Wypowiem się teraz nieco nietypowo bo na temat mangi, którą niedawno przeczytałem (na razie 8 z 11, wydanych u nas, tomów).
Mowa tutaj o wydawanej od 2018 do 2020 roku mandze
Chainsaw Man.
Komiks ukazuje historię młodego (16-letniego) chłopca o imieniu Denji, którego życie do łatwych i przyjemnych raczej nie należy.
Gdy go poznajemy chłopak jest sierotą i żyje w skrajnej biedzie (sprzedał nawet kilka swoich organów), z masą długów, które odziedziczył po zmarłym ojcu. Niejako pod swoje skrzydła bierze go jakuza (u której ma część długów) i w zamian za pomoc w walce z demonami (w świecie, którym żyje nasz bohater to codzienność) anuluje mu małe części ogromnego długu (wiadomo, chłopak na ich łasce jest tani, a jeśli zginie straty wielkiej nie będzie). W powyższym zadaniu Denji'emu pomaga jego jedyny towarzysz i prawdziwy przyjaciel - demon piły mechanicznej (w postaci krzyżówki słodkiego pieska z piłą) - któremu kiedyś uratował życie (pozwalając zregenerować się poprzez napicie się swojej krwi).
Sytuacja (i beznadziejne życie) zmienia się jednak diametralnie, gdy szef jakuzy postanawia zawrzeć pakt z demonami, a Denji'ego wrabia tak, że zarówno chłopak jak i jego "piesek" giną. Przed śmiercią jednak demon piły mechanicznej przekonuje chłopaka aby zawarli pakt stając się jednym bytem. W ten sposób rodzi się Chainsaw Man.
Chłopak (oraz jego poczynania pod postacią demona) nie zostają jednak niezauważone i już wkrótce po tym jak wybija w pień swoich oprawców trafia do oddziału zajmującego się eksterminowaniem demonów. Chociaż trafia tam raczej nie z własnej nieprzymuszonej woli, a na zasadzie oferty nie do odrzucenia - albo dołączy do nich, albo zostanie uznany za demona i unicestwiony.
W tej decyzji pomaga też sama postać głównodowodzącej grupą - młodej i przystojnej pani Makimy.
Kierowany zauroczeniem i brakiem innej życiowej drogi Denji staje się łowcą demonów (wraz z inną grupą ludzi i bestii).
Historia całości może nie jest zbytnio mocnym punktem tej mangi ale też do miałkich nie należy (wydaje się być zwięzła i bez zbędnych dłużyzn) i czyta się ją całkiem nieźle. I przede wszystkim komiks jest całkiem przyjemny dla oka.
Wydawcą u nas jest Waneko (obecnie 8 tomów z 11, trzy pozostałe zostaną wydane do połowy 2022 roku). Warto też dodać, że powstaje anime, za które odpowiada za którym stoi studio MAPPA.