Zakończenie Gry, Gdzie moi towarzysze?!

+
Zakończenie Gry, Gdzie moi towarzysze?!

Witam serdecznie. Zakończyłem niedawno wątek fabularny w Wiedźminie 3 i zostałem niemiło zaskoczony. Nigdzie nie mogę znaleźć towarzyszy (Yennefer, Triss, Eskel, Lambert etc.) O co chodzi? Czy te postacie nie są już dostępne po zakończeniu głównej rozgrywki? Jeśli tak to kicha.. byłbym baaardzo zawiedziony. Jedyne kogo udało mi się znaleźć to wierny bard imieniem Jaskier.. ale nawet nie mogę nawiązać z nim konwersacji gdyż po próbach reaguje on jedynie "Geralt?", "Tak?". No normalnie.. świetny przyjaciel :D Całe Kaer Morhen stoi puste.. no chyba, że liczymy dwie owce.
 
Eskela raczej nie znajdziesz, bo ruszył do Koviru jeśli dobrze pamiętam. Sam chciałbym spotkać towarzyszy, a znalazłem właśnie tylko Jaskra i Cerys.
 
Matko kochana.. więc to jest zakończenie takiej świetnej gry? Płakać się chce. Czy jest możliwość innego zakonczenia? Tak by spotkać innych towarzyszy? Nie mogę mieć ani Yen, ani Triss? Ciri też już nie spotkam? Tragedia..
 
Last edited:
Przecież po grze jesteśmy w stanie gry przed finałem, tylko bez głównego wątku. Możemy dalej grać, ale z nikim o sprawach nie pogadamy, bo Jaskier nam przedstawia w slajdach w epilogu jak kończą się losy postaci.
 
Przecież po grze jesteśmy w stanie gry przed finałem, tylko bez głównego wątku. Możemy dalej grać, ale z nikim o sprawach nie pogadamy, bo Jaskier nam przedstawia w slajdach w epilogu jak kończą się losy postaci.

Więc gdzie jest Yennefer? Triss?

Może źle przedstawiam sytuacje. Czy jest możliwe zakończenie przy boku jednej z wyżej wymienionych pań? Całą gre szedłem zaparte by być z Yennefer, a na końcu dowiaduje się, że czarodziejka zostanie na północy.. natomiast Geraltowi zostaje kapturzenie mnicha -.-
 
Last edited:
To jest tak jakby czysta eksploracja, to już nie jest tryb fabularny, więc i pań nie ma, co NAPRAWDĘ stało się po finale z Geraltem się dowiadujemy w epilogu i slajdach, potem możliwość grania jest już tylko dla przyjemności gracza. Wydaje mi się, że jeśli Geralt w epilogu
ginie
to i tak potem jest możliwość dalszego grania i robienia sobie zleceń.
 
Dziękuję Ci za odpowiedź. Prawdę mówiąc.. boli mnie serce. Wiem, że jakoś musieli to rozwiązać, ale zostawienie tego w taki głupi sposób? Przecież to jest najgorsza możliwa opcja. Otwarty świat, ale bez tego o co się walczyło? Czuje się jakby coś ważnego przeszło mi przez palce. Do tego Geralt walczył o to by przywrócić wolność Ciri, by móc znowu być z Yennefer.. i wiedział, że wszystko to będzie jego gdy już wywiąże się decydujące starcie, a tu nic..
"Hej, pomogłem uratować świat, moja córka jest już wolna, a ukochana pracuje na północy.. mimo wszystko mają mnie gdzieś więc wracam na szlak bić się o marne oreny/floreny."
 
Tak nawiasem to pierwotnie rozgrywka po zakończeniu fabuły miała być niemożliwa. Dlaczego zdanie zmienili to nie wiem.

Nawet jest informacja, że to czysta eksploracja, zlecenia itd. Zresztą, przykładowo
jedno z zakończeń Geralta jest takie, że kończy z Triss w Kovirze. To jakim cudem nagle pojawił się w Velen? Analogicznie z zakończeniem z Yen, gdzie wywalamy na jakieś pustkowie.
 
Wy chyba ślepi jesteście. Pisze wyraźnie po zakończeniu, że jest to stan gry PRZED finałem. W zakończeniu np. mam że Geralt żyje spokojnie z Yennefer. Już nie jest wiedźminem, dlatego nie byłoby sensu prowadzenia gry dalej. Teraz jest już tylko czysta eksploracja.
 
Wy chyba ślepi jesteście. Pisze wyraźnie po zakończeniu, że jest to stan gry PRZED finałem. W zakończeniu np. mam że Geralt żyje spokojnie z Yennefer. Już nie jest wiedźminem, dlatego nie byłoby sensu prowadzenia gry dalej. Teraz jest już tylko czysta eksploracja.

Zbyt ciężkie do zrozumienia dla niektórych...
 
Zakończenie gry może być jakiekolwiek CD-Project RED sobie wykreuje, saga Geralta nie kończy się w ten sposób. Andrzej Sapkowski zaznaczył, że nie utożsamia się z fabułą gier, a co za tym idzie, autor uniwersum może zakończyć historie w zupełnie nowy sposób (poprzez książki). Gra powstała wyłącznie opierając się na świecie w którym żyje Geralt. Autor pewnie pracuje nad kolejnymi książkami :).
 
Tyle lat czekać, a tu takie ch... zakończenie, dające wielki niedosyt... Czy komuś udało się zdobyć ten legendarny 60lvl? Gdzie jest ten wampir w trailera, co mówi: "Czy to już 1370? Nie? no to spierdalać!"?
 
Tyle lat czekać, a tu takie ch... zakończenie, dające wielki niedosyt... Czy komuś udało się zdobyć ten legendarny 60lvl? Gdzie jest ten wampir w trailera, co mówi: "Czy to już 1370? Nie? no to spierdalać!"?

W Novigradzie.
 
Możesz napisać, gdzie jest wejście do tych kanałów, bo czego jak czego, ale kanałów w novigradzie to jest bardzo dużó

to może ja odpowiem bo widzę że kolega się nie pali ;)

Przez bramę Tretogorską wejdź do miasta, a następnie przy bramie wejdź do wieży i zejdź w kanały - trochę poszukaj i będziesz miał do rozwalenia ścianę aardem
tutaj podrzucam jeszcze linka jeśli miałbyś problem ze znalezieniem https://www.youtube.com/watch?v=Bd2acZDVm0Q
 
Ewidentnie nie przyłożyli się do tej kwestii. W taki Skyrimie który pod wieloma względami jest gorszy, można jednak po głównym wątku eksplorować świat (a wręcz trzeba :D ) i wydarzenia jak najbardziej toczą się dalej. Wszyscy do Ciebie się zwracają Dovakhinie, wiedzą żeś ubił smoka. Niby nie wiele a cieszy. W Wieśku poszli na łatwiznę i widać że tą eksplorację dorzucili na siłę. Wszystkie postacie wywalone, do tego 99% zadań jakie pozostała to jakieś niskopoziomowe bidy, trochę to słabo. I jeszcze ten pokaz slajdów na zakończenie -_- Szkoda wielka szkoda bo gra genialna a zakończenie to jeden wielki bubel.
 
@ThanathoPL
ES to troszeczkę inny rodzaj gry. Tam wątek główny jest jedną z mniej istotnych rzeczy, wszystkie gry są nastawione właśnie na eksploracji świata (co bardzo w tych grach lubię), wiec nic dziwnego, że ten aspekt gry jest dopracowany. W przywołanym przez Ciebie Skyrimie minęło mi dobre 100 godzin, zanim w ogóle za wątek główny się wziąłem, który IMHO był i tak słaby.
A z drugiej strony siła Wiedźmina jest właśnie główna fabuła. A tak na marginesie to z tego co się orientuję to na początku plany zakładały, że po zakończeniu głównej fabuły nastąpi end game, bez możliwości eksploracji świata, na szczęście zostało to zmienione, ale i tak jest to potraktowane jako dodatkowa opcja
 
Top Bottom