Celina i wianek z nieśmiertelników.

+
Celina i wianek z nieśmiertelników.

Witam.Nie mogę ukończyć dodatkowego wątku z Celiną po odczarowaniu Aliny. Wracam do lokacji wieczorem i podchodzi do mnie Celina, dostaje ode mnie wianek....i nic. Opcje rozmowy ciągle te same, wianka już brak. Gdy wracam do Juliana Geralt wspomina, że Celinie nie dało się pomóc.Da się coś z tym bugiem zrobić?
 
Prawdopodobnie nic z tym nie zrobisz. Takie jest zakończenie questa. Może po prostu RED-zi mieli pomysł na dalszy jego rozwój, ale ostatecznie chyba jednak zostawili tak jak jest. Ja też tak miałem, więc to nie jest bug. Po prostu nic już z tym dalej nie zrobisz. ;)
 
Ja jej dałem ten wianek to coś tam powiedziała i sobie poszła.Jak wracałem na pola to już jej nie było ale wiele osób ma tak, że jak jej daje to ona nic... dziwne
 
Hm, wydaliście Adama Julianowi? Jeżeli tak, to Celiny nie wypędzicie z pól... A przynajmniej kiedyś o tym czytałem, choć pewny nie jestem. Zawsze kablowałem na krwawego Romeo, więc to tylko przypuszczenia poparte nie pewnym źródłem. : )
Sprawcie, jeśli łaska.
 
Stary daruj sobie odkopywanie tematów bo moderatorzy się zdenerwują, a my tego nie chcemy bo Ich lubimy.
 
Witam !
Wiem że odkopuję temat ale nie chcę zakładać takiego samego a mam problem, wydaje mi się że najprędzej tutaj dostanę odpowiedź, ale do rzeczy.
Chodzi o Celinę, chce jej pomóc i ją odczarować dając jej wianek z nieśmiertelników. Pamiętam że kiedyś mi się to udało, gdy pierwszy raz przechodziłem grę. Tym zaś razem gdy podchodzę do Celiny nie mam opcji dialogowej na to aby podarować jej owy wianek. Jak to dokładnie działa ? Bo Celina się pokazuje i można z nią pomówić zaraz po odczarowaniu jej siostry. Dodam że tym razem wydałem Abigail wieśniakom.
 
Sądzę iż zakładanie nowego tematu jest bezsensowne i lepiej napisać w odkopanym, skoro problem rozwiązany nie został to w czym szkodzi ? Ja również bardzo się dziwiłem że po oddaniu Celinie tego wianuszka, informujemy Adama o niepowodzeniu bądź bezradności Wiedźmina w tej sytuacji . Pozdrawiam Wilki . ; )
:cheers:
 
Witam !
Chodzi o Celinę, chce jej pomóc i ją odczarować dając jej wianek z nieśmiertelników. Pamiętam że kiedyś mi się to udało, gdy pierwszy raz przechodziłem grę. Tym zaś razem gdy podchodzę do Celiny nie mam opcji dialogowej na to aby podarować jej owy wianek. Jak to dokładnie działa ? Bo Celina się pokazuje i można z nią pomówić zaraz po odczarowaniu jej siostry.

Nie jestem pewien, czy dobrze pamiętam, ale ten wianek trzeba jej dać nie bezpośrednio po odczarowaniu Aliny, tylko trzeba pójść na pola jeszcze raz w nocy. Głowy jednak za to nie dam.
 
Nie koniecznie, wystarczy po odczarowaniu Aliny trochę się oddalić od Celiny i potem do niej podejść , powinna wtedy rozpocząć dialog. Bo gdy pójdziemy w nocy na Pola to powinna Nas przywitać zaraz po wejściu.
 
Generalnie chodziło mi o to, że nie można jej odczarować w tej rozmowie bezpośrednio po odczarowaniu Aliny. Może tak być, że niekoniecznie trzeba czekać do nocy. Jak pisałem, nie pamiętam tego dokładnie.
 
To zadanie posiada wrednego buga, który czasami uniemożliwia jej odczarowanie. Ja podczas któregoś z rzędu przechodzenia gry mając w eq wianek z nieśmiertelników nie mogłem jej odczarować :(. Nie było to możliwe ani od razu, ani później po powrocie na pola. Wydaje mi się że ten bug jest niezależny od losów Abigail.
 
Mnie ''teoretycznie'' udało się ją odczarować. Zrobiłem to tak :
Jako że wydałem Abigail wieśniakom na Podgrodziu, to musiałem wysłać Adama na pola, gdzie ten jak wiemy - popełnia samobójstwo, wyznaje miłość Alinie i wszyscy happy, prócz Celiny heh.
Następnie udałem się do Juliania, powiedzieć mu o odczarowaniu jego niedoszłej żony, poszedłem spać do północy po czym wybrałem się znów na pola, spotkałem Celinę, sama do mnie zagadała. Jako że miałem wianek z nieśmiertelników, zauważyła to i sama rozpoczęła dialog abym jej go dał, następnie Geralt odpowiada że dość się nacierpiała i .. i tyle.
Wciąż niestety nie można powiedzieć Julianowi o odczarowaniu Celiny.
Tak więc.. wydaje mi się że jest jak napisał @Wroobelek - To zadanie posiada wrednego buga i tyle.

Dodam na koniec że wianek z nieśmiertelników zniknął ostatecznie z ekwipunku po rozmowie z Celiną.
 
@asyriusz - dokładnie tak. Wianek oddany, a zadanie niezaliczone. Choć wydaje mi się, że tak się dzieje dopiero po ostatnim patchu - wcześniej (na wersji 1.4) zadanie dawało się ukończyć.
Jak nasza prężna grupa modderska ukończy Powrót Białego Wilka, to z miłą chęcią przejdę grę jeszcze raz i ponownie spróbuję ukończyć to zadanie. Najwyżej będziemy wnioskować do REDów o wydanie kolejnego patcha usuwającego ten błąd, a przy okazji kilka innych.
 
Ja to zadanie (poprawnie) kończyłem na wersji 1.5, także kolejnego patcha raczej bym się nie spodziewał ;).
 
Pozostaje zrobić save przed odczarowaniem Aliny i próbować w różnych momentach zagadać z Celiną. Ja zwykle dopadałem ją zaraz po występie Jaskra i nie dało się północnicy uratować, choć wianek otrzymywała. Chyba tylko raz zakończyłem zadanie pozytywnie. Po premierze Powrotu Białego Wilka przyjrzę się sprawie dogłębniej.

:sad:
 
@Eskadro - sejwowałem,, próbowałem od razu po występie Jaskra - bez rezultatu. Wczytywałem, próbowałem jeszcze raz, próbowałem również wyjść i dać jej wianek po ponownym powrocie na pola... też kicha. Widocznie bug występuje losowo. Możliwe również, że wersja gry ma znikomy (lub żaden) wpływ na częstotliwość jego występowania. Trochę wkurza, jak chce się przejść Wiedźmina na 100%. Oczywiście w ramach danej ścieżki, bo podczas jednego przejścia nie da się nawet kart wszystkich zebrać.
 
odkopię temat Celiny :)
właśnie przechodzę "jedynkę" kolejny raz i bez problemu odczarowałem Celinę - zaraz po odczarowaniu Aliny. Ale nie o tym chciałem pisać.
Jeśli odczarujemy Celinę, to później spotkamy ją na lodowych pustkowiach. Da nam zdolność "pożeracz dusz" polegającą na tym, że wsysamy dusze zabitych i odzyskujemy zdrowie. Pod nogami mamy czerwoną poświatę, a po zabiciu przeciwnika wylatuje z niego "czerwona dusza", którą wchłaniamy.
Przechodzę W1 trzeci lub czwarty raz i jakoś teraz zwróciłem na to uwagę.
 
odkopię temat Celiny :)
właśnie przechodzę "jedynkę" kolejny raz i bez problemu odczarowałem Celinę - zaraz po odczarowaniu Aliny. Ale nie o tym chciałem pisać.
Jeśli odczarujemy Celinę, to później spotkamy ją na lodowych pustkowiach. Da nam zdolność "pożeracz dusz" polegającą na tym, że wsysamy dusze zabitych i odzyskujemy zdrowie. Pod nogami mamy czerwoną poświatę, a po zabiciu przeciwnika wylatuje z niego "czerwona dusza", którą wchłaniamy.
Przechodzę W1 trzeci lub czwarty raz i jakoś teraz zwróciłem na to uwagę.

A mógłbyś sprecyzować w jakich okolicznościach udało ci się to zrobić?
 
A mógłbyś sprecyzować w jakich okolicznościach udało ci się to zrobić?

1. wianek z nieśmiertelników zdobyłem wcześniej u pustelnika
2. informację na temat odczarowania Aliny uzyskałem u Pani Jeziora
3. odczarowywanie z pomocą Jaska (poezja)
4. Celina sama do mnie podeszła po odczarowaniu Aliny
5. dałem jej wianek z nieśmiertelników i odeszła w zaświaty (zniknęła)

wersja STEAM
 
Top Bottom