na prezydenta tysiąclecia? Przed wylotem do Smoleńska nikt nie dawał mu najmniejszych szans na reelekcję. Miał 23% poparcia. Jego wpadki, złośliwe blokowanie ustaw, wykraczanie poza własne kompetencje, obrażalstwo itd. Dlaczego się o tym nie mówi? Jak jakaś zbiorowa amnezja. To samo czuję do JPII. Szanuję go niezmiernie, ale w kilku kwestiach mógł zadziałać lepiej. Najsmutniejsze jest to, że aby zagłębić się w jego działalność i poznać wszystkie jego twarze musisz się naszukać, bo z mediów mainstreamowych się tego nie dowiesz.
 
Last edited:
Last edited:
Zgadzam się w całości. JPII oprócz tego, że zrobił wiele dla polskiej wolności
No, nie tylko - odegrał też pozytywną rolę w transformacji z dyktatury do demokracji m.in. w Chile i Paragwaju. Być może zapobiegł także wojnie argentyńsko-chilijskiej. Ale to są zasługi "dla światowego pokoju", tzn. polityka międzynarodowa. "Wiele zrobił dla polskiej wolności" - również prawda, i to bynajmniej nie tylko przed 1989 - konsekwentnie wspierał demokratyzację potem. Kto wie, czy przy okazji referendum unijnego to jego głos nie przeważył szali. Ale to znów polityka. A tutaj mówimy o religii - rządzeniu Kościołem.

3 lata dla Kamińskiego (I instancja) bez zawiasów. Czuję smród nadchodzących, przedwyborczych chmur shitstormu.
Czuję grzebanie w genealogii orzekających sędziów.
 
@Izengrin Zawsze mnie ciekawiła jedna kwestia. Mianowicie jak kościół katolicki znalazł się na ziemiach odzyskanych. Mam na myśli głównie tereny poniemieckie. Jako, że jesteś teologiem to może w jakiś przystępny sposób streściłbyś cały proces? Czy przejął pozostałości po niemieckim kościele, czy te ziemie zostały nadane przez państwo? I jeszcze ile jest prawdy w tym, że są w Polsce miasta, których nawet 20% terytorium jest pod kontrolą kościoła?
 
Się wepnę:

@IzengrinCzy przejął pozostałości po niemieckim kościele, czy te ziemie zostały nadane przez państwo?
Państwo przejęło ziemie i nieruchomości kościołów niemieckich, ale same świątynie zaczął użytkować polski KK (bez formalnej własności - ale pamiętajmy, że pod tym względem bałagan na tych terenach dotyczył nie tylko kościoła). Po 1972 (gdy Watykan zatwierdził nowe granice diecezji) owe użytkowane świątynie przekazano KK na własność. Natomiast później, za rządów PiS-u wykonano akcję "zwracania" własności kościelnej (tzn. tej poniemieckiej - bez świątyni - przejętej przez państwo polskie) KK - było parę głośnych spraw, m.in. dot. budynków użytkowanych przez UWr czy uzdrowiska w Międzyzdrojach.

I jeszcze ile jest prawdy w tym, że są w Polsce miasta, których nawet 20% terytorium jest pod kontrolą kościoła?
To raczej dotyczy starych miast - zapewne w Galicji?
 
Uważam że konkordat należy renegocjować(Nie znieść a renegocjować) bo możliwość zniesienia go w obecnym stanie Polski jest żadna. Co ty na to maritimus. Jeśli zaś mowa o twoim poprzednim wpisie Polski KK zwyczajnie wykorzystał bałagan w papierach a później były "Reparacje" majątkowe po komunie.
 
Last edited:
@maritimus Mógłbyś napisać coś o konkordacie? Do czego nas obliguje, jakie są realne możliwości wypowiedzenia i ogólnie twoje zdanie na jego temat?
Nie mógłbym, bo się nie znam i nigdy nie interesowałem. Osobiste związki z KK zakończyłem zaraz po komunii, "odfajkowanej" dla świętego spokoju dziadków (i dla roweru :p). Powyższe kojarzę z historii administracji, którą zarówno przerabiałem na studiach (w ramach paru różnych przedmiotów), i która mnie - śmiejcie się - szczerze zaciekawiła.

Ale skoro już mnie tak ciągniecie...
* finansowanie a la Niemcy, tzn. odpisy podatkowe obywateli w wysokości ileś tam % (jeśli ktoś nie wybierze żadnego związku wyznaniowego, to ów % dostaje państwo) - plus oczywiście "taca"
* wyjątek: państwo współfinansuje (w dużym stopniu) i nadzoruje remonty kościelnych zabytków
* religia jako przedmiot nadobowiązkowy przed/po bloku zajęć danego dnia, szkoła może bezpłatnie udostępnić na te potrzeby jedną z sal (gdzie mógłby na stałe wisieć krzyż); katecheta / ksiądz opłacany przez KK
* może być ocena na świadectwie, ale "pod kreską", i nieliczona do średniej
* jakieś podstawowe emerytury dla duchownych powyżej 67 roku życia
* inne szczegóły - nie znam się, ale na ślepo proponuję skopiowanie rozwiązań niemieckich :p
 
Last edited:
Ale to w żadnym wypadku nawet nie podchodzi pod tą samą skale zniszczenia, ta bomba paliwowa którą tutaj przytoczyłeś ma siłę do 44 ton trotylu, najsłabsza bomba atomowa (Little Boy-Hiroshima) miała siłę 14 000 ton trotylu... tu nie ma co nawet porównywać...

Nie pisałem o takiej samej skali tylko o podobnej. Jeżeli uważasz, że bomba hmm... "konwencjonalna" o 300 metrowym promieniu strefy zniszczeń to pikuś, to nie widzę powodów by z Tobą dalej polemizować bo i po co?

Źródło: http://hightechnologyzone.blogspot.com/2010/08/father-of-all-bombs_17.html

Zdjęcia też warto pooglądać.
 
Last edited:
Nie pisałem o takiej samej skali tylko o podobnej. Jeżeli uważasz, że bomba hmm... "konwencjonalna" o 300 metrowym promieniu strefy zniszczeń to pikuś, to nie widzę powodów by z Tobą dalej polemizować bo i po co?

Źródło: http://hightechnologyzone.blogspot.com/2010/08/father-of-all-bombs_17.html

Zdjęcia też warto pooglądać.

A czy ja gdzieś zasugerował że to "pikuś"? (to co najwyżej twoje zdanie...), natomiast zgodzę się że nie warto polemizować z kimś dla kogo 44 to podobna wartość do 14 000+++.
 
@AndrewXRW, ja naprawdę skumałem - hejtujesz pendolino, hejtujesz politykę PKP i z lubisz z pasją dawać temu wyraz. i na zdrowie, nic mnie to nie obchodzi.

gdybym był zainteresowany kolejną rozmową na ten temat, napisałbym coś już wtedy, kiedy próbowałeś mnie wywołać po raz pierwszy. niestety, poprzednia pyskówka okazała się ani przyjemna, ani interesująca, więc bez żalu postoję sobie z boku. życzę za to, bo miły ze mnie gość, byś znalazł rozmówców na stronie R-K i zasypiał każdego dnia spokojnie.

ps. pendolino rządzi
 
@AndrewXRW, ja naprawdę skumałem - hejtujesz pendolino, hejtujesz politykę PKP i z lubisz z pasją dawać temu wyraz. i na zdrowie, nic mnie to nie obchodzi.

gdybym był zainteresowany kolejną rozmową na ten temat, napisałbym coś już wtedy, kiedy próbowałeś mnie wywołać po raz pierwszy. niestety, poprzednia pyskówka okazała się ani przyjemna, ani interesująca, więc bez żalu postoję sobie z boku. życzę za to, bo miły ze mnie gość, byś znalazł rozmówców na stronie R-K i zasypiał każdego dnia spokojnie.

ps. pendolino rządzi

Kolej polska mi zwisa, ale przekręty na polskiej kolei już nie. Za te wszystkie błędne decyzje, niegospodarność płacimy my wszyscy, niestety. Tyle w temacie PKP, najgorszej kolei w Europie.

ps. pendolino rządzi (wszystko stoi gdy toto jedzie) ;)
 
A czy ja gdzieś zasugerował że to "pikuś"? (to co najwyżej twoje zdanie...), natomiast zgodzę się że nie warto polemizować z kimś dla kogo 44 to podobna wartość do 14 000+++.

Masz rację - nie warto tego (tej pseudodyskusji) ciągnąć dalej. Wg tej samej filozofii, którą prezentujesz 100 watowa żarówka żarowa daje ponad 6 razy więcej światła niż 15 watowy LED.
Jak rozumiem zdjęcia i komentarze z przytoczonej strony Cię nie przekonały ani nie dały do myślenia. Mam nadzieję, że tam zaglądnąłeś? Cóż - są ludzie, których nic nie przekona, bo takie sobie przyjęli założenie. Na tym kończę tę wymianę "argumentów" - możesz uznać, że mnie przekonałeś. Szczególnie graniczącą z pewnością argumentacją sugerującą, że nie umiem liczyć i porównywać liczb. Baw się dobrze Panie Mister Argumentum - "Ale mu dowaliłem!!!" - ad Personam.
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom