Cyberpunk 2077 - Dyskusja ogólna

+
Tutaj są zaprezentowane wszystkie jak dotąd (tak mi się wydaje) wizerunki bohaterów.
 
Swoją drogą, to ciekawa postać z oryginalnego pnp; zaciukał Silverhanda i ostatni raz był widziany w 2024 jak naparzał się z legendarnym Blackhandem na chwilę przed eksplozją ładunku nuklearnego, kończącego 4 wojnę korporacyjną i historię znaną z CP2020.
Dodatkowo chyba w tym barze Afterlife znajdowała się gdzieś Rogue, Jackie wspominał o niej jako o starej kobiecie.
 
Ale już abstrahując od tego jest czy nie ma tego tlumu, co wam da że bedzie nasrane npc na m2?
Nie chodzi o to by było nasrane, ale jeśli miasto ma uchodzić za metropolie a na ulicach ruch jest taki jakby wczoraj był sylwester to ciężko uwierzyć, że to metropolia :p nie chodzi o to by na każdym rogu były korki a o to by tych samochodów jednak wszędzie trochę było tak by będąc w mieście nie jeździło się po pustych ulicach.
 
co wam da że bedzie nasrane npc na m2?

No nie wiem... Będzie może przypominać wielką metropolię? Taką, w której mieszka i żyje dużo ludzi?

Mi podoba się dokładnie to co w W3 czyli wizualna strona i kipiący klimat. Boję się jednak czytając wrażenia z rozgrywki, że gra klęknie na tym, na czym dla mnie klęknął W3 czyli czysto mechanicznej stronie i niewystarczająco angażującym i fajnym gameplayu. O fabułę się nie obawiam.

Tam były level cap, skalowanie itemów i nudnawy świat, tutaj od początku narzekano na model jazdy czy strzelanie i wygląda na to, że niewiele się w tej materii zmieniło. No cóż, poczekam na więcej wrażeń regularnych userów i podejmę decyzję o zakupie.
 
Model jazdy i strzelanie się raczej nie zmieni, bo to nie są tak istotne rzeczy jak doczytywanie tekstur różnych obiektów kilka metrów przed graczem. To sugeruje, że w momencie builda który widzieliśmy (teraz pewnie wygląda to lepiej) były problemy z pamięcią na kartach graficznych takich jak RTX 2080Ti i karty nie radziły sobie z przechowywaniem w pamięci tekstur wielu obiektów które jednak w kontekście gry są istotne. Myślę, że właśnie stąd jest zmniejszona ilość npców i samochodów, bo po prostu karta by nie wyrobiła z przechowywaniem tekstur większej ilości obiektów takich jak ludzie czy samochody(tak żeby nie wyglądało to jak perfidny atak klonów). Ale tu będzie kombinowanie do samego końca nad rozwiązaniem które pozwoli wczytać szybciej obiekty i przechowywać większą ilość tekstur w takiej jakości by gracz bez dokładnego przyglądania się nie widział ze są to tekstury gorszej jakości i żeby te tekstury nie doczytywały się tuż przed graczem, i myślę że głównie przez takie problemy premiera została przesunięta.

Gra ma oczywiście dużo kontentu, ale REDzi na najwyższym poziomie robili zawsze klimat, przedstawienie postaci, dialogi i historie. Gameplay nigdy nie był mocną stroną REDów także zakładam że i tym razem będzie po prostu względnie spoko tak jak walka w wiedźminie. Zwłaszcza, że jazda samochodem i strzelanie to są nowe rzeczy dla studia i samo strzelanie jest RPGowe a nie strzelankowe więc też nie będzie to soczyste strzelanie jak w typowych strzelankach.

Dlatego wątpię, żeby same gameplayowe rzeczy się jeszcze miały zmieniać jeśli nie ma w nich jakichś glitchy i bugów. Jeśli wszystko działa to "nie ma co psuć" w momencie gdy są inne, poważniejsze problemy.
 
Last edited:
(..)doczytywanie tekstur różnych obiektów kilka metrów przed graczem. To sugeruje, że w momencie builda który widzieliśmy (teraz pewnie wygląda to lepiej) były problemy z pamięcią na kartach graficznych takich jak RTX 2080Ti
Bardziej to wygląda jak kwestia API, jeżeli udostępniony bulid chodził na DX.11 (chociaż niektórzy grali z RT) to już wiadomo co tak ograniczało doczytywanie się obiektów, procesor był ograniczany przez API, przejście na DX.12/Vulkan pozwoli zaciągnąć więcej wątków do pracy.
Poza tym Ray Tracing jest wspierany jedynie na DX.12/Vulkan więc wszystko jeszcze pewno jest work in progres.

Akurat zasięg rysowania i ilość obiektów do wyświetlenia to broszka CPU, najpierw procesor wszystko oblicza, a karta jedynie wypełnia.
 
Model jazdy i strzelanie się raczej nie zmieni, bo to nie są tak istotne rzeczy

To są bardzo istotne rzeczy i właśnie dlatego się nie zmienią. Przeprojektowanie elementów gameplayu to co innego niż usuwanie bugów. Obecność tychże to raczej ani zaskoczenie, ani docelowy problem.
 
To raczej problem projektowania gry pod stare konsole, a nie słabej mocy komputera za kilkanaście tyś.
Pewnie na 99.9% tak, w końcu w starych konsolach już siedzi tabletowy Jaguar.
Jeżeli na PC w dzień premiery będzie również takie doczytywanie się obiektów to miejmy nadzieje tuż po premierze łatką to się poprawi i wersje PC/XSX/PS5 będą pozbawione takiego nędznego LoD.
 
Pomimo że fabularnie Wiesiek 3 był na mistrzowskim poziomie, to wlasnie przez slaby combat i rozwój postaci odrzucił mnie za drugim razem. Po CP2077 spodziewam sie więcej "gameplayu" wiec przejscie 2 czy 3 raz może dalej być satysfakcjonujące
 
Ja po rozwoju postaci w CP nie spodziewam się cudów, zastanawiam się tylko ile dziur będzie przez które wyjdą OP bulidy.
Rozwój postaci w Dzikim Gonie był lekko patologiczny i słabo zbalansowany, część umiejętności to po prostu były zapchajdziury, aby było dużo umiejętności.
 
@Swooneb, myślę podobnie, ale uważam że część rzeczy jeszcze poprawią po premierze. Model jazdy może się jeszczetrochę poprawić. Na ten moment na pewno najważniejsze jest sprawienie aby gra działała bezproblemowo w dniu premiery. A to że po premierze wyjdą jeszcze jakieś łatki to nic nadzwyczajnego. Z tego co zauważyłem to nie ma wielkich narzekań na strzelanie, czy model jazdy. Są uwagi, ale nikt nie mówi że jest jakoś źle, czy tragicznie. Najważniejsze by warstwa fabularna i wszystkie zadania były dobrze dopracowane a jak już dobrze wiemy prace nad tymi elementami są zakończone.
 
Ja mam nadzieję, że gra nie będzie łatwa bo w dzisiejszych grach grając nawet na wyższym poziomie trudności można przejść grę od początku do końca nie umierając.
 
Ja mam nadzieję, że gra nie będzie łatwa bo w dzisiejszych grach grając nawet na wyższym poziomie trudności można przejść grę od początku do końca nie umierając.
Gry Redów zawsze były banalne, nawet na najwyższych poziomach trudności. Jedynie chyba Wiedźmin 1 był trudny dzięki archaicznemu systemowi walki.
 
Co ja widzę

2020.06.26-20.57.png


Cóż można rzec

 
Gry Redów zawsze były banalne, nawet na najwyższych poziomach trudności. Jedynie chyba Wiedźmin 1 był trudny dzięki archaicznemu systemowi walki.
Dwójka chyba znowu taka banalna nie była. Choć nie wiem na ile to była kwestia trudności, a na ile mechaniki walki i struktury aren. Jak za pierwszym razem ogrywałem, to pojedynki w ciasnych pomieszczeniach często bywały dla mnie koszmarkiem.
Pomimo że fabularnie Wiesiek 3 był na mistrzowskim poziomie, to wlasnie przez slaby combat i rozwój postaci odrzucił mnie za drugim razem. Po CP2077 spodziewam sie więcej "gameplayu" wiec przejscie 2 czy 3 raz może dalej być satysfakcjonujące
Ja po rozwoju postaci w CP nie spodziewam się cudów, zastanawiam się tylko ile dziur będzie przez które wyjdą OP bulidy.
Rozwój postaci w Dzikim Gonie był lekko patologiczny i słabo zbalansowany, część umiejętności to po prostu były zapchajdziury, aby było dużo umiejętności.
To też właśnie zależy od tego, ile zostanie nam zapewnionych stylów gry, a także tego czy będą one w miarę możliwości zrównoważone oraz równie dobrze i ciekawie zaprojektowane. Te doniesienia o takim sobie modelu strzelania, skradaniu, hackowaniu czy skasowaniu klasy techie trochę mnie w tym aspekcie martwią. Niedobrze by było, gdyby warstwa gameplayowa nie zachęcała do kolejnych przejść gry i próbowania różnych podejść do misji. Ale nie chcę tu być pesymistą i wróżyć z fusów.
Co zaś do systemu rozwoju to Skill Up w swoim materiale właśnie wspominał, że tych różnych umiejętności jest bardzo, bardzo dużo. Musiałbym jednak znaleźć dokładnie, co on tam mówił o nim.
 
Jeśli chodzi o gameplay, to jest co poprawiać. REDzi we wszystkich swoich grach stawiają na questy i historię, przez co gameplay zawsze jest tylko dodatkiem. I o ile w Wiedźminach można było na to przymknąć oko, o tyle w CP2077 to nie przejdzie. Na ten moment najgorzej wypada walka wręcz, strzelanie i jazda. Nie wspominając już o doczytywaniu tekstur, pop-in assetów prawie przed nosem, mniejczyvh czy większych bugach. REDzi do mistrzostwa opanowali już enviro, level design, audio i story czy cinematiki ale pod względem gameplayu jest jeszcze dużo do poprawy, zarówno od strony designu jak i kodowania. Mówi się w branży, że przez ostatni rok produkcji powstaje więcej niż przez pierwsze kilka lat. Liczę na to, że zdążą z tym wszystkim na czas, ale na kolejną obsuwę jestem w razie czego przygotowany.
 
Top Bottom