Cyberpunk 2077 - Dyskusja ogólna

+
Ja rozumiem, że słuchasz, nie mam nic przeciwko takiej muzyce. Sam czasami sobię włącze. Ale czy to, co nam dano do posłuchania, wybija się w jakikolwiek sposób ponad tysiące podobnych utworów? Można by wziąć losowe kawałki z twojej playlisty i byłyby równie dobre albo równie przeciętne, jak kto woli.
 
Last edited:
Ja tylko powiem, że z poziomu „mi się nie podoba, więc jest do dupy, a ci którym się podoba się nie znają, bo ja jestem super osłuchany i mam zajebisty gust” strasznie ciężko się dyskutuje.

Rozumiem, że dane utwory gatunkowo i kompozycyjnie mogą nie wpisywać się w czyjeś muzyczne preferencje, ale naprawdę nie trzeba deprecjonować przy tym tych, którym się podoba. Bo alfą i omegą, z całym szacunkiem do forumowiczów, nikt tutaj nie jest, więc zastanowił bym się na miejscu niektórych, czy wchodzą na forum dyskusyjne, cóż, podyskutować - czy może raczej udowadniać innym swoją domniemaną wyższość.
 
Teraz to już wystrzeliłeś z Grubej Berty czyli z dupy. Skąd ci się wzięły takie wnioski? Alfa i omega, domniemana wyższość, zajebisty gust. Co to jest w ogóle?
Nikt tutaj nie twierdzi, że to jest wino marki wino, które stało otwarte dwa dni na słońcu i że każdy, kto tego zażywa ma gust bezobjawowy. Zwyczajnie nie jest to nic nadzwyczajnego, czym warto by się zachwycać. Nie uwierzę, że ktoś nagle doznał muzycznego objawienia.
 
Teraz to już wystrzeliłeś z Grubej Berty czyli z dupy. Skąd ci się wzięły takie wnioski? Alfa i omega, domniemana wyższość, zajebisty gust. Co to jest w ogóle?
Skąd wniosek, że odpowiadam na twój post? Uderz w stół...? :shrug:
A słuchałbyś, gdyby nie logo CP77?
Ale przecież właśnie o to chodzi, że nie tyle ma tu znaczenie unikalność utworu, tudzież utworów pod względem kompozycji, czy konfiguracji instrumentów, o oryginalności melodii nawet nie wspominam, tylko o kontekst w jakim się muzyka pojawia, jakie rodzi skojarzenia i odczucia, jaki przywołuje nastrój. Nie ma nic złego w tym, że coś się podoba DLATEGO, że związane jest z Cyberpunkiem, bo tak jak muzyka istotnie podkreśla odbiór tego, co w Night City możemy zobaczyć, tak samo Night City może wpłynąć na odbiór muzyki.
 
Standardowo przypominam że zgodnie z regulaminem forum nie dyskutujemy tutaj o wyciekach. Jeden post już poleciał, a osoby uparcie ciągnące dyskusję bądź wrzucające odnośniki do nielegalnych materiałów mogą spodziewać się stosownych kar.
 
Rozumiem, że dane utwory gatunkowo i kompozycyjnie mogą nie wpisywać się w czyjeś muzyczne preferencje, ale naprawdę nie trzeba deprecjonować przy tym tych, którym się podoba.
Rozumiem... Czyli kiedy napisałem o swoim zdziwieniu dotyczącym takiego zachwalania udostępnionej muzyki z Cyberpunka, to jest be, bo wywyższam się... Bo przecież nie można tego skrytykować, prawda? Jak ktoś wypisuje coś w stylu "Genialny utwór" to jest super? Ludzie mówią że fajne, to przecież jest fajne! Ja chyba w takim razie powinienem napisać "Ale super! Świetne kawałki w klimacie Cyberpunka, ale mi się nie podoba"? Aha.
 
Ja rozumiem, że słuchasz, nie mam nic przeciwko takiej muzyce. Sam czasami sobię włącze. Ale czy to, co nam dano do posłuchania, wybija się w jakikolwiek sposób ponad tysiące podobnych utworów? Można by wziąć losowe kawałki z twojej playlisty i byłyby równie dobre albo równie przeciętne, jak kto woli.

Na playliście której słucham, są piosenki które lubię... dlatego ich słucham. W tym zbiorze piosenek, które lubię słuchać, znajdują się kawałki z CP2077, które też lubię i dlatego ich słucham.

Nie bardzo wiem do czego zmierzasz. OST musi być gdzieś na konkretnej pozycji lubienia względem reszty nagrań z podobnych gatunków, by móc się nimi jarać na forum?
 
Rozumiem... Czyli kiedy napisałem o swoim zdziwieniu dotyczącym takiego zachwalania udostępnionej muzyki z Cyberpunka, to jest be, bo wywyższam się... Bo przecież nie można tego skrytykować, prawda? Jak ktoś wypisuje coś w stylu "Genialny utwór" to jest super? Ludzie mówią że fajne, to przecież jest fajne! Ja chyba w takim razie powinienem napisać "Ale super! Świetne kawałki w klimacie Cyberpunka, ale mi się nie podoba"? Aha.
Wiesz, gdyby ktokolwiek pisał, że jest to najwspanialsza, najoryginalniejsza muzyka jaka kiedykolwiek powstała i wszystko inne się przy niej chowa, to twoja argumentacja miała by sens. A tak klops. Odsyłam jeszcze raz, do tego co napisałem wcześniej.
Na kogokolwiek post by nie była to odpowiedź, to i tak jest surrealistyczna, bo nikt nie napisał zdań, przeciw którym postanowiłeś tak gromko zaprotestować.
Dzięki za trzeźwą ocenę sytuacji, następnym razem przed protestem skonsultuje z tobą swoje zamiary.

No nie wiem jak dla was, ale dla mnie pisanie w kontekście udostępnionej muzy, że jak się owinie papier toaletowy w logo CP, to od razu się będzie podobać, albo zrównywanie czyichś pozytywnych wrażeń z owczym pędem z mocną supozycją, że skoro wam się nie podoba to jesteście lepsi jest w słabym guście.
 
Wiesz, gdyby ktokolwiek pisał, że jest to najwspanialsza, najoryginalniejsza muzyka jaka kiedykolwiek powstała i wszystko inne się przy niej chowa, to twoja argumentacja miała by sens. A tak klops. Odsyłam jeszcze raz, do tego co napisałem wcześniej.
No tak. Jak piszą że jest "tylko" świetna i w ogóle super, to nie wystarczy by krytykować i dziwić się , czemu uważają te utwory za coś tak dobrego. W końcu nie określają tej muzyki jako cud i przełom. No tak.. Bardzo logiczne...
 
A muzyka udostępniona przez Redów, czy to w różnych materiałach promocyjnych jest bardzo chwalona przez zdecydowaną większość.
Pozostaje mieć tylko nadzieję, że nie są to ci sami pochwalcy, którzy netflixowego Witchera wynosili pod niebiosa i wszystko im się tam podobało. Ja osobiście mam bardzo ograniczone zaufanie do tego typu zachwytów.
 
Tak słucham udostępnionych kawałków muzycznych z Cyberpunka, i zastanawiam sie czy to przez ten hype na tą produkcje każdy zachwyca sie średnimi utworami, które brzmią bardzo nijako i generycznie (jak coś co skomponowałby każdy w najprostszym darmowym programie do tworzenia muzyki)? Czy czegoś nie dostrzegam?
Muzyka ma być dopełnieniem gry. Muzyka do Wieśka, jak ją odseparujesz od gry, to jest od przeciętnej do bardzo dobrej, i tyle. Kawałki z trailerów wpadają w ucho, ale bez materiałów z trailerów, to kto wie, jakby było. Tak jak ze słuchaniem soundtracków do filmów. Najważniejsze jak wyjdzie połączenie.
Powiem szczerze, że nie wszyscy artyści zaangażowani do gry mi się podobają, ale nie jestem w stanie powiedzieć, czy chodzi o mój gust czy są słabi. Też trzeba brać poprawkę, że powiedzmy niewiele jest ludzi, którzy mają gust muzyczny zbudowany na zespołach jak The Doors, Black Sabbath, Alice in Chains itd. Na pewno dobrze zrobili inspirując się muzyką lat 90. tych która, przez dłuższy czas była zaangażowana, ale znowu kto teraz słucha np. RATM poza ludźmi 30+? To trochę jak z Rolling Stones, którzy stereotypowo, słuchani chyba są przez 60+. Jeśli chodzi o obowiązujące trendy to ze mną kiepsko.
Do czego zmierzam? Ciężko mi ocenić jaka muzyka jest teraz popularna wśród młodych ludzi. Przyznam się, że kompletnie nie podobał mi się ten utwór Run The Jewels, dla mnie to kakofonia, ale chyba są popularni, więc uszczęśliwią sporą liczbą graczy.
Co do samych kawałków to nic specjalnego, ale w wywiadzie jeden z twórców powiedział, że utwory tworzyli w odniesieniu do samej gry, lokacji wydarzeń, więc ocenię jak zagram, bo może nabiorą innego kolorytu.
 
Pozostaje mieć tylko nadzieję, że nie są to ci sami pochwalcy, którzy netflixowego Witchera wynosili pod niebiosa i wszystko im się tam podobało. Ja osobiście mam bardzo ograniczone zaufanie do tego typu zachwytów.

Przekrój osób, którym się ta muzyka podoba jest ogromny. Gracze na forach polskich, zagranicznych, na reddicie, dziennikarze z polski (nawet bardzo krytyczny GOL mówił o muzyce, że jest fantastyczna), dziennikarze z zagranicy, youtuberzy którzy grali, youtuberzy którzy streamowali NCW i wypowiadali się o muzyce... ogólnie mnóstwo ludzi. Pośród tylu osób na pewno są osoby, którzy netflixowego Wiedźmina aż tak bardzo nie chwalili ;)
A to, że tylu osobom podoba się ta muzyka i ją otwarcie bardzo chwalą... to musi jednak coś w tym być ;)
 
@maniak6767 Właśnie dlatego dziwią mnie te zachwyty pod tymi utworami. Bo dla mnie one są totalnie nijakie. Pod konkretną lokację i sytuację mogą działać, ale w to miejsce zapewne można wrzucić sto innych, ciekawszych, bardziej "charakternych". Na tej zasadzie, to pasowałaby większość kompozycji z tej składanki, którą podlinkował @raison d'etre. Czyli spoko bit, nawalający gdzieś w tle. W sam raz jako tło do walki z wrogami. Nie mówię że to co wypuścili jest złe, po prostu jawi mi się jako generyczne, powtarzające się dźwięki, a to nie jest coś, czego oczekiwałem po tej grze. No, ale czekamy na resztę.
 
Muzyka do Wiedźminów miała swój styl, swoją odrębność, swoje instrumentarium. Czy tylko mnie się przyśniły zapowiedzi, że podobnie będzie z muzyką do CP77? Że powstanie coś nowego, na bazie nowych dźwięków, nowych instrumentów? Ja to z miejsca włożyłem między bajki, bo byłoby to coś epokowego wręcz, wartego kilku stron w annałach historii muzyki, a o nic takiego twórców nie podejrzewałem. Efekt jest taki, że gdyby nie stosowna informacja, to odsłuchałbym tej muzyki z równym zaangażowaniem co dziesiątek innych podobnych utworów.
Wg mnie ciężko sobie wyobrazić muzykę do gier/filmów, która niezależnie od gry/filmu żyje własnym życiem.
Jest masa muzyki filmowej, która świetnie sobie radzi bez filmu.
 
@maniak6767 Właśnie dlatego dziwią mnie te zachwyty pod tymi utworami. Bo dla mnie one są totalnie nijakie. Pod konkretną lokację i sytuację mogą działać, ale w to miejsce zapewne można wrzucić sto innych, ciekawszych, bardziej "charakternych". Na tej zasadzie, to pasowałaby większość kompozycji z tej składanki, którą podlinkował @raison d'etre. Czyli spoko bit, nawalający gdzieś w tle. W sam raz jako tło do walki z wrogami. Nie mówię że to co wypuścili jest złe, po prostu jawi mi się jako generyczne, powtarzające się dźwięki, a to nie jest coś, czego oczekiwałem po tej grze. No, ale czekamy na resztę.
Lubię słuchać soundtracków do filmów czy gier, ale kontekst często pomaga. Wg mnie ciężko sobie wyobrazić muzykę do gier/filmów, która niezależnie od gry/filmu żyje własnym życiem.
Są kompozytorzy, których utwory, ciężko oddzielić od konkretnych filmów czy serii. Dlatego, żeby mieć pełny obraz wolałbym usłyszeć gdzie dany utwór został wykorzystany w grze. Wg mnie to nie jest tak, że możesz wziąć sobie coś przypadkowego z youtuba i wrzucić to jako soundtrack, i że to zadziała. To tak jakby powiedzieć, że Redzi mogli wziąć sobie muzę z Deus Ex albo Vangelisa i proszę soundtrack gotowy. Kompozytorzy dostali zlecenie na wykonanie muzyki do gry i wg efektu w grze powinni zostać ocenieni i dlatego dystansuje się od zachwytów/krytyki soundtracku, dopóki nie zobaczę jak został wykorzystany w grze. Na pewno muzyka w tej grze będzie zróżnicowana, i nie wszystko wszystkim przypadnie do gustu.
Post automatically merged:

Muzyka do Wiedźminów miała swój styl, swoją odrębność, swoje instrumentarium. Czy tylko mnie się przyśniły zapowiedzi, że podobnie będzie z muzyką do CP77? Że powstanie coś nowego, na bazie nowych dźwięków, nowych instrumentów? Ja to z miejsca włożyłem między bajki, bo byłoby to coś epokowego wręcz, wartego kilku stron w annałach historii muzyki, a o nic takiego twórców nie podejrzewałem. Efekt jest taki, że gdyby nie stosowna informacja, to odsłuchałbym tej muzyki z równym zaangażowaniem co dziesiątek innych podobnych utworów.
Muzyka do Wiedźmina nie była nowa, sporo utworów korzystało na współpracy z Percivalem, to nie jest grupa która jest kompletnie nieznana.
 
Top Bottom