Wedle mnie zbyt przekombinowane te spekulacje. Ten film będzie miał ok 2h zapewne, więc zabraknie czasu by upchnąć tam wszystko i jakoś rozwinąć. Zatem sporo z gościnnych występów to pewnie będą ledwie kilkusekundowe ujęcia 'dla fanów'.
Nie widzę tam miejsca by ktoś inny niż normalny Strange rzucał ten czar. Doktor ma dobre serce, więc chce pomóc Peterowi. Ma wielkie ego, więc sądzi że nie będzie żadnych negatywnych konsekwencji. I pewnie by tak było, gdyby pajęczak potrafił zamknąć swą niewyparzoną gębę podczas rzucania skomplikowanego czaru, które wymaga skupienia. Nie potrafił, więc wyszło jak wyszło. Stety, niestety to Marvel. Potrafili zrobić z Ragnaroku (zagłady Asgardu, zniszczenia świata...) film komediowy, gdzie nijak nie czuć ogromu tej tragedii, więc dlaczego z rzucania zaklęć, mogących zachwiać rzeczywistością, nie mieliby zrobić tego samego.