Zdradzę trochę postać, która będzie moją propozycją na forumowego rpg, ale co tam. Technik, wynalazca, wzorowany na postaci z opowiadania Kutnera (polecam zresztą gorąco zbiór opowiadań "próżny robot") najlepsze rzeczy jakie wymyślił, zawsze robił pod tak wielkim wpływem środków odurzających, że po ocknięciu się, nigdy nie pamiętał do czego służą, zawsze okazywały się przydatne, czasem genialne, ale największym problemem, było odkrycie jak działają i do czego służą. Do tej pory ma parę takich rzeczy, które nie zostały jeszcze rozgryzione. Jego ulubiona broń, to nóż typu sax, jeden z TYCH wynalazków, materiał z którego jest zrobiony wciąż jest zagadką, posiada jednak przełącznik, który rozgrzewa ostrze do temperatur umożliwiających przekłuwanie większości materiałów jak masło, również sporej części stopów metali, pieszczotliwa nazwa, wyryta zresztą pod wpływem na nożu to "lutownica". Ostatnia szalona noc przyniosła mu coś nowego, co już bardziej wygląda na broń miotającą, nie wiadomo jeszcze co to, ale napis wyryty na boku tego urządzenia wyglądającego trochę jak mini miotacz czegoś brzmi "spawarka"...