Rady dla walczących na arenie.

+
Rady dla walczących na arenie.

Witam. Podczas gdy inni ludzie rozwiązują setki problemów technicznych ja mam pytanie do tej niewielkiej elity graczy nie doświadczających takowych w stopniu uniemożliwiającym granie. :) Macie może jakieś rady i spostrzeżenia jak radzić sobie na arenie? Ja jakiś tam tragicznie zły nie jestem, ale raz, że chcę wiedzieć jak można nabić wynik rzędu 800000 punktów (ci na szczycie listy) kiedy sam uciułam niecałe 2000 niezależnie od poziomu trudności.

Arena swoją drogą niesamowicie wciąga i mam zamiar tam dłuugo zabawić. Okrzyki tłumu - bezcenne. "Mam tam zejść i ci pomóc?" :D
 
Racja arena wciąga, to fakt, za co niezmiernie dziękuje ponownie REDańczykom,

co do porad, to Ci co przechodzili W2 nie powinni mieć problemów jakichś większych z grą, jednak:
Na arenie mamy do wyboru 4 poziomy trudności:
Łatwy, Normalny, Trudny, Mroczny,
Na poziomie łatwym, nikt nie powinien mieć problemów z przechodzeniem kolejnych fal przeciwników, ponieważ nasz gladiator:
+ otrzymuje dużą ilość hp,
+ zadaje razy x większe obrażenia swoim przeciwnikom,
+ znak Quen jest trwalszy w działaniu,
+ znaki zadają większe obrażenia,
- mała ilość punktów za wygraną rundę [dałem jako minus tego poziomu, jednak zdecydowanie zaliczyłbym ten podpunkt jako plus, ponieważ poziom gry jest banalny i punkty są naliczane na miarę umiejętności gracza],
Wraz z wyższym poziomem trudności maleją ulgi dla naszego bohatera, należy zachować coraz większą czujność, i mieć dla naszego przeciwnika pewien respekt, żeby szybko nie paść ofiarą naszych poczynań.
Porady taktyczne:
- zastosować taktykę: 2-3 uderzenia -unik -2-3 udzerzenia- unik itd.
- sprowadzić przeciwnika na krawędź naszego pola walki i zepchnąć go na cmentarzysko za pomocą znaku Axii,
- używać dość często znaku Quen, dzięki niemu unikniemy bolesnych pocisków oraz ciosów przeciwników,
- zachodzić przeciwników od tyłu, ciosy zadane w plecy przeciwnika są bardzo dla niego groźne i odejmują mu sporo zdrowia,
- nie pozwolić przeciwnikowi na uderzenie Geralta w plecy, wiadomo z czy to się wiąże,
- po każdej zwycięskiej rundzie musimy wybrać nagrodę, jedną spośród trzech, więc tu należy poświęcić chwilę i wybrać ten przedmiot który nam się najbardziej przyda,
- wykorzystać różnego typu broń: petardy, sztylety,
- przed wejściem na arenę, mamy możliwość wykorzystać jednokrotnie Krąg Siły oraz Krąg znaku Axii, dlatego musimy to dobrze rozegrać by nie wziąć niepotrzebnie na łatwe potyczki ukrytą moc,
... oraz kupić sobie pomocnika, który znacznie ułatwia grę, pozdrawiam
Warto wynająć pomocnika.
Na arenie dostępni są:
* Harald Gord – [wojownik, krasnolud] - Możemy go zatrudnić za 250 orenów. Pomocny przy pierwszych rundach.
Zalety:
+ jest tani, w porównaniu z dwoma pozostałymi pomocnikami,
+ potrafi strzelać z kuszy
Wady:
- posiada małą ilość zdrowia, łatwo go stracić na arenie,
- nie kontratakuje przeciwnika,
* Vincent Molar –[ rycerz, człowiek] - Możemy go nająć za 500 orenów.
Zalety:
+ radzi sobie bardzo dobrze w walce, nawet przy dużej ilości przeciwników,
+ w lewej ręce dzierży tarczę, dzięki czemu potrafi blokować ciosy przeciwników,
+ duża ilość posiadanego zdrowia,
+ sprawnie porusza się po arenie, nie czeka aż to wróg do niego podejdzie,
Wady:
- Vicek nie walczy na dystans, więc czarodziej bardzo łatwo może go strącić z pola walki,
* Adrianna – [mistrzyni magii, człowiek]- Możemy skorzystać z jej specjalnych usług za 1000 orenów Bardzo skuteczna w walce.
Zalety:
+ potrafi walczyć na dystans uzywając magii
+ spora ilość zdrowia, może regenerować ilość zdrowia,
+ skuteczna w walce na większość naszych przeciwników,
+ za odpowiednią kwotę możemy zresetować swój pasek rozoju i rozłożyć go jeszcze raz, [ta opcja przydatna ponieważ niektóre zdolności możemy zmutować , po zresetowaniu paska rozwoju użyty mutagen pozostaje w nadal]
Wady:
- pewnie jakieś ma, ale się ich nie dopatrzyłem, [podajcie mi je a wpiszę],

~pozdrawiam
 
Noo tu nie ma co radzić:D Dobieraj odpowiednio skille, itemy i napeeeeer.... Ja osobiscie robie mieszanego wiedzmina, troche w znaki troche w miecze
 
3fala: rozpieszyć wojowników nekkerów, a potem te małę misie pysie

Od siebie dodam, że na mrocznym trzeba mieć oczy dookoła głowy. Jeden cios nekkera wojownika w plecy i po zabawie.
A co do pierwszej fali. To kusznika najprościej załatwić aardem.

Tyle ode mnie. Już się nie wymądrzam, bo patrząc po wynikach mi nie wypada "ekspercić" :p.
 
Przejdź gre na nagłej śmierci, twój instynkt samozachowawczy się zmieni. Korzystaj ze wszystkich tanich zagrań jak pułapki i petardy no i oczywiście wystaw pomagiera na przynęte. Wymyśl sobie builda takiego z którego będziesz korzystał w 100%, nie marnuj punktów na nie przydatne zdolności jak odbijanie strzał czy inne tego typu zapychacze.
 
Jak zdobyć 880k pkt? To proste.
1. Bądź Chińczykiem.
2. Musisz posiadać komputer z 2 prockami 6 rdzeni.
3. 24 GB RAM 2000Mhz.
4. 2x AMD Radeon HD6990.
5. Graj ok. 3 30 godzin.

EDIT: No może z tym Chińczykiem przesadziłem, ale zobaczycie. Pojawi się jakiś gość z Wietnamu i nagle 999999999...... pkt.
 
Trochę nie na temat, ale wiecie czy jest może jakiś mod TYLKO na nieśmiertelność?? Bo znalazłem mod w którym jest nieśmiertelność ale również olbrzymie obrażenia od znaków. Dodam, że chciałbym po prostu zobaczyć jak wygląda mroczny tryb, a moje umiejętności są zdecydowanie za małe na radzenie sobie w nim. ;/
 
to zagraj bez ulepszeń, to nie fair wobec innych,
gdzieś mam że nie ogarniasz gry ale nie musisz przez to uprzykszać innym grę
 
W jaki sposób wam uprzykrzam?? Że chcę poznać możliwości nowych broni w KAMPANII? Gdybym chciał wam uprzykrzyć to dzisiejszy wynik (dla testu włączyłem moda z jednej z głównych stron fanowskich) czyli niemalże milion nabiłem, a przestałem, bo mi się znudziło... Ale nie chodzi mi o nieuczciwe zdobywanie punktów. Trenuje walkę swoją drogą, ale ten dark mod mnie zainteresował więc chcę zagrać...
 
Nie nie o to mi chodziło. Chodziło mi po prostu o przyjemne przejście gry tym razem w nowym design. :p
Ponawiam pytanie.
 
Ja do zabójców królów i czarodzieja radzę sobie normalnie bez problemów...potem zaczynaj się problemy, więc wynajmuje za 500 orenów tego rycerza...już nie pamiętam jak on tam się zwie i on mi pomaga...a tak poza tym to kupuj eliksiry i ulepszaj siebie...na początek dobrze żebyś miał trochę więcej życia, a potem zbroje i inne takie rzeczy. Ja osiągnąłem 3000 punktów i dalej nie mogę sobie poradzić...nie jestem za bardzo obeznany w walkach, więc też dobrze by było, aby ktoś mi pomógł, ale jestem "samoukiem"...sam uczę się taktyki i innych rzeczy, więc jak chcesz to spróbuj podobnie tak jak ja...jeżeli przegrasz, przeanalizuj walkę i pomyśl co zrobiłeś źle, a następnie staraj się nie wykonywać tego ruchu, który rozwalił Ci walkę. Również się z Tobą zgadzam...arena wciąga, a okrzyki rozwalają ^^.
 
Ostatnio próbowałem korzystać z petard i powiem, że walka jest 3 razy łatwiejsza. Wada tego taka, że ja mam 6 razy mniej kasy. :)
Jak sie pomocnika wynajmuje to tylko na następną rundę, póki nie zginie czy jak to jest?
 
Przed walką sprawdzaj z jakimi przeciwnikami będzie ci dane się zmierzyć. To ci pozwoli na lepszy dobór pomocników. Na przykład nie polecam wynajmować czarodziejki na falę z wieloma szybkimi przeciwnikami. U mnie zawsze szybko ginęłą ( zleciało się x nekkerów na ową czarodziejkę, i szybko padała ze względu na małą ilość życia. ) Za to na walki 2x Czarodziej i 2x Zabójca Królów, nadaję się w sam raz ( zajmowała się zabójcami, a my mogliśmy bez problemu walczyć z czarodziejami. ) Na wielu przeciwników najlepszy jest najemnik ( dużo życia ), a krasnoluda nie używam. Zbyt szybko ginie :)
 
nemezis7 said:
Jak sie pomocnika wynajmuje to tylko na następną rundę, póki nie zginie czy jak to jest?

Pomocnik pozostaje z tobą dopóki nie zginie, czyli jeśli przeżyje jedną rundę, w kolejnej też się pojawi.
 
Sorry za offtop, ile trzeba mieć orenów żeby wynająć czarodziejkę ?
Krasnolud - 250
Ten rycerz - 500
Czarodziejka - ?
 
Tysiąc to trochę dużo jak za najemnika, który wcale taki silny nie jest, lepiej na jakieś petardy/pułapki to wydać - tak mi się wydaje.
 
Jedyny mój żal do areny jest taki że po śmierci nie ma opcji "zagraj od nowa" tylko trzeba wychodzić do menu i znowu wchodzić
 
mam pytanie, żeby zostać wpisanym na leaderboard trzeba zginąć czy można wyjść z gry?

---ok, już wszystko jasne
 
Top Bottom