Gry komputerowe

+
kptwlodzimierz said:
kptwlodzimierz said:
Czy warto kupić Dragon age? Bo w tesco jest za niecałe 50 zł i się troszkę zastanawiam.
Warto. Poziom trudności jest na tyle fajny, że podejść do niej może każdy - nie tylko hardkorowy fan RPG.
Czytaj - poziom trudności jest niski.
 
ho ho ho dużo pozytywów na razie zakupie sobie podstawkę a najwyżej jak mnie wciągnie jak mass effect zakupie sobie dodatek.
 
A ja Dragon Age'a raczej odradzam. Nieciekawe uniwersum, niepotrzebne dłużyzny a poziom trudności jakoś taki kiepsko zbalansowany.
 
Co do poziomu trudności DA zdania są bardzo różne:) Wg mnie jest on bardzo nierówny. Są fragmenty, w których przebijasz się przez dziesiątki przeciwników a z ekranu wieje nudą. Bywały też jednak momenty, w których kompletnie nie mogłem sobie poradzić i po kilkunastu (a czasem i więcej) podejściach obniżałem poziom trudności. Największym grzechem produkcji BioWare'u jest jednak monotonia. Jakaś fabuła tam w sumie jest, świat i jego historia są barwne i opowiedziane z pomysłem. Ba, muszę przyznać, że rozpierała mnie duma, gdy
zostałem przyjęty do Szarej Straży.
Mimo tego olbrzymiego potencjału, wszystkie misje sprowadzają się jednak do schematu: pójdź do złowrogiego miejsca, zabij tam wszystko, co się rusza, wróć po nagrodę. Były oczywiście przyjemne wyjątki, ale takie wrażenie zostało u mnie po ukończeniu gry.Pomimo tych wszystkich wad i oczywistej niedoskonałości tytułu, myślę, że jest wiele gorszych sposobów na pozbycie się 50 zł. Zatem, radzę zagrać:)
 
A jak kupie to będę miał od razu jakieś punkty bo słyszałem że za nie można kupować DLC? Mam pytanko jeszcze kiedy będzie pudełkowa wersja Battlefield Bad Company 2 Vietnam?
 
Szymonides said:
Mam pytanko jeszcze kiedy będzie pudełkowa wersja Battlefield Bad Company 2 Vietnam?
Chyba możesz sobie darować pudełkową edycję, skoro zamiast płyty znajdziesz w niej kod do ściągnięcia gry z netu ;)
 
TyrtanoX said:
Strasznie przesadzacie. Strasznie, obrzydliwie przesadzacie. To że wam się Oblivion nie podobał (tym osobom, którym naprawdę TES IV nie przypadł do gustu, a nie tym, co ze swoją szczątkową inteligencją potrafią jedynie powtarzać bezmyślnie cudze opinie, nie mając własnego zdanie. ;p) to nie znaczy, że jest to gra słaba. "Grę jedynie ratują mody" - Ekhem... bez komentarza.
Podobnie jak Neverwinter Nights. Taka smutna i bolesna prawda. W moim przypadku zwłaszcza jeśli chodzi o pierwsze Nwn, bo srodze się na nim zawiodłem.Mnie się już 'lepszy' TES III podobał w bardzo znikomym stopniu, więc...Wałkowałem już dziesiątki razy na różnych forach - na tym też - co mi wadziło, powtarzał się nie będę.Co sądzicie o Divinity 2? Bo zastanawiam się, czy nie mógłby to być bonus do nowego laptopika...
 
Też miałem na niego chrapkę, ale po kilku recenzjach i demie nawet, odpuściłem. W założeniach gra jest fajna, ale wykonanie... już niekoniecznie. Ale zawsze Możesz pobrać Demo Divinity 2. Wszakże większość recenzji była pozytywna, a ja dużo gier odrzucam - choćby słaby system walki(jedynie Wiedźmin się jakoś ostał :D) i gra ląduje w kącie. Więc moją opinię, proszę traktować z przymrużeniem oka. ;)Raczej dla fanów gatunku.
 
A dla fanów pierwszej części?BTW, kupiłem sobie Dragon Age: Origins. Teraz czekam, aż Mikołaj przyniesie odpowiedni sprzęt iiii... Słyszałem, że DA jest powrotem do tradycji i na to tylko liczę, bez szczególnych innowacji.
 
Tyrtanoxie, ty sie po prostu ociągasz :D
 
kptwlodzimierz said:
Tyrtanoxie, ty sie po prostu ociągasz :D
AŁA! Tygrysek Królewski! Uff, jak ja bym chciał takie cacko! :DNapisz proszę, jak się sprawuje? Czy rzeczywiście jest takim "killerem" na polu bitwy? Walczyłeś już z IS-3?Może to nie jest sprawa ociągania, ale nie mam czasu grać ostatnio. Zatrzymałem się na pierwszym Tygrysie i od tego czasu nie gram. ;(
 
TyrtanoX said:
AŁA! Tygrysek Królewski! Uff, jak ja bym chciał takie cacko! :DNapisz proszę, jak się sprawuje? Czy rzeczywiście jest takim "killerem" na polu bitwy? Walczyłeś już z IS-3?
Bywa różnie, kwadratowo i podłużnie.... :)3-4 fragi nie są niczym specjalnym, ale zdarzają się też bitwy na totalne zero - i wtedy portfel boli :D Ogólnie da się zarobić, ale z 2x mniej niż w przypadku Tygrysa.
(Stalowa ściana + Snajper)Niekiedy wtapiam totalnie 2-3 bitwy z rzędu, a później nadrabiam to 4 bitwami po 3 fragi każda :D Co do IS-3 - w twoim pytaniu wyczuwam obsesję na punkcie pojedynków 1 na 1, które w WoT nie mają racji bytu, więc nie odpowiem :DE: Zapomniałem dodać że to wszystko z "najsłabszym" działem dla TK.
 
Niezły żart !Wygląda jak ten elf dowódca łuczników z Powrotu Króla ,nie wiem jak się nazywał
 
Psyhe said:
Niezły żart !Wygląda jak ten elf dowódca łuczników z Powrotu Króla ,nie wiem jak się nazywał
Dokładnie.
Psyhe said:
Psyhe said:
AŁA! Tygrysek Królewski! Uff, jak ja bym chciał takie cacko! :DNapisz proszę, jak się sprawuje? Czy rzeczywiście jest takim "killerem" na polu bitwy? Walczyłeś już z IS-3?
Bywa różnie, kwadratowo i podłużnie.... :)3-4 fragi nie są niczym specjalnym, ale zdarzają się też bitwy na totalne zero - i wtedy portfel boli :D Ogólnie da się zarobić, ale z 2x mniej niż w przypadku Tygrysa.Niekiedy wtapiam totalnie 2-3 bitwy z rzędu, a później nadrabiam to 4 bitwami po 3 fragi każda :D Co do IS-3 - w twoim pytaniu wyczuwam obsesję na punkcie pojedynków 1 na 1, które w WoT nie mają racji bytu, więc nie odpowiem :DE: Zapomniałem dodać że to wszystko z "najsłabszym" działem dla TK.
Zaś z najlepszym, to będziesz masakrował. Pisałem już z jednym znajomym, który miał najlepsze działo. Tyle że amunicja droga.
 
Top Bottom