Mam wrażenie, że tak jakoś przy ~20 poziomie nowe bronie przestają się odblokowywać i są zastępowane klonami broni które już widziałeś, lecz z większym DPS. Spodziewałem się większego asortymentu, coś w stylu Fallouta. Brakuje mi wyrzutni rakiet, miniguna, miotaczy ognia i różnych tego typu ciężkich broni, ale też przydałoby się więcej eksperymentalnych broni laserowych/plazmowych.
Przy okazji przyczepie się też kilku innych rzeczy, które mi się nie podobają:
- Amunicja jest uogólniona do czterech typów, przy czym każda podpada pod generalny typ broni, niż specyficzną broń z osobna. Przez to łupienie jest monotonne i nie trzeba przy tym myśleć. Przy okazji korzystając z tego rozwiązania, gra traci na imersji.
- System randomizacji łupu jest całkowicie niepotrzebny. Zaśmieca ekran i zmusza gracza do otwierania ekwipunku co kilka minut w celu sprawdzenia czy przypadkiem jeden z ograbionych przedmiotów nie jest lepszy o ~10 DPS. Po co to? 10DPS, a nawet 50DPS nie zmienia sposobu, w jaki się gra. W dodatku przeciwnicy dostają dodatkowe punkty życia razem z graczem, więc nie widzę w tym żadnego sensu. I znowu, zabija to całkowicie imersje, gdy widzisz, że dwa pistolety .45 zadają takie same obrażenia, i w dodatku jeden ma jakieś magiczne naboje które trują przeciwników. Być może taka randomizacja ma jakiś sens w świecie średniowiecznego fantasy, ale Cyberpunk stara się być w miarę realistyczny. Gra stołowa Cyberpunk 2020 miała uziemiony system broni, więc czemu redzi poszli w innym kierunku?
- To samo z pancerzem. Wszystkie ubrania powinny mieć statyczne punkty pancerza. Najwyżej można by dać zwykłym ubranią jakieś punkty stylu, czy inne bonusy w zamiast za brak pancerza.
Przy okazji przyczepie się też kilku innych rzeczy, które mi się nie podobają:
- Amunicja jest uogólniona do czterech typów, przy czym każda podpada pod generalny typ broni, niż specyficzną broń z osobna. Przez to łupienie jest monotonne i nie trzeba przy tym myśleć. Przy okazji korzystając z tego rozwiązania, gra traci na imersji.
- System randomizacji łupu jest całkowicie niepotrzebny. Zaśmieca ekran i zmusza gracza do otwierania ekwipunku co kilka minut w celu sprawdzenia czy przypadkiem jeden z ograbionych przedmiotów nie jest lepszy o ~10 DPS. Po co to? 10DPS, a nawet 50DPS nie zmienia sposobu, w jaki się gra. W dodatku przeciwnicy dostają dodatkowe punkty życia razem z graczem, więc nie widzę w tym żadnego sensu. I znowu, zabija to całkowicie imersje, gdy widzisz, że dwa pistolety .45 zadają takie same obrażenia, i w dodatku jeden ma jakieś magiczne naboje które trują przeciwników. Być może taka randomizacja ma jakiś sens w świecie średniowiecznego fantasy, ale Cyberpunk stara się być w miarę realistyczny. Gra stołowa Cyberpunk 2020 miała uziemiony system broni, więc czemu redzi poszli w innym kierunku?
- To samo z pancerzem. Wszystkie ubrania powinny mieć statyczne punkty pancerza. Najwyżej można by dać zwykłym ubranią jakieś punkty stylu, czy inne bonusy w zamiast za brak pancerza.