Gry dla dorosłych - nie chodzi o XXX ;)

+
Gry dla dorosłych - nie chodzi o XXX ;)

[Jeżeli jest już taki temat, to sory, nie znalazłem i proszę o przeniesienie]Chodzi mi po głowie taka kwestia, do której skłoniło mnie przejście Wiedźmina. Nie grałem mianowicie wcześniej w grę, która miałaby taki walor literacki, jak The Witcher. Nie chodzi mi aż tak bardzo o nawiązania do ksiązek Sapka, choć to też ma jakiś wpływ. Chodzi raczej o to, że rozgrywka (oprócz miłych wrażeń związanych z rozpier**laniem Salamander, wiwern itp.) była też bodźcem do poważniejszego zastanowienia nad życiem, decyzjami, którymi się kierujemy, odpowiedzialnością i tak dalej. Czyli: przypominała czytanie dobrej książki lub oglądanie ciekawego filmu.Generalnie nie mam nic przeciwko chodzeniu do kina na efektowne gnioty. Lubię od czasu do czasu obejrzeć jakieś naszpikowane akcją i efektami specjalnymi badziewie, bo mnie to relaksuje. Ale znacznie więcej przyjemności (powiedzmy "duchowej") dostarcza mi oglądanie filmu, po którym wychodzę z kina z jakąś zagwozdką. Mam okazję, aby pomyśleć i pozastanawiać się. Z książkami jest podobnie, choć tu trochę żal mi czasu na gnioty. Ale co jakiś czas sięgam po jakieś sci-fi albo fantastykę - tak dla zabawy.No i tu dochodzimy do gier. Gry to moim zdaniem taki sam przejaw kultury, jak film, literatura czy komiks. Tylko że tytułów, które mogłyby zadowolić dorosłego odbiorcę, jest jak na lekarstwo. No bo niby fajne są te wszystkie wypasione tytuły, których pełno na rynku, ale z reguły po kilku godzinach przeraźliwie nużą. Ile można grać w kwestie typu: "Uprowadzili ci brata, rozwal wszystkich", albo "Zły mag chce opanować świat, powstrzymaj go", albo "Byłeś królem nocnych wyścigów w mieście, ale zrobili cię w wała i teraz musisz odzyskać należny ci prestiz"... itp.Wiedźmin był pierwszą grą (w którą grałem), która proponuje graczowi coś więcej. Historię może nie doskonałą, ale i tak na tyle poważną, żeby zainteresować graczy znudzonych resztą tego infantylnego towaru.Tak sobie myślę, że powinno być więcej takich gier. Oczywiście, nie wszystkie powinny być takie, bo w grach chodzi generalnie o zabawę, a nie rozważanie sensu życia. Ale mimo to powinno być więcej tytułów, które by były odpowiednikami poważnego kina czy poważnych książek. Takich, powiedzmy, "gier dla dorosłych".No i teraz mam dwa pytania:1. Czy się z tym zgadzacie, czy macie zupełnie inne zdanie?2. Czy znacie jakieś fajne i sensowne gry, w które mógłbym zagrać teraz, jak już skończyłem Wiedźmina (i nie, nie chodzi mi o powrórne przechodzenie Wiedźmina ;) ) ?
 
fajny temat, ale nie bardzo rozumiem, co jest na tyle dorosłego w wiedźminie, by wyróżnić go spośród tłumu. bo chyba nie mówimy tu o samej obecności przekleństw i seksu, prawda?
 
Socchi said:
fajny temat, ale nie bardzo rozumiem, co jest na tyle dorosłego w wiedźminie, by wyróżnić go spośród tłumu. bo chyba nie mówimy tu o samej obecności przekleństw i seksu, prawda?
Może to, że tylko dorośli mogą stwierdzić, że tutaj nie chodzi o sex, przekleństwa i przemoc tylkoo wybory i poszukiwanie własnej tożsamości ? ...
 
naprawdę uważasz, zę tych wyborów było aż tyle? naprawdę uważasz, mogliśmy znaleźć swoje prawdziwe ja w tej grze? bo ja włąśnie nie bardzo. Wiedźmin miał takie fajne zadatki, predyspozycje. Ale nei wykorzystano ich do końca. Nie szukaliśmy dróg, szliśmy po wcześniej przygotowanych. Jak dla mnie tych aspektów było za mało. Więc imo nie jest specjalnie ekstra dojrzałą grą. Choć mógłby byći miejmy nadzieje, że sequel będzie bliższy ideałowi i jeszcze mniej liniowy.
 
Podsumowując ten post , i uogólniając tak jak Ty uogólniasz , wiedźmin ze swoją "coś więcej" fabułą - ukradli Ci eliksiry , zniszcz ich !
 
Ach, no i zaczyna się forumowe targowisko próżności pt. "jak moim postem dopierdzielić przedmówcy". Browarek :beer:Uogólnienia są umowne. Dlatego stosuję cudzysłowy, żeby dać znać, aby nie traktować tego zbyt serio.Jeśli masz inne zdanie, to je uzasadnij. Po to zakładam temat.W Arcanum, Tormenta i Fallouta grałem. Fallout jest faktycznie niezły, dwie pozostałe miło wspominam, ale bez fajerwerków. Nie, to nie truizm, że są bardziej dojrzałe tematycznie, niż Wiedźmin. To zwykłe twierdzenie, jedno z wielu. Jeśli tak uważasz, to napisz, dlaczego. Fabuła? Klimat?Wiedźmin jest daleki od doskonałości, ale moim zdaniem - tak, wyznacza nowy kierunek. I nie chodzi o seks, chlanie, kaca i bluzgi. Nie ma w tym specjalnie wiele atrakcji. Zwykła rzecz i - mówiąc szczerze - wolę w realu, niż na ekranie kompa ;) Więc, żeby nie było niedomówień, nie to mam na myśli pisząc "dla dorosłych".
 
PanPonury said:
Wiedźmin jest daleki od doskonałości, ale moim zdaniem - tak, wyznacza nowy kierunek. I nie chodzi o seks, chlanie, kaca i bluzgi. Nie ma w tym specjalnie wiele atrakcji. Zwykła rzecz i - mówiąc szczerze - wolę w realu, niż na ekranie kompa ;) Więc, żeby nie było niedomówień, nie to mam na myśli pisząc "dla dorosłych".
Więc co ? Bo ja nie widzę żeby Wiedźmin jakoś szczególnie się wybijał pod względem dorosłości co więcej oryginalności.Skoro używasz taki sformułowań jak
No i tu dochodzimy do gier. Gry to moim zdaniem taki sam przejaw kultury, jak film, literatura czy komiks. Tylko że tytułów, które mogłyby zadowolić dorosłego odbiorcę, jest jak na lekarstwo. No bo niby fajne są te wszystkie wypasione tytuły, których pełno na rynku, ale z reguły po kilku godzinach przeraźliwie nużą. Ile można grać w kwestie typu: "Uprowadzili ci brata, rozwal wszystkich", albo "Zły mag chce opanować świat, powstrzymaj go", albo "Byłeś królem nocnych wyścigów w mieście, ale zrobili cię w wała i teraz musisz odzyskać należny ci prestiz"... itp.
jako argumentu to chyba można się do niego odnieść ? Czy jeżeli dajesz to w cudzysłowie to znaczy że mam tego nei czytać ?Wybory ? Co jest w tym dorosłego ? Wyboru w Wiedźminie ograniczały się do Chcesz go zabić ?1.)Tak2.)Nie3.)Nie wiemWybacz man ale tego typu dorosłość mozna już zaobesrować w simsach
 
Co jest 'dorosłego' w chlaniu, seksie, bójkach? Motyw główny w Wiedźminie był 'ukradli mi moje super-eliksiry', zaś motyw przywracania pamięci to nic. To nic przy Kotorze i P:T :]
 
Ok, przyjmuję do wiadomości wasze zdanie. Może ktoś inny ma inne. Zapraszam.W KotOR nie grałem, słyszałem, że dobre. Wypróbuję i ocenię.P.S. (dla zainteresowanych) Co do wyborów itp. Przeszedłem tą grę i nie mam pojęcia, czy zrobiłem to najlepiej, jak się dało. Tzn. czy w różnych momentach lepiej by było postąpić tak, a nie inaczej. Fakt, to było trochę za liniowe, ale było przynajmniej niejednoznaczne. Grając np. w Baldury czy NVN (jeśli mowa o cRPG) zawsze wiesz, co zrobić. Czytasz dialog i nie musisz się nawet zastanawiać. Chcesz być dobry, robisz A. Chcesz być zły, robisz B. W Wiedźminie często bywało tak, że chcesz być dobry, robisz A, a za chwilę wychodzi z tego wielkie G. Dlatego uważam, że twórcom udało się w dużej mierze spełnić zapowiedzi, że to będzie gra polegająca na wyborach. Dużo im też zabrakło, ale co tam. Może kolejny Wiedźmin będzie lepszy.
 
PanPonury said:
Chodzi mi po głowie taka kwestia, do której skłoniło mnie przejście Wiedźmina. Nie grałem mianowicie wcześniej w grę, która miałaby taki walor literacki, jak The Witcher.
To może spróbuj zagrać w coś innego?
 
PanPonury said:
P.S. (dla zainteresowanych) Co do wyborów itp. Przeszedłem tą grę i nie mam pojęcia, czy zrobiłem to najlepiej, jak się dało. Tzn. czy w różnych momentach lepiej by było postąpić tak, a nie inaczej. Fakt, to było trochę za liniowe, ale było przynajmniej niejednoznaczne. Grając np. w Baldury czy NVN (jeśli mowa o cRPG) zawsze wiesz, co zrobić. Czytasz dialog i nie musisz się nawet zastanawiać. Chcesz być dobry, robisz A. Chcesz być zły, robisz B. W Wiedźminie często bywało tak, że chcesz być dobry, robisz A, a za chwilę wychodzi z tego wielkie G. Dlatego uważam, że twórcom udało się w dużej mierze spełnić zapowiedzi, że to będzie gra polegająca na wyborach.
Grałeś chyba w Wiedźmina super next gen enhanced, bo ja mimo usilnych starań nie mogłem być ani dobry, ani zły. Gra nie dawała mi takich możliwości
PanPonury said:
W Arcanum, Tormenta i Fallouta grałem. Fallout jest faktycznie niezły, dwie pozostałe miło wspominam, ale bez fajerwerków. Nie, to nie truizm, że są bardziej dojrzałe tematycznie, niż Wiedźmin. To zwykłe twierdzenie, jedno z wielu. Jeśli tak uważasz, to napisz, dlaczego. Fabuła? Klimat?
 
Możliwości może było mało, ale pojawił się pewien pomysł i koncepcja na grę. W żadnej innej grze nie zastanawiałem się tak bardzo nad wyborem frakcji czy ścieżki (ci mają rację, a ci też nie są źli). Miejmy nadzieję, że Wiedźmin to pierwsze ziarnko w grach spod marki CD Projekt Red, które nie wykiełkuje lecz wybuchnie płomieniem.
 
PanPonury said:
W Wiedźminie często bywało tak, że chcesz być dobry, robisz A, a za chwilę wychodzi z tego wielkie G. Dlatego uważam, że twórcom udało się w dużej mierze spełnić zapowiedzi, że to będzie gra polegająca na wyborach.
O to ,to :)Starzejąc się coraz kolejne gry w które było mi dane zagrać to bywało tak że naczekałem się zainstalowałem no i co ? pograłem godzinę zrobiłem dwie ,trzy misje (zadania) i lipa :-\Nuda ! wszystko takie przewidywalne ,proste nie wciągające w ogóle.A w Witchera jak miałem wolny czas to osiem h bez jedzenia i picia :)dead:) standard.Nie będę pisał czy ta gra jest dorosła czy nie i jak bardzo bo ktoś zaraz na mnie wyleje kubeł zimnej wody.Niemniej jednak odebrałem tą grę inaczej niż "badziewie" którym karmiono nas przez dłuższy czas.P.s te ...Pisior obiecałeś kiedyś że jak pograsz w Fallouta 3 to napiszesz coś na ten temat ,chyba że przegapiłem cosik!?
 
Aaye...Zgodzę się z niektórymi przedmówcami, że Wiedźmin nic dorosłego w sobie nie miał - choć właściwym słowem powinno być moim zdaniem "dojrzałego".Karty panienek, drugi, wóda i wybory między "pomogę mu"/"nie pomogę mu"; to nie jest nic co podpada pod tą kategorię.Jako że o F, PT i Arcanum już ktoś wspominał to ja osobiście polecę Farhenheit (nie wiem czy dobrze napisałem 8) ) - dla mnie ta gra ma o wiele więcej dojrzałych elementów, wyborów itp w jednym rozdziale, niż cały Wiedźmin.Aileen
 
No proszę, to już mam dwa tytuły do sprawdzenia.Ale skoro już występuję w roli "tego złego, który sądzi, że Wiedźmin jest dojrzały", to:1. Jak już pisałem, odstawmy na bok seks, alkohol i te sprawy. Podejrzewam, że każdy z nas zna uroki tych spraw z reala i nie widzę sensu jarania się tym (lub niejarania) w grze komputerowej. Nie używajmy tego jako argumentu i potraktujmy jako część świata przedstawionego.2. Jakie, przepraszam, inne opcje dialogowe widzicie w liniowym cRPG, które przy okazji trąca o przygodówke? Można albo coś zrobić, albo czegoś nie zrobić, albo spróbować chwycić dwie sroki za ogon. To raczej kanon w komputerowych rolplejach, również Falloucie, P:T czy Arcanum. Brakowało mi co prawda półcieni i opcji typu "pomogę wam, ale za pieniądze", albo "nie pomogę wam, dopóki wy nie pomożecie mi", ale mogę to twórcom wybaczyć. Moim zdaniem istotne jest to, że te wybory prowadziły z reguły do zgoła nieoczekiwanych konsekwencji i później nie dawało się już z nich wyplątać. Moim zdaniem to odpowiadało jako tako klimatowi książek (szczególnie opowiadań, bo saga taka jakaś rozlazła była) i było jako taką refleksją o naturze wyborów w ogóle.3. Na koniec podkreślam, co już wcześniej pisałem, że nie jestem bezkrytycznym wielbicielem gry Wiedźmin, bo nie jestem. Sądzę, że mogłaby być znacznie lepsza. Fabuła była zbyt liniowa, niektóre zwroty akcji zupełnie od czapy, ale ogólnie wychodzi to na plus. Poza tym drażniło mnie nadmierne i bezsensowne bluzganie (to było bardzo szczeniackie). W książkach klęli, ale z sensem i z gracją, a w grze klęli w funkcji znaków interpunkcyjnych.No i jeszcze z okazji świąt wesołego zajaca, bogatego jajka, czy jak to tam szło.
 
Mike said:
Mike said:
fajny temat, ale nie bardzo rozumiem, co jest na tyle dorosłego w wiedźminie, by wyróżnić go spośród tłumu. bo chyba nie mówimy tu o samej obecności przekleństw i seksu, prawda?
Może to, że tylko dorośli mogą stwierdzić, że tutaj nie chodzi o sex, przekleństwa i przemoc tylkoo wybory i poszukiwanie własnej tożsamości ? ...
Ja jak grałem pierwszy raz w "Wieśka" to nie miałem osiemnastki i jakoś też wiedziałem o co w grze chodzi.
 
Fajny temat, wezmę i wskrzeszę. Minęło 5 lat i może jakieś nowe gry tego typu się pojawiły? Nie znam wielu tytułów, ale chętnie popróbuję wymienione tutaj, a jeszcze chętniej popróbował bym coś świeższego z tego rodzaju. Napiszcie proszę jeśli coś wam do głowy przychodzi...
 
Top Bottom