A grałeś może w PIERWSZEGO Splinter Cella? Możesz jakoś porównać? Niestety, to jedyny SC z jakim miałam do czynienia więcej, bo następne były już nieciekawe...I jak jest ze skradaniem? Jest to istotny element czy 'napieprzając' frontalnie ww wszystko, co się rusza, też bez problemu przejdziesz? Więcej akcji niż skradanki czy może odwrotnie?Generalnie rozgrywka mnie interesuje...No i czy to rzeczywiście AŻ 5h gry w singla....? :|A zmieniając nieco klimaty: http://www.gram.pl//news_8Q3kHuy2_Hickey_Infinity_Ward_do_zamkniecia.html robi się coraz ciekawiej, trzeba przyznać.Piękny przykład, jak można zepsuć zgrany zespół (znaczy zgrany zespół poczuwszy się wyzywskiwanym i traktowanym jak dojna krowa postanawia się wypiąć i zmienić szyld na konkurencyjny, a EA ma ubaw, że Activision się tak łatwo dało zrobić w balona)...