Deus Ex

+
Ach, o to chodziło :p Moim zdaniem nie warto, lekko poprawili walki z bossami i dodali komentarze twórców. Nie uważam żeby wspieranie takich inicjatyw jak płatne patche było dobrym pomysłem, ale pewnie psychofani tacy jak np. @zi3lona powiedzą, że warto dopłacić :p
 
@HuntMocy
Może siła przyzwyczajenia, takie dodatki to CDPR daje za free, a Square każe sobie płacić.Też nie kupiłem DC, mam podstawkę z Mising Link i mi wystarcza.
 
Dodatek dodatkiem, rozumiem, że chcą kasy za nowe bronie czy misje, jest to zdzierstwo, ale rozumiem. Poprawki sztucznej inteligencji czy walk z bossami powinny być normalną, darmową aktualizacją. Tutaj natomiast wygląda to tak: ok, trochę zepsuliśmy, ale jak nam zapłacicie to możecie ściągnąć patcha. Nie chciałbym żeby stało się to normą więc nie wspieram takich rzeczy. Jedyną wartością dodaną w tej wersji reżyserskiej są komentarze twórców.
 
@W_Wallace
Ofkors, że warto, bo walki z bossami są poprawione i dodatek jest od razu w grze. Oraz komentarze twórców :D
Ale ja jestem nieobiektywna, bo to jedna z moich ulubionych gier ever, więc tego.
I uważam, że przechodzenie na rympał jest besęsó :p
 
Nars said:
podział na "wojenne" i "socjalne" części hubów
W DHR było tak samo.

Ogólnie gra prezentuje się zacnie i wygląda na to, że nadal będzie można zarówno się przekradać przez całe poziomy, jak i mordować ;). Podoba mi się to, że na stacji w Pradze jest masa ludzi, a nie tylko garstka. Podobają mi się nowe zabawki, w tym nowe smart vision, które pokazuje, czym dysponuje przeciwnik. Podoba mi się modyfikowanie broni "w locie". Podoba mi się, że teraz częściej będziemy spotykać przeciwników z wszczepami, a także wygląda na to, że będą genericowe kobiety-przeciwnicy (w DHR praktycznie wszyscy przeciwnicy to faceci). Przede wszystkim jednak klimat aż wylewa się z ekranu ;D.

Całkowicie zgadzam się jednak z zarzutem dotyczącym konwersacji. W kluczowej scenie Adam gada i gada, a gracz tylko patrzy w ekran o_O. To jakieś nieporozumienie i mam nadzieję, że to nie będzie "standard" w Mankind Divided.
 
Zgadzam się z zarzutami o mały wpływ na konwersacje, ale...
...przez całe 25 minut wpatrywałem się z wytrzeszczonymi oczami w ekran i zastanawiałem jak można zrobić coś tak dobrego. Pomijam już fantastyczną oprawę graficzną, ale pierwsze ujęcia z dworca sprawiły, że opadła mi szczęka. Ci wszyscy NPCe zachowywali się naprawdę naturalnie - ludzie się spieszą, czekają w kolejce na przyszukanie, by móc pójść na swój pociąg, zderzają się, rozmawiają. I to wszystko przepięknie animowane.
Być może było w tym trochę skryptów, ale nie zmienia to faktu, że to chyba najrealistyczniejszy tłum jaki widziałem w grach.

Kolejna rzecz - walka. Wygląda lepiej niż we wszystkich dzisiejszych FPSach. Strzelanie prezentuje się świetnie, a gadżety są różnorodne i jest ich dużo (choć Nano Blade sprawia wraźenie trochę OP broni), dzięki czemu gracz ma o wiele większą kontrolę nad polem bitwy niż w poprzedniej części.

O klimacie napiszę tylko tyle, że jest 10x lepiej niż w HR (bo nie ma żółtego).

Ach, i jest k*rwa :D.
 
Last edited:
a gadżety są różnorodne i jest ich dużo
Jest ich w ogóle za dużo. Adam może załatwiać każdego na kilka sposobów, może sobie zdalnie hackować urządzenia (by opuścić na przykład pomost - catwalk), Nano Blade alternatywny to ,,granat'' + granaty tradycyjne, EMP + armor piercing rounds.
Nowy Jensen funkcjonuje niczym połączenie futurystycznego Commando z T-1000.
Do tego ma wzgląd na wszystkich wrogów (na mini mapce również), oraz wszystkich drzwi na danym poziomie.
dzięki czemu gracz ma o wiele większą kontrolę nad polem bitwy niż w poprzedniej części.

On ma kontrolę nad wszystkim co się tam dzieje. Samograj piękny. Taki z obsługą myszy i klawiatury.

Tutaj rzeczony materiał:
http://www.gamersyde.com/news_25_min_of_deus_ex_mankind_divided-16783_en.html
 
Kiedy oglądałem gameplay z tego nowego Deus Exa, to przypomniała mi się scena z Pulp Fiction, w której Butch dobiera odpowiednie narzędzie do rozprawy z gwałcicielami w piwnicy -- tyle że w przypadku DX przedmiotów jest kilkadziesiąt razy więcej.

Fajnie jest mieć różne możliwości działania, ale bez przesady, to się już zamienia w jakiś tryb Mistrza Gry. Chciałbym wreszcie zobaczyć, w jaki sposób to przeciwnicy mogą zaskoczyć gracza, a nie na ile-set sposobów gracz może zmasakrować nonszalancko spacerujących po mapie NPCów.
 
Myślę, że ten wypasiony Jensen był przygotowany na potrzeby prezentacji - żeby pokazać wszystkie możliwości. W grze pewnie część z ficzerów będzie pochłaniać np. masę energii i da się ich używać bardzo krótko.
 
@Daniel Abatemarco Na potrzeby prezentacji twórcy mieli odblokowane wszystkie umiejętności (choć tu nie jestem pewien), nieskończoną amunicję i nieskończoną energię. Pewien jestem, że w normalnej grze będzie to bardziej ograniczone i mniej spektakularne. A czy stety czy niestety to już kwestia indywidualna.
 
Top Bottom